Ciekawe czy masz tyle odwagi by to ZOBACZYĆ...

[khaleesi]

19lat, przeczytałam Twój temat i dla mnie nie jesteś psychopatą ale socjopatą. wyjasnienie masz u siebie w temacie.

Paletka, świetnie rozumiem Twoje odczucia i nie jestes psychopatką. To zdrowy odruch na krzywdę żywej istoty

[Paletka]

dopiero to zobaczyłam:

Przecież to tylko zwierzęta, od zawsze miały służyć człowiekowi.

 

Czemu tak uważasz? Kto Ci tak powiedział? Rodzice? Kościół?

 

TYLKO zwierzęta??? od ZAWSZE? SŁUŻYĆ człowiekowi?

 

Niby dlaczego?

 

Mam nadzieję ,że Cie niedługo jakiś pies w dupe ugryzie!

[-ista]

Precz z wegetarianami !!! Niebezpieczna ideologia Zostaje taki jeden z drugim wegetarianinem, po czym w prostej lini zaczyna interesować się jakimiś podejrzanymi mistycyzmami, transcendentalizmami, buddyzmami, new age'ami, psychodelicznymi podróżami ... itd.

 

Przebrzydli sekciarze, zostawcie nas i nasze dzieci w spokoju !!!

[19lat]

A to, że zwierzęta cierpią - taki jest już świat i jeśli ktoś popada z tego powodu w jakieś skrajne uczucia to jest po prostu słabą jednostką.

 

a ja w przeciwieństwie do Ciebie najwyraźniej jestem psychopatką, bo po tym co napisałeś to chciałabym zobaczyć jak Ciebie ze skóry na żywca obdzierają. oczywiście obtłuczono by Cie najpierw pałami co by skóra lepiej od mięsa odchodziła (tak się postępuje z zapalikowanymi psami w pewnym pięknym azjatyckim kraju). Ach, nie byłabym wtedy "słabą jednostką" i nie "popadłabym w skrajne uczucia". Oj nie

Jak to? Przecież ja też mam uczucia, tak jak np. tygrysy które by porozrywały człowieka na strzępy i poobgryzały kości?

Ja bym nie mógł zabić zwierzęcia albo człowieka w taki sposób, jak wyżej @khaleesi napisała, to musiałby być "zdrowy odruch" na moją krzywdę.

 

To tylko mój pogląd (nigdy nie skrzywdziłem niewinnego człowieka), a Ty rzucasz się na mnie z jadem, spokojnie, to tylko forum. Mną do monitora tak nigdy nie trząsa, a w życiu realnym obawiam się, że nie zachowywałabyś się tak wobec mnie.

 

"TYLKO zwierzęta??? od ZAWSZE? SŁUŻYĆ człowiekowi?" - dlatego, że człowiek jest istotą wyższą. Tak jak pomiędzy ludźmi występuje hierarchia społeczna, tak w przypadku ogólnym, czyli stworzeń na świecie istnieje taka hierarchia. Gdyby tak nie było, to należałoby np. w systemie demokratycznym nadać zwierzętom prawa wyborcze.

Edytowane 20 Listopada 2013 przez Gość

[Paletka]

ista, a do kogo to?

 

ja nie jestem wegetarianką w sumie to mogłabym nawet zjeść kawałek 19lat(o ile ma faktycznie 19 lat) po wczesniejszym obdarciu go ze skóry

[khaleesi]

Paletka,

[libertynka]

nie dajcie się wciągnąć z bezsensowną dyskusję, prawda jest taka, że w Polsce jest już ponad milion wegetarian i ta liczba wciąż rośnie, oczywiście, że zwierzęta cierpią, czują ból i strach, ale ludzie są coraz bardziej świadomi i empatyczni, u nas wprawdzie słabo ale w innych krajach już całkiem sporo ludzi nie je mięsa. i to jest proszę państwa przyszłość, czy się komuś podoba, czy nie. w końcu nadejdzie ten dzień, w którym mięsożercy będą w mniejszości i wtedy zobaczymy kto komu ma służyć.

http://tvp.info/informacje/ludzie/polska-coraz-bardziej-wegetarianska/12567556

[-ista]

veganka, Z Ciebie to trochę taki na zdrowej, naturalnej paszy kurczak hodowany ? Heh, z chęcią bym Cię wpierdolił na kolację

[Gość]

nie mam odwagi obejrzeć filmiku jeśli jest o zabijaniu zwierzątek

[Paletka]

A to, że zwierzęta cierpią - taki jest już świat i jeśli ktoś popada z tego powodu w jakieś skrajne uczucia to jest po prostu słabą jednostką.

 

a ja w przeciwieństwie do Ciebie najwyraźniej jestem psychopatką, bo po tym co napisałeś to chciałabym zobaczyć jak Ciebie ze skóry na żywca obdzierają. oczywiście obtłuczono by Cie najpierw pałami co by skóra lepiej od mięsa odchodziła (tak się postępuje z zapalikowanymi psami w pewnym pięknym azjatyckim kraju). Ach, nie byłabym wtedy "słabą jednostką" i nie "popadłabym w skrajne uczucia". Oj nie

Jak to? Przecież ja też mam uczucia, tak jak np. tygrysy które by porozrywały człowieka na strzępy i poobgryzały kości?

Ja bym nie mógł zabić zwierzęcia albo człowieka w taki sposób, jak wyżej @khaleesi napisała, to musiałby być "zdrowy odruch" na moją krzywdę.

 

To tylko mój pogląd (nigdy nie skrzywdziłem niewinnego człowieka), a Ty rzucasz się na mnie z jadem, spokojnie, to tylko forum. Mną do monitora tak nigdy nie trząsa, a w życiu realnym obawiam się, że nie zachowywałabyś się tak wobec mnie.

 

"TYLKO zwierzęta??? od ZAWSZE? SŁUŻYĆ człowiekowi?" - dlatego, że człowiek jest istotą wyższą. Tak jak pomiędzy ludźmi występuje hierarchia społeczna, tak w przypadku ogólnym, czyli stworzeń na świecie istnieje taka hierarchia. Gdyby tak nie było, to należałoby np. w systemie demokratycznym nadać zwierzętom prawa wyborcze.

 

och oczywiście że w realu, tak na prawde, pewnie nie mogłabym patrzec jak cie ze skory obdzieraja, nie zjadlabym cie raczej. tyle że zrozum ze być człowiekiem znaczy właśnie troszczyć się o zwierzęta ,a nie krzywdzić je, czy wykorzystywać swoją przewagę intelektualną. dzieci też są słabsze i nie biorą udziału w wyborach a to nie znaczy ze mozna sie nad nimi znecac.

nie chodzi mi o to zeby dac prawa wyborcze zwierzakom :)) ale takie porownanie jest bezsensu. ty tez w roznych "glosowaniach" wsrod zwierzat nie bierzesz udzialu To nasze pomysly, nasza rzeczywistosc,ludzi.

 

a wsrod ludzi..... kobiety i kolorowi też do niedawna nie mogli glosowac, nie mieli praw wyborczych.... szkoda słów

 

"ludzie to szmaty"

[Hans]

Wegetarianizm tak, ideologia nie. Mi tam jedynie o empatię chodzi, ale żebym kogoś na swoją modłę chciał przerabiać to nie, za bardzo mi to budowaniem jakiegoś "nowego człowieka" pachnie.

[libertynka]

-ista, tylko na tyle Cię stać?

[Gość]

A to mamuta zabijaliśmy smrodem czy jak? Nie toleruję bezsensownej przemocy na zwierzętach ale sporo na tym filmie to normalny proces uboju.

A wiecie, że podobno we Francji prawie wszystkie rzeźnie przeszły na mięso halal czyli ubój rytualny, bo nie opłaca im się dzielić na zwykły i taki, a jak ktoś mądrze napisał w artykule zwierzę nie tylko bardziej cierpi ale też takie mięso jest bardziej zanieczyszczone niż przy zwykłym uboju z racji nie tylko stresu zwierzęcia ale nawet jakiegoś zanieczyszczania wydzielinami itp. przy takim uboju, dokładnie niestety nie pamiętam ale miało to absolutnie sens.

[-ista]

veganka, Tylko "przed" zjedz ananasy Będziesz lepiej smakować

 

Edit:

 

Jeśli Was to pocieszy, ostatnimi czasy przy każdym posiłku mięsnym kontempluję chwilę nad ową zjadaną przez siebie istotą, nadając tym sposobem subiektywnego sensu jej egzystencji

 

"Stary, jesteś przezajebistym kurczakiem. Dzięki, że trwałeś po to, żebym to ja mógł się dzisiaj Tobą posilić. Jesteś najsmaczniejszy, ze wszystkich kurczaków Stary, kocham Cię. Wymiatasz. :D"

Edytowane 20 Listopada 2013 przez Gość

[Paletka]

ista Ty Zboczuchu!

ale to nie ten temat chyba hehe

[libertynka]

-ista, poproś psychiatrę o zmianę leków

[Hans]

Reiben, pewnie, że ma sens, liczy się transport, stres przedubojowy, skuteczność ogłuszenia, czas oczekiwania na ubój, dostępność wody, ostatnie karmienie. Jest wiele czynników, uczono mnie o tym, po wizycie w rzeźni powoli zrezygnowałem z mięsa.

[19lat]

 

...

"ludzie to szmaty"

Ale ja od początku pisałem, żę nie toleruje bezsensownego zabijania zwierząt, wiec popracuj nad czytaniem ze zrozumieniem. Natomiast dzieci to najważniejszy element społeczeństwa, więc krzywdzenie ich w jakikolwiek sposób jest autodestrukcją człowieka, więc porównanie kompletnie nietrafione.

 

Moje porównanie ma jak najbardziej sens, bo chodzi w nim o to, że nie można stawiać zwierząt na równi z ludźmi. Zwierzę to nie jest część społeczeństwa. Natomiast wśród zwierząt jak najbardziej biorę, bo ustalając prawo w systemie demokratycznym decyduję o ich przyszłości, czyli sprawuję nad nimi władzę w pewien sposób. Natomiast sprawowanie władzy nad kimś nie oznacza niczego złego, dopóki jest właściwe.

[Gość]

Moje porównanie ma jak najbardziej sens, bo chodzi w nim o to, że nie można stawiać zwierząt na równi z ludźmi.

Ano nie można, ale wśród ludzi popularny jest taki trend, nie idzie coś jak się chce, wszyscy wkurwiają wokół więc ludzie to kurwy a zwierzęta są kochaniutkie takie. Rzygać już się chce tymi zielonymi, obrońcami zwierząt itd., za niedługo będzie się przywracać do życia wymarłe gatunki, a jeszcze dalej podróbkę dawnego dinozaura a ludzie się srają jak potłuczeni.

[Paletka]

19lat WIEM od początku co napisałeś.

po prostu czytam twoje posty i się za głowę łapie

w innym wątku napisałeś ,że rozkoszujesz się wizją wsadzenia psa do beczki i wrzucenia tam petard

pisałeś o przyjemności z walenia kogoś młotkiem w głowe

 

wszystkie Twoje wypowiedzi tworzą mi w głowie obraz sadysty i ignoranta

 

uważam ,że powinieneś koniecznie iść do lekarza i do psychologa

to nie jest teraz przytyk wcale (sama chodze i do psychologa i psychiatry)

na serio uważam,że jestes zagrożeniem dla ludzi , zwierząt i siebie samego w pewnym sensie tez

a jak w wiezieniu wyladujesz to spoleczenstwo bedzie musialo cie dodatkowo utrzymywac. wiec zacznij sie lleczyc zanim do jakiejs tragedii dojdzie (to odnosnie twojego drugiego watku)

[19lat]

19lat WIEM od początku co napisałeś.

po prostu czytam twoje posty i się za głowę łapie

w innym wątku napisałeś ,że rozkoszujesz się wizją wsadzenia psa do beczki i wrzucenia tam petard

pisałeś o przyjemności z walenia kogoś młotkiem w głowe

 

wszystkie Twoje wypowiedzi tworzą mi w głowie obraz sadysty i ignoranta

 

uważam ,że powinieneś koniecznie iść do lekarza i do psychologa

to nie jest teraz przytyk wcale (sama chodze i do psychologa i psychiatry)

na serio uważam,że jestes zagrożeniem dla ludzi , zwierząt i siebie samego w pewnym sensie tez

a jak w wiezieniu wyladujesz to spoleczenstwo bedzie musialo cie dodatkowo utrzymywac. wiec zacznij sie lleczyc zanim do jakiejs tragedii dojdzie (to odnosnie twojego drugiego watku)

Z tym, że ten pies mnie strasznie denerwował swoją głupotą, nie wspomniałem o tym? Jeśli nie, to widocznie zapomniałem to zrobić i jest to moja wina. Wybacz, to był długi post wtedy.

[Paletka]

Moje porównanie ma jak najbardziej sens, bo chodzi w nim o to, że nie można stawiać zwierząt na równi z ludźmi.

Ano nie można, ale wśród ludzi popularny jest taki trend, nie idzie coś jak się chce, wszyscy wkurwiają wokół więc ludzie to kurwy a zwierzęta są kochaniutkie takie. Rzygać już się chce tymi zielonymi, obrońcami zwierząt itd., za niedługo będzie się przywracać do życia wymarłe gatunki, a jeszcze dalej podróbkę dawnego dinozaura a ludzie się srają jak potłuczeni.

wyobraź sobie ,że już przywrócono kozice górską , a teraz starają się przywrócić mamuta. znaleziono w rosji idealnie zachowane w lodzie ciało mamuta i pozyskawszy materiały jest paln ,że mamuciątko urodzi słonica indyjska(najbliższa mamutowi)

[Gość]

słyszałem o tym mamucie, jak dla mnie to byle pterodaktyli i wielkich insektów nie przywracali :>

[khaleesi]

19lat WIEM od początku co napisałeś.

po prostu czytam twoje posty i się za głowę łapie

w innym wątku napisałeś ,że rozkoszujesz się wizją wsadzenia psa do beczki i wrzucenia tam petard

pisałeś o przyjemności z walenia kogoś młotkiem w głowe

 

wszystkie Twoje wypowiedzi tworzą mi w głowie obraz sadysty i ignoranta

 

uważam ,że powinieneś koniecznie iść do lekarza i do psychologa

to nie jest teraz przytyk wcale (sama chodze i do psychologa i psychiatry)

na serio uważam,że jestes zagrożeniem dla ludzi , zwierząt i siebie samego w pewnym sensie tez

a jak w wiezieniu wyladujesz to spoleczenstwo bedzie musialo cie dodatkowo utrzymywac. wiec zacznij sie lleczyc zanim do jakiejs tragedii dojdzie (to odnosnie twojego drugiego watku)

Z tym, że ten pies mnie strasznie denerwował swoją głupotą, nie wspomniałem o tym? Jeśli nie, to widocznie zapomniałem to zrobić i jest to moja wina. Wybacz, to był długi post wtedy.

[Paletka]

19lat WIEM od początku co napisałeś.

po prostu czytam twoje posty i się za głowę łapie

w innym wątku napisałeś ,że rozkoszujesz się wizją wsadzenia psa do beczki i wrzucenia tam petard

pisałeś o przyjemności z walenia kogoś młotkiem w głowe

 

wszystkie Twoje wypowiedzi tworzą mi w głowie obraz sadysty i ignoranta

 

uważam ,że powinieneś koniecznie iść do lekarza i do psychologa

to nie jest teraz przytyk wcale (sama chodze i do psychologa i psychiatry)

na serio uważam,że jestes zagrożeniem dla ludzi , zwierząt i siebie samego w pewnym sensie tez

a jak w wiezieniu wyladujesz to spoleczenstwo bedzie musialo cie dodatkowo utrzymywac. wiec zacznij sie lleczyc zanim do jakiejs tragedii dojdzie (to odnosnie twojego drugiego watku)

Z tym, że ten pies mnie strasznie denerwował swoją głupotą, nie wspomniałem o tym? Jeśli nie, to widocznie zapomniałem to zrobić i jest to moja wina. Wybacz, to był długi post wtedy.

 

wspomniałeś,ale to nie jest powód żeby chcieć torturować psa

 

aczkolwiek jak ty mnie zirytowałeś to miałam wizję że cie ze skóry obdzieram

 

juz mi preszło trochę ,ale WNIOSKI:

1.oboje musimy się leczyć

2.poki to sa tylko wizje a nie czyny to tragedii nie ma :))))