Czasami coś z sawanta?

[lockheed]

Zastanawia mnie jedna rzecz. Jestem zdrowym człowiekiem, cierpię jedynie na NN i migrenowe bóle głowy. Oglądając dokument o sawantach, spostrzegłem, że czasami mam takie dziwne odchyły. Tylko czasami Np potrafię podać godzinę bez patrzenia na zegarek przez kilkanascie godzin z dokładnością co do minuty, czy też podać wynik dzielenia z dokładnością do kilku miejsc po przecinku. Dodam, że np od zawsze fascynowały mnie liczby, tak samo mam świetną pamięć fotograficzną. Wolę się uczyć nie czytając a patrząc na coś, zapamiętując układ. Nie mam problemów z kontaktami ze społeczeństwem, z nawiązywaniem znajomości.

 

Czy to możliwe, że takie coś podchodzi pod sawanta? Czy za mało "zdolnosci" posiadam?

 

PS: Nie, nie chwalę się ani nie żalę, jestem tylko ciekawy.

 

 

PS2: Zapomniałem dodać, bardzo późno zacząłem mówić, praktycznie pokryło się to z czytaniem (około 3-4 lata) na dodatek się jąkałem do końca podstawówki.

[Mental Cat]

Co prawda wiem prawie nic na ten temat i Ci nie powiem, ale brzmi to naprawdę nieźle. Lubię otaczać się takimi ludźmi niezwykłymi.

 

PS; wg wiki

zespół sawanta to rzadko spotykany stan, gdy osoba upośledzona umysłowo posiada zdolności w stopniu genialnym, zazwyczaj połączone z doskonałą pamięcią.

Ale skoro jak mówisz nie jesteś hm.. upośledzony umysłowo to ta definicja nie pasuje do Ciebie.

Pozdrawiam!

[Lord Cappuccino]

tak samo mam świetną pamięć fotograficzną. Wolę się uczyć nie czytając a patrząc na coś, zapamiętując układ

 

To dość ciekawe, gdyż:

 

"Osoby z tym (zaburzeniem obsesyjno-kompulsyjnym/nerwicą natręctw - przyp.) zaburzeniem mają często słabszą pamięć wzrokową"

wikipedia.pl

 

"Najczęstsze objawy osób z nerwicą natręctw to: słaba pamięć wzrokowa (...)"

portal.abczdrowie.pl

 

Ja też mam nn, a na teście z pamięci fotograficznej miałem najwyższy wynik w grupie, więc... dziwna sprawa.

 

-- 22 sty 2012, 10:12 --

 

Sawantyzm występuje u osób upośledzonych umysłowo, z uszkodzeniami mózgu i cierpiących na zaburzenia ze spektrum autyzmu. Czyli łopatologicznie: przez to, że jakaś częśc ich mózgu pracuje na pół gwizdka inna częśc mózgu wyrabia 300% normy. Taka rekompensata.

[Pasman]

Może warto rozwijać taki talent?