Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co krótkotrwałego na zmulenie ? (concerta, modafinil ?)


devnull

Rekomendowane odpowiedzi

Pogoda jest jaka jest - 34'C w cieniu i to mnie kompletnie rozpier**la.

Duchota mnie wykańcza, picie zimnych napojów nic nie daje,

pije 4 kawe i też nic.

 

Potrzebuje czegoś co "obudzi mnie" na nie wiecej jak 2-4h, coś

co działa na pobudzenie ale doraźnie.

Jedyne co mi przychodzi do głowy to amfetamina, ale niestety

nie mam kontaktu z żadnym dilerem, a oczywiście nie zamierzam

ćpać tego gówna, tylko stosować minimalne dawki by jakkolwiek

przebudzić mózg, nie zależy mi na tępym pobudzeniu...

Chyba jedyne co pozostaje to Concerta albo Modafinil.

 

antydepresanty i neuroleptyki mam idealnie dobrane, więc ich nie ruszam.

więc w tym temacie nie chcę nic zmieniać.

 

może jakieś beta-ketony dopaminergiczne ?

a może zadawać sobie lekkie rany ? - tzn. wyrzut noradrenaliny, chyba ze sie myle.

 

próbowałem przed chwilą lodowatą kąpiel - niestety podziałało tylko na 5 minut :/

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

johimbina dobrze stymuluje-na mnie działa dobrze w dawce 7,5 mg w wersji HCL,ewentualnie metylo

 

"Yohimbine has high affinity for the α2-adrenergic receptor, moderate affinity for the α1-adrenergic, 5-HT1A, 5-HT1B, 5-HT1D, 5-HT1F, 5-HT2B, and D2 receptors, and weak affinity for the 5-HT1E, 5-HT2A, 5-HT5A, 5-HT7, and D3 receptors.[16][17] It behaves as an antagonist at α1-adrenergic, α2-adrenergic, 5-HT1B, 5-HT1D, 5-HT2A, 5-HT2B, and D2, and as a partial agonist at 5-HT1A.[16][18][19][20] Its intrinsic activities at the other sites listed are unclear/unknown, but it is probably mostly antagonistic at them."

 

ehh, działa praktycznie na wszystko...

nie chce se robic burdelu w neuroprzekaznikach.

chyba bez owego Metylofenidatu się nie obejdzie :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×