Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

Znowu sąsiadka zaprosiła mnie "na herbatę". Chyba będę musiał ograniczyć picie jak już wrócę do leków.

[Arhol]

Aranjani, vader ze skrzypcami,czy vader z instrumentem to taka dziwna rzecz ?

[Gość]

Marcin20.04, jak bedziesz zazywal leki to zero picia a moze sąsiadka Cie podrywa?

 

Kestrel, nie no co Ty.. codziennie takich mijam na ulicy

[Gość]

Marcin20.04, jak bedziesz zazywal leki to zero picia

Ojej. Będzie trudno, ale to przecież dla mojego dobra.

a moze sąsiadka Cie podrywa?

Tak mówisz? Ja nie jestem w stanie tego zauważyć. Ale to i tak nie moja kategoria wiekowa.

[Gość]

Marcin20.04, dokładnie

może lubi młodszych

 

-- 12 cze 2013, 16:11 --

 

Marcin20.04, dokładnie

może lubi młodszych

[Gość]

Marcin20.04, dokładnie

może lubi młodszych

Eee. Nie życzę sobie żeby ktokolwiek się we mnie podkochiwał. Nie tylko ona.

[Arhol]

Aranjani, No,no to nic dziwnego

[Ferdynand k]

Aranjani

Marcin a sama jest?

[Gość]

wykończony, rozwódka. Ma dwóch synów. Trzech właściwie, ale najstarszy mieszka w Lublinie z narzeczoną.

[Gość]

Marcin20.04, na to nie masz za dużego wpływu

 

Kestrel, no codzienność

[Gość]

Marcin20.04, na to nie masz za dużego wpływu

Jak tylko zauważę że ktokolwiek się we mnie podkochuje, od razu pogonię.

[Gość]

wykończony, co ???

 

Marcin20.04, oj tam oj tam

[Ferdynand k]

Marcin a czemu?

Sąsiadka

[Gość]

Marcin20.04, oj tam oj tam

Widziałem niedawno w nocy zgubne skutki straszliwej choroby zwanej miłością.

 

-- 12 cze 2013, 16:22 --

 

Marcin a czemu?

Według mnie miłość to jest ciężka choroba, której skutki często są widoczne do końca życia.

[Gość]

Marcin20.04, niekoniecznie...

[Arhol]

Aranjani, a latających holendrów z pumperniklem? też widzę dzień w dzień

 

-- 12 cze 2013, 15:24 --

 

Marcin20.04, wszystko zależne od perspektywy

[Gość]

Marcin20.04, niekoniecznie...

Mi się niezbyt to podoba.

[Ferdynand k]

wykończony, co ???

 

Marcin20.04, oj tam oj tam

jak co sąsiadka

[Gość]

Marcin20.04, wszystko zależne od perspektywy

Mam nadzieję że nie przyjdzie mi zaznać tego tematu ze zbyt bliskiej perspektywy.

[Gość]

Kestrel, nie nie... to normalka przyzwyczaiłam się już, że trzeba czasami schylić sie żeby uniknąć "potrącenia"

 

Marcin20.04, młody jestes

[Gość]

Marcin20.04, młody jestes

To prawda. I mam nadzieję że wiek nie przyniesie zmian w postrzeganiu tych spraw.

[Gość]

wykończony, no sąsiadka

[Arhol]

Aranjani, najbardziej upierdliwe są te wielgachne fioletowe pierogi z dziwacznymi czarnymi słonecznikami,ot z podziemi nagle...

Marcin20.04, To piękna rzecz,trzeba tylko na odp. osobę trafić

[Gość]

Marcin20.04, To piękna rzecz,trzeba tylko na odp. osobę trafić

Ale ja nie chcę nawiązywać z nikim bliższych więzi i relacji.

Edytowane 12 Czerwca 2013 przez Gość

[Gość]

Marcin20.04, zobaczymy

 

Kestrel, fioletowe??!! u mnie różowe one są (może jeszcze niedojrzałe )... ale też upierdliwe