Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

W końcu dobry humor.

[Gość]

davin, jak mija dzień?Wam?

[Gość]

jak mija dzień?Wam?

Tradycyjnie, czyli kiepsko.

[Little Red Fox]

miałam w sobotę iść na pierwszy trening w nowym ośrodku jeździeckim, kupić leki i bilet miesięczny, a mojej wypłaty jak nie było tak nie ma

[Gość]

Też tak macie że reagujecie na sytuacje które się nie zdarzyły, ale możliwe jest że się zdarzą?

[Gość]

Bry, albo niedobry...

Berwick co masz na myśli?

[Gość]

KolorowaKredka dzień dobry. :)

[Gość]

Bry, albo niedobry...

Berwick co masz na myśli?

Cześć. No bo na przykład mi się coś takiego zdarza czasami. Ostatni na przykład jak zbliżałem się do furtki, to pomyślałem sobie że muszę uważać żeby psy nie pouciekały. No i w tym momencie wyobraziłem sobie że otwieram furtkę i pies ucieka i zacząłem krzyczeć "wracaj ku*wa!". A ja nawet jeszcze tej furtki nie otworzyłem i nic nie uciekało przez nią.

 

-- 04 lip 2013, 21:11 --

 

Albo jak zobaczę jakiegoś podejrzanego typa, to wyobrażam sobie że mnie atakuję i mówię np. "won bandyto".

 

-- 04 lip 2013, 21:14 --

 

Co sądzicie http://www.znanylekarz.pl/iwona-ptaszynska/psychiatra/warszawa ?

[Gość]

Davin

Berwick to chyba jakieś omamy? Oglądałam jakiś czas temu program na BBC i OCD (zaburzenia obsesyjno kompulsywne??) i był tam facet, który wyobrażał sobie ciągle, że jest zły i kogoś zabije ale jak dali mu nóż i kazali kogoś dźgnąć, płakał.

Nie wiem co Ci odpowiedzieć, bo ja nie miewam takich rzeczy...

[Gość]

Berwick to chyba jakieś omamy?

No bo mi się właśnie wydaje że jakaś sytuacja ma miejsce, reaguję na nią, ale ona w rzeczywistości nie ma miejsca.

[Gość]

Berwick to chyba niedobrze?

Co do rankingu na znanylekarz jestem sceptyczna. Wiem, jak się to "ustawia" i to nie jest wiarygodne źródło...

Poczta pantoflowa pewniejsza.

[Gość]

Berwick to chyba niedobrze?

Też mam wrażenie że to niedobrze.

Co do rankingu na znanylekarz jestem sceptyczna. Wiem, jak się to "ustawia" i to nie jest wiarygodne źródło...

Poczta pantoflowa pewniejsza.

No właśnie ja muszę na szybko kogoś wybrać, a jedyna możliwość zapisania się istnieje przez tą stronę, bo na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie zadzwonić i zapisać się telefonicznie.

[monk.2000]

Berwick, KolorowaKredka, cześć.

 

U mnie poprawa, w miarę pozytywnie spędzony dzień. Teraz na wieczór tylko ja i komputer

[Gość]

monk.2000, cześć.

[Gość]

Zapisanie się przez stronę? Też pierwsze słyszę.

Czemu nie możesz zadzwonić? Pomóc Ci?

 

monk200 chociaż ktoś pozytywnie

[Gość]

Zapisanie się przez stronę? Też pierwsze słyszę.

Czemu nie możesz zadzwonić? Pomóc Ci?

No przez tamtą stronę można się zapisać. Nie mogę zadzwonić, bo się boję rozmawiać przez telefon. Miło że chcesz mi pomóc, ale nie ma takiej możliwości. Aranjani chciała zadzwonić i mnie zapisać, ale okazało się że muszę zadzwonić ja, albo ktoś z mojej rodziny.

[Gość]

No ale przecież przez telefon dowodu mi nie sprawdzą. :)

Weszłam na tą stronę i ma "połamany kod html" nie wiem jak z obsługą maila, ale lepiej przygotuj wariant "B" bo może się okazać,

że maile czytają raz na ruski rok.

[monk.2000]

KolorowaKredka, no w miarę pozytywnie. A co u ciebie powiedz.

[Gość]

Berwick mój sposób na dzwonienie to wybrać nr i nie myśleć co mam powiedzieć.

[Gość]

No ale przecież przez telefon dowodu mi nie sprawdzą. :)

No niby nie sprawdzą. Ale to jest podszywanie się pod kogoś i trochę mi wstyd Cię o to prosić.

 

-- 04 lip 2013, 21:28 --

 

Berwick mój sposób na dzwonienie to wybrać nr i nie myśleć co mam powiedzieć.

Mi niestety po pierwszym sygnale braknie odwagi i się rozłączam.

[Gość]

monk miałam dzisiaj dopplera, mój guz na wątrobie nie zniknął.. Trochę mnie to wszystko zdołowało, ale cóż mam zrobić - życie toczy się dalej.

Jak mam pożyć rok to nie zmienię tego, choćbym się zaparła rękoma i nogami...

 

Berwick ja nie mam problemu z rozmowami, stary marketingowiec ze mnie

Jeśli chcesz umówię Cię jako siostra czy tam matka. Napisz na prw.

[Gość]

monk miałam dzisiaj dopplera, mój guz na wątrobie nie zniknął.. Trochę mnie to wszystko zdołowało, ale cóż mam zrobić - życie toczy się dalej.

Jak mam pożyć rok to nie zmienię tego, choćbym się zaparła rękoma i nogami...

 

Berwick ja nie mam problemu z rozmowami, stary marketingowiec ze mnie

Jeśli chcesz umówię Cię jako siostra czy tam matka. Napisz na prw.

Miło z Twojej strony. Zaraz napiszę na PW.

[Gość]

Berwick to już chyba musisz powalczyć sam ze sobą. Kiedyś miałem to co napisałem a teraz dzwonienie to nie problem. :)

[Gość]

Dla mnie to naprawdę żaden problem.

Gdyby ta poradnia była czynna 24h/d już byłbyś zapisany..

 

monk ale wieku 30 lat? a już jestem po jednym nowotworze?

chyba się komuś karty popie^%$liły bo dał mi dwa złe rozdania..

Edytowane 4 Lipca 2013 przez Gość

[monk.2000]

KolorowaKredka, no to dołujące wieści. Upływ czasu i wszyscy się sypią.