Artykuł na portal internetowy

[Gość]

10 kroków do celu

 

 

 

czyli małe wielkie zmiany

 

 

Nie bez kozery się mówi, że nie od razu Rzym zbudowane lub małymi kroczkami do celu. To właśnie z tych małych rzeczy składa się życie w tym wypadku twój jadłospis i droga do szczupłej sylwetki na całe życie. Wprowadź kilka niewielkich zmian a przyszłe lato powitasz w nowym mniejszym bikini.

 

 

1. Dzień zacznij od śniadania!

 

Dobre śniadanie nie oznacza obfitego. Chodzi tu jednak aby pokręcić przemianę materii za dnia i przeciwdziałać spadkom cukru co za tym idzie napadom głodu.

 

 

2. Więcej mniejszych posiłków i w każdym posiłku owoce bądź warzywa.

 

Prawidłowa dieta nawet odchudzająca to 3 posiłki i 2 przekąski. Każda porcja powinna zawierać warzywa lub owoce tak aby były 3 porcje warzyw i 2 owoców. Obniża to kaloryczność porcji zwiększając przy tym objętość co powoduje zwiększenie poczucia sytości.

 

 

 

 

 

3.Rozcieńczaj słodkie napoje

 

Większość soków ma zdecydowanie słodki smak. Rozcieńczanie pół na pół wodą im nie zaszkodzi a sprawi, że łatwiej ugasisz pragnienie np. po wysiłku.

 

 

4. Wzbogać mielone o warzywa

 

Wzbogacane kotlety mielone we warzywa nabiorą charakteru a i utracą znaczną kaloryczność. Można również mielone nadziać grzybami leśnymi lub pieczarkami.

 

5. Zupy na wywarze warzywnym zamiast rosołowym

 

Zupy przyrządzane w ten sposób są zdrowsze i mnie kaloryczne a nie tracą smaku jeśli dodasz świeże warzywa i kostkę bulionową.

 

 

6. Jedz suchą bułkę

 

Zamiast margaryny bądź masła bułkę można posmarować ketchupem bądź dodać świeże warzywa a to sprawi, że ograniczysz 100 kcal w jednej kromce!

 

 

7. Jedz regularnie

 

Wprowadzenie stałych pór posiłków sprawi,iż twój organizm szybko przyzwyczai się kiedy dostaje zastrzyk energii i przeciwdziała podjadaniu i atakom głodu gdy zrobisz zbyt długą przerwę co często się zdarza osobom będącym na diecie.

 

8. Prowadź dziennik i przelicz kalorie

 

Prowadź dziennik przez kilka dni będąc w pracy i przez dni wolne. To pomoże ci się zorientować co najbardziej szkodzi twojej sylwetce. Nie chodzi tu o podliczanie kalorii przez cały okres bycia na diecie, ale chodzi o to by wyłapać gdzie i w jakich sytuacjach popełniamy największe grzechy żywieniowe. Dobrze jest również zapisywać emocję które towarzyszom okresowi kiedy poczujemy głód i sytuację by z zorientować się czy nie sięgamy po jedzenie w chwilach stresu, smutku czy frustracji.

 

 

9. Zadbaj o wparcie

 

Nie od dziś wiadomo, że w grupie siła. Poszukaj koleżanki do wspólnego odchudzania. Możecie dzielić się swoimi sukcesami i wspierać w chwilach kryzysu. Ważne jest również aby mieć wsparcie bliskich aby cieszyli się z twoich sukcesów i motywowali w chwilach kryzysu jak również nie podtykali ci słodkości i nie kusili tłustymi potrawami.

 

 

10. Świętuj zamiast żałować

 

Pamiętaj aby nagradzać się z sukcesów a nie ganiać za przewinienia. Nagroda motywuję a kara frustruję i nie przybliża do sukcesu. Spraw sobie jakąś przyjemność gdy ci się udaje a po prostu wybacz gdy zgrzeszysz. Każdemu nawet mistrzowi zdarzają się chwile słabości. Pamiętaj aby się odpowiednio nagradzać tylko aby to nie były nagrody w formie słodkości.

[Harry Haller]

? Nie rozumiem. Chcesz się odchudzać?

[Gość]

Harry Haller, tak,ale nie w tym rzecz. Na tym portalu internetowym jestem jako specjalista dietetyk Kiedyś miałam bzika na punkcie diet i kupowałam różne gazety na ten temat z związku z tym czuję się w tym temacie mocna,stąd moja decyzja aby na tym portalu zająć się właśnie dietetyką.

[Kalebx3 Gorliwy]

Bardzo dobrze Kasiątko .To jest tutaj potrzebne.

Ja od swej strony służę Ci radą ,,, w sprawie suplementacji witaminowo- mineralno- odżywkowo i dopalaczowo nagninnej , czyli jak jeść \i dożć w zdrowiu setki bez demencji oraz skarlatenia i zdziadzianenia , figurą dwu-dzie-sto-latttki i siłą Batmana.

[Gość]

Kalebx3, nie miałam na myśli tego portalu. Tutaj chciałam przedstawić się tylko jako dziennikarka, ale jeśli moje rady komuś mogą przysłużyć się to jak najbardziej mnie to cieszy.

[Kalebx3 Gorliwy]

Kasiątko , proszę w takim razie wyjaśnij mi jedną rzecz . Jak mialem te 22 lata to chodziłem z taka jedną dietetyczką -wegetarianką , co zawsze mi powtrzała taką maksymę;

[socorro]

Kalebx3, chodzi o to, że aby tłuszcze mogły ulec spaleniu potrzebny jest produkt glikolizy (czyli ,,przeróbki,, glukozy)

[Kalebx3 Gorliwy]

No właśnie , zapytam się Ciebie , czy jak po obiedzie nie zjem czegoś słodkiego po ten obiad będzie się odkładał " na kościach " czyli słabiej spalał???

[socorro]

Kalebx3, nie

wydaje mi się (nie jestem specem w tej dziedzinie) że chodzi tu bardziej o takie diety- np. ktoś chce zrzucić ciałka ograniczając do minimum cukry i ćwicząc. okazuje się, że takie diety nie przynoszą zadowalającego skutku, bo niedobór produktu, który powstaje w wyniku spalania węglowodanów (dostarczanych organizmowi w minimalnej ilości) powoduje mniejszą efektywność procesu spalania tłuszczów. przynajmniej ja to w ten sposób rozumiem.

ale wpisz w google i poczytaj sobie o tym a jeśli ktoś tu się bardziej zna na tego typu sprawach, to bardzo chętnie przeczytam co ma do powiedzenia na ten temat

[Gość]

Kalebx3, wątpie by po posiłku trzeba było dostarczać czegoś dodatkowo przecież kazdy posiłek zawiera cukry

 

-- 17 wrz 2013, 17:15 --

 

Sól

 

 

 

 

Według Światowej Organizacji zdrowia dzienna dawka soli to 5 g co odpowiada jednej płaskiej łyżeczce. Jednak przeciętny Polak dostarcza średnio aż 6000 mg sodu dziennie ( 3 łyżeczki ) i aż 375% zalecanej normy! Powodem tego nadmiaru jest wysoce przetworzona żywność. Sól znajdziemy przyprawach typu wegeta, wędlinach, serze, pieczywie a nawet w proszku do pieczenia i tabletach musujących nie wspominając już o pizzach, hamburgerach i innych fast fooodach.

Nadmiar soli u zdrowych ludzi powoduje zatrzymanie wody w organizmie. Długotrwałe nadużywanie tego pierwiastka powoduję nadciśnienie tętnicze, podnosi ryzyko zawału, choroby wieńcowej,częste migreny jak również może w konsekwencji prowadzić do nowotworów żołądka.

Udowodniona, że nadmiar skutkuję powstawaniu otyłości. Wypłukując magnez i potas przyczynia się do powstawania bolesnej kamicy nerkowej i osteoporozy.

Niedobór jest rzadki. Może się jedynie pojawić podczas dużych upałów połączonych z dietą 1000 kcal i jednoczesnym wysiłku fizycznym. Do niedoboru może również dojść podczas biegunek i wymiotów.

Najlepszym sposobem uniknięcia spożywania nadmiaru soli i co za tym idzie uniknięcia choroby cywilizacyjnyjnej poprzez odzwyczajenie się od znacznego dosalania potraw. Oto kilka sposobów na wprowadzenie tego w życie:

 

1. Unikaj znacznie przetworzonej żywności.

Czytaj etykiety na opakowaniach. Wiadomo że należy unikać przypraw typu wegeta, kiełbas, dań typu fast foood, żywności konserwowej. Samemu przyrządzaj potrawy kontrolując dodawaną do niej sól używając przy tym jak najwięcej warzyw które wzbogacają smak jak również dostarczają potasu który ułatwia wydalanie sodu z organizmu.

2. Zamiast soli używaj innych przypraw. Rozkoszuj się mocą świeżych ziół jak również suszonych. Pamiętaj o czosnku i soku z cytryny które wzbogacą smak twojej potrawy. Unikaj gotowych mieszanek przypraw. One gównie z składają się z soli.

3. Sól potrawy na końcu. Soląc potrawy przed podaniem sprawi, że pomimo iż użyjesz mniejszej jej ilości, smak będzie wyraźniejszy.

4. Wybieraj sól tą mniej sypką i białą. Ta bowiem jest sztucznie oczyszczana i zawiera prawie sam chlorek sodu. Wybieraj sól kamienną lub morską i dozuj ilość.

5. Piwo również zamiera sól. Unikaj lub zminimalizuj picie tego alkoholu.

6. Słone przekąski zmień na suszone owoce i warzywa.

7. Pieczywo wybieraj pełnoziarniste gdyż z reguły zawiera mniej soli niż białe, a najlepiej piecz chleb samemu.