Spamowa wyspa

[lucy1979]

hejka chyba mam depresje, od 2 dni nie wychodzę z łóżka a wczesniej po pracy uciekałałam w sen i spałam do rana nie mam siły nic mi sie nie chce dzis troche w tv sie pogapiłam i ksiazkę chwyciłam a tak nie mam na nic ochoty siły nie odbieram telefonow, jestem okropna, nie chce być taka

 

Ja od jakichś 2 miesięcy śpie po 12 godzin dziennie, 10 godzin w nocy i po południu ze dwie. Nie ma nic gorszego dla mnie niż nadmierna senność w depresji. A śpiąca jestem non stop

[wieslawpas]

lucy1979, A ja musze zazyc kilka tabletek zeby zasnac,

[Lusesita Dolores]

lucy1979, kurcze , ja wolałabym nadmiernie senna niż cierpiec na bezsenność tak jak teraz i zasne tylko jak wezme tablety

[wieslawpas]

Ahma, a jakie bierzesz tablety?

[Lusesita Dolores]

wieslawpas, na spanie ketrel a tY\

[Marcin2013]

siema co tam u was

 

-- 26 kwi 2014, 18:07 --

 

u mnie sakramecki duł

[Lusesita Dolores]

Marcin2013, Hek marcin , dawno cie nie było. gdzie żeś był jak cie nie było

[lucy1979]

A ja chyba wolałabym brać tabletki niż non stop ziewać i pokładać się. Kiedyś miałam taki jakby napad manii po setalofcie i wreszcie chciało mi się żyć, ale właśnie nie mogłam spać. Nawet po benzo były trudności. Ale pewnie na dłuższą metę bezsenność jest okropna.

 

Siema Marcin, a u mnie dziś trochę lepiej

[Gość]

Jutro na 10:00 jadę do lekarza.

[Marcin2013]

a w domu aśiu dola mam i nic mi się nie chce pamiętam o foce jak tyko będę miał okazję to wyśle

[lucy1979]

Jutro na 10:00 jadę do lekarza.

 

W niedzielę?

[Gość]

Anna Maria, a dobrze sie nosza?

moje ulubione

[Gość]

Jutro na 10:00 jadę do lekarza.

 

W niedzielę?

Tak, w niedzielę. Jedna pani doktor, do której kiedyś chodziłem, też przyjmowała w niedzielę.

[Faraway]

cześć Wam

Co słychać ?

[Gość]

Faraway, cześć.

[Marcin2013]

no właśnie w niedzielę to dobrze ze u ciebie lepiej

[Gość]

Może przepisze mi coś, co pomoże.

[Marcin2013]

część farawa część kasia już lepiej się czujesz

[Faraway]

powiem wam, że stwierdzam, że życie jest bez celu... tak człowiek chodzi do tej pracy i nie wiadomo po co to wszystko...

[Gość]

Marcin2013, tak, lepiej, ale nie na rozmowę przez tele,

[Gość]

powiem wam, że stwierdzam, że życie jest bez celu... tak człowiek chodzi do tej pracy i nie wiadomo po co to wszystko...

Jak się nie pracuje i nic nie robi, to życie też jest bez celu.

[Faraway]

Auman, to wychodzi, że życie w ogóle jest bez celu...

[Gość]

Auman, to wychodzi, że życie w ogóle jest bez celu...

Rzeczywiście, na to wychodzi.

[Marcin2013]

farawara masz chłopaka masz dla kogo żyć i to jest cel miłość rodzina kasia no dobrze

[Faraway]

Marcin2013, niby mam chłopaka ale w te relacje wkrada się monotonia i gasniecie żaru... i jak patrze na malzenstwa moich kolezanek to odechciewa mi się miec partnera...nigdy nie wiemy na co się tak dokładnie piszemy i to jest masakra... nie chce pozniej rozczarowania i męki całe zycie