Benzodiazepiny, opiaty vs narkotesty

[Gość]

http://www.policja.pl/portal/pol/373/82738/Nowe_narkotestery.html uważajcie zatem, poruszałem ten temat przy kilku innych wątkach, jednak teraz ta kwestia została rozwiana przez "centralne" źródło...

[medox]

Trzeba uważać i dokładnie czytać ulotki. Już kilka osób było karanych za prowadzenie pod wpływem środków podobnie działających do alkoholu, na mocy art. 178A KK. Pewnie wszyscy wiedzą, ze Codeina daje dodatnie testy na opiaty a wchodzi w skład kilku preparatów dostępnych bez recepty(OTC). Kupimy środek na stacji benzynowej(specjalnie nie podaję nazw aby nie reklamować) i będziemy karani oraz zabiorą nam prawo jazdy.

[Gość]

Kupimy środek na stacji benzynowej(specjalnie nie podaję nazw aby nie reklamować) i będziemy karani oraz zabiorą nam prawo jazdy.

Nie wydaje mi się, aby na stacji było można kupić kodeinę.

[Michuj]

na stacji nie kupimy, ale dostęp do kodeiny jest równie banalny, bo w każdej aptece bez recepty.

[Gość]

Szkoda w sumie, że tak są traktowane BZD, bo przecież wiadomo, że bezpieczniejszym użytkownikiem drogi będzie osoba z lękami stłumionymi niskimi dawkami benzo aniżeli nerwicowiec trzęsący się i nieprzewidywalny w swoim nagłym, czasem napadowym zachowaniu (mowa np. o lęku napadowym czy panicznym na jakimś tle). Wydaje mi się, że OK - benzo niech sobie jest na liście, ale jakaś zdroworozsądkowa dawka nie powinna być karana - dot. oczywiście wyłącznie osób, które mają papiery, że się leczą, a nie są użytkownikami rekreacyjnymi. Czyli mamy trochę takie trochę od dupy strony wzięte prawo, bo akurat dawka nie jest istotna - byle coś wykazało i jest kaplica. Ba, jestem święcie przekonany, że osoby pracujące w policji narażone niejednokrotnie na ogromny stres także są pod ich wpływem - nawet podczas służby...