Pomodlę sie za Ciebie

[*Wiola*]

Skipper, Za powyższy post dostajesz "nagrodę". Jeśli chcesz jescze na tym forum pobyć radzę się ogarnąć

[Skipper]

[Skipper]

[Gość]

Jeśli ktoś znajdzie czas i chęć to też proszę o wsparcie i modlitwę, o iskierkę nadziei w walce z fobią. Agnieszka.

[Gość]

Jeśli ktoś znajdzie czas i chęć to też proszę o wsparcie i modlitwę, o iskierkę nadziei w walce z fobią. Agnieszka.

[Gość]

wypierdalaj stad pedofilu ;d

Skipper, proszę, uargumentuj Twoja wypowiedz...

[Gość]

wypierdalaj stad pedofilu ;d

Skipper, proszę, uargumentuj Twoja wypowiedz...

[LilaWolken]

Modlitwa działa, sprawdziłam. :)

[LilaWolken]

Modlitwa działa, sprawdziłam. :)

[Gość]

Modlitwa działa, sprawdziłam. :)

Czyżby ironia LilaWolken?

[Gość]

Modlitwa działa, sprawdziłam. :)

Czyżby ironia LilaWolken?

[LilaWolken]

kapseicyna, nie, serio. Jak już opadam z sił to biorę się za różaniec. Ale wiadomo, nie ma nic za darmo. Ora et labora. Sama modlitwa nie wystarczy.

[LilaWolken]

kapseicyna, nie, serio. Jak już opadam z sił to biorę się za różaniec. Ale wiadomo, nie ma nic za darmo. Ora et labora. Sama modlitwa nie wystarczy.

[Gość]

Zwracam honor ale nie rozumiem tego-

 

Dzięki Ci, Bosze za tego psikusa. Za ten dżołk dam Ci czołg. Poskarżę się Mamie wieczorem w różańcu.

[Gość]

Zwracam honor ale nie rozumiem tego-

 

Dzięki Ci, Bosze za tego psikusa. Za ten dżołk dam Ci czołg. Poskarżę się Mamie wieczorem w różańcu.

[LilaWolken]

kapseicyna, w sensie za nerwicę. To bardziej taka ironia. Ogólnie nie mam za złe Bogu tego co się stało/dzieje. Może tak miało być.

[LilaWolken]

kapseicyna, w sensie za nerwicę. To bardziej taka ironia. Ogólnie nie mam za złe Bogu tego co się stało/dzieje. Może tak miało być.

[Gość]

LilaWolken, Nie Bóg dal ci nerwice

[Gość]

LilaWolken, Nie Bóg dal ci nerwice

[LilaWolken]

kapseicyna, no mówię przecież, umiesz czytać ze zrozumieniem?

[LilaWolken]

kapseicyna, no mówię przecież, umiesz czytać ze zrozumieniem?

[Gość]

LilaWolken, Nie Bóg dal ci nerwice

kapseicyna, no mówię przecież, umiesz czytać ze zrozumieniem?

 

"Dzięki Ci, Bosze za tego psikusa. Za ten dżołk dam Ci czołg..."

Inaczej-

Dzięki ci, Boże za nerwice(tak jakby on ją spowodował) Za ten żart z twojej strony, podejmę z Tobą walkę.

 

^to moja interpretacja.

 

LilaWolken, Bóg nam daje sile, wspiera nas, a nerwica- istnieje tez szatan, który kusi do podejmowania złych decyzji, które z kolei mogą doprowadzić do takowej nerwicy, ale, na szczęście, Bóg daje nam siłę, bliskich, przyjaciół, żebyśmy z tego wyszli.

[Gość]

LilaWolken, Nie Bóg dal ci nerwice

kapseicyna, no mówię przecież, umiesz czytać ze zrozumieniem?

 

"Dzięki Ci, Bosze za tego psikusa. Za ten dżołk dam Ci czołg..."

Inaczej-

Dzięki ci, Boże za nerwice(tak jakby on ją spowodował) Za ten żart z twojej strony, podejmę z Tobą walkę.

 

^to moja interpretacja.

 

LilaWolken, Bóg nam daje sile, wspiera nas, a nerwica- istnieje tez szatan, który kusi do podejmowania złych decyzji, które z kolei mogą doprowadzić do takowej nerwicy, ale, na szczęście, Bóg daje nam siłę, bliskich, przyjaciół, żebyśmy z tego wyszli.

[LilaWolken]

kapseicyna, ależ Ty mnie nie pouczaj, jestem dzieckiem oazy, Ruchu Światło - Życie. Wiem co mówię i w ogóle. Ale mam też dystans.

 

A mój opis to już zupełny dystans do rzeczywistości nie bierz go na poważnie.

 

Tak swoją drogą: poskarżę się Mamie (tzn. pomodlę się) - czy to oznacza jakąkolwiek walkę...?!

[LilaWolken]

kapseicyna, ależ Ty mnie nie pouczaj, jestem dzieckiem oazy, Ruchu Światło - Życie. Wiem co mówię i w ogóle. Ale mam też dystans.

 

A mój opis to już zupełny dystans do rzeczywistości nie bierz go na poważnie.

 

Tak swoją drogą: poskarżę się Mamie (tzn. pomodlę się) - czy to oznacza jakąkolwiek walkę...?!