Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

kafka, podobno jestem mistrzem lodów hahaha :D

2 jaja

 

300 ml śmietanki kremówki

 

12 dag cukru (jak dla nas trochę za dużo)

 

1 łyżka przegotowanej ciepłej wody

 

W pierwszej misce ubić białka z połową cukru, w drugiej śmietankę,a w trzeciej żółtka z drugą połową cukru, oraz wodą (do białości).

 

Delikatnie połączyć zawartość trzech misek i przełożyć do plastikowego pojemnika. Nakryć folią i zamrażać min. 12 godzin.

 

Oczywiście to świetna podstawa do eksperymentów. Można dodać wanilię, owoce, kakao, kawę - co kto lubi najbardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, masz gołębie serce :)

Ja się nie patyczkuję, on o tym wie. Są dni że nie chrapie i nie pierdzi, wtedy śpi w sypialni. Mam strasznie płytki sen. Z tym, że my oboje pracujemy w sumie w domu i sytuacja jest odrobinę inna... ;)

 

-- 31 lip 2013, 22:44 --

 

mark123, dobrej odżywki Ci trzeba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienny, odniosłam wrażenie, że potraktowała ją jak śmiecia, bo przecież ekspedientka to nikt... W takiej sytuacji jestem nie do zatrzymania. A jak zobaczę matkę albo ojca który bije dziecko to nie pytaj co robię. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mushroom, oj... to może masz migrenę? jednak zarzuć jakiś proszek bo ten sposób jest naprawdę niezawodny jeżeli chodzi o lekkie bóle głowy. Kolorowych snów. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KolorowaKredka, czyli walczyłaś w słusznej sprawie z tą ekspedientką :)

 

A jak zobaczę matkę albo ojca który bije dziecko to nie pytaj co robię.

 

powiedz :P

 

ja się nie wtrącam, no chyba żeby katowali i byłoby zagrożenie zdrowia, życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

KolorowaKredka, hahaha szczera jesteś :mrgreen:

 

ale wiesz, dziecko może broić, wtedy wychowawczy klaps nie jest chyba niczym złym?

 

no nie wiem w sumie, ja się nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety znowu niewyspany jestem. :lol: Humor dopisuje, ale wczorajsze ważenie mnie zmartwiło. Schudłem od wenlafaksyny 1,5 kg w dosyć krótkim czasie. Jeśli się okaże, iż znowu trzeba będzie zmieniać lek, to bardzo mnie to zasmuci. :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robinho, 1,5 kg to nie jest tak dużo nie martw się na zapas będzie dobrze
Łącznie po wenlafaksynie i escitalopramie schudłem prawie 8 kg przez pół roku. To sporo, po anafranilu przytyłem 13 kg (!) przez też mniej więcej taki sam okres... Wreszcie po 2 latach poszukiwań trafiłem na lek, który mi pomaga i bardzo prawdopodobne, iż będzie trzeba znowu spróbować czegoś innego. Załamywać się jednak nie zamierzam, może jednak jakoś uda się zostać przy wenlafaksynie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×