Spamowa wyspa

[amelia83]

nawet i ja sie usmiałam

[wieslawpas]

wkurzł się, z tym ze ja na parkingu nie mam etatu to tylko taki zwyczaj ze wpadam tam na 2,5 godziny prawie codziennie.

[wieslawpas]

zaraz jade na spotkanie z kolega, ktory chce sie pochwalić swoja nowa bemka, tylko ze mnie dzis męczy napiecie w splocie słonecznm. Ciekawe czy ktos z Was ma podobn objaw?

[wieslawpas]

no ale ja na parking przchodze na 2.5 godzin a nie na 12.

[Gość]

Kurde, znowu dzisiaj sklepy pozamykane, trzeba zasuwać na CPN.

[wieslawpas]

cholerne świeta, nie lubie świat nie mam co robić.

[amelia83]

ja ogladam film o chorym na zespol Aspergera i ogarniam pokoj, skonczyl mi sie aerozol do czyszczenia mebli i chyba mam fajrant poukładam szpargały

[wieslawpas]

a ja za 15 minut, zbieram sie do wjscia na spotkanie ze znajomym, pozniej zadzwonie do znajomch i moze uda sie z nimi spotkac wieczorem.

[Gość]

  amelia83 napisał(a):

ja ogladam film o chorym na zespol Aspergera i ogarniam pokoj, skonczyl mi sie aerozol do czyszczenia mebli i chyba mam fajrant poukładam szpargały

Jaki tytuł filmu?

[wieslawpas]

no nic to ja ropocznam procedure wyjścia, trzeba sie umyć ubrać itp.

[Gość]

Eh, jest ch*jowo... Czyli tak jak zwykle.

[wieslawpas]

właśnie znajomy przełożl spotkanie o 10 minut, to jeszcze 10 minut dłużej posiedze na forum.

[Gość]

Doberman, po pijaku nawet hujowo ?

[wieslawpas]

hobbyturysta, jazda slalomem od rowu do rowu.

 

-- 19 cze 2014, 16:02 --

 

no nic ja ide na spotkanie, moze knajpa bedzie otwarta.

[Gość]

  hobbyturysta napisał(a):

Doberman, po pijaku nawet hujowo ?

Sam nie wiem. Chyba trzeźwieję. A i tak muszę lecieć na CPN bo się flaszka skończyła.

[Infinity]

Rower sprzedałam

[Gość]

  Infinity napisał(a):

Rower sprzedałam

O, dzięki za podrzucenie pomysłu. Jak zabraknie mi na flaszkę, to sprzedam swój rower.

[Infinity]

Doberman, hehe, nie mi był zbędny, nie sprzedaje potrzebnych rzeczy

[Gość]

Doberman, gdzie na cpn lecisz ? i jaki masz rower moze kupie

[Gość]

  Infinity napisał(a):

Doberman, hehe, nie mi był zbędny, nie sprzedaje potrzebnych rzeczy

Mi w sumie rower jeszcze się przyda, żebym miał czym jeździć na CPN po wódkę.

 

-- 19 cze 2014, 16:10 --

 

  hobbyturysta napisał(a):

Doberman, gdzie na cpn lecisz ? i jaki masz rower moze kupie

Na CPN w Iganiach lecę, mam jakieś 3 km do niego. A roweru jednak nie sprzedam, bo nie będę miał czym na CPN jeździć.

[Gość]

a nie blizej w centrum na cpn ? najebany na rowerze niezle

[Gość]

  hobbyturysta napisał(a):

a nie blizej w centrum na cpn ? najebany na rowerze niezle

Ale to jest najbliższy mnie CPN.

[Gość]

Cześć

[Gość]

Witam, coś zastój na wyspie. Jak mija dzień?

[Gość]

Ramanujan, sennie, a u Ciebie?