Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[carmen.s]

Wczoraj w Silesii byłem na spotkaniu z Kazikiem Staszewskim i mu parę słit foć zrobiłem he he .

Ale z Ciebie szczęściarz. Na jakim spotkaniu, co żeś z nim robił?

 

-- 12 cze 2014, 09:25 --

 

Btw dzień dobry

[na_leśnik]

Kestrel, aaa taki bajer.

 

Ja dalej ze wzorem niezdecydowany. Coś tam niby tworze, produkuję się, ale to dalej nie to.

[Arhol]

Dotarłem,miasto rozj*bane jak Drezno po bombardowaniu albo łono ruskiej kurewki przy autostradzie D:

[na_leśnik]

Bry carmen.s, jegomość miał spotkanie z fanami odnośnie swojej nowej książki.

 

A ja, jak to ja, stalkowałem z aparatem .

 

Kestrel, to wyobraź sobie codziennie z tego krateru do pracy dojeżdżać. Bezcenne .

[Arhol]

na_leśnik, maaagic

[carmen.s]

jejuś, chyba naprawde zwariowałam, bo nawet nie wiedziałam, że dopadła go moda na pisanie książek tzn, wiadomo, po nim sie można spodziewać akurat czegoś wartoścowego :)

a zazdroszcze Ci u mnie w mieście pewnie go nie będzie, ale może chociaż we Wrocławiu

[na_leśnik]

carmen.s, niedawno wydał książkę o swoim ojcu:

 

http://www.empik.com/tata-mimo-woli-cd-staszewski-stanislaw-staszewski-kazik-dus-jaroslaw,p1095340958,ksiazka-p

 

Zapowiada się ciekawa lektura. Jak będą fundusze to muszę się w egzemplarz zaopatrzyć .

[Arhol]

Begin the fun D:

[na_leśnik]

Kestrel, good luck.

[Gość]

I wrony zdechły. D:

[Arhol]

Bolesne hobby D:

[Gość]

Kestrel, już po?

[monk.2000]

Ja jestem, ale chyba nie będę tu żartować. Idę poczytać coś o komputerach.

[Gość]

Bolesne hobby D:

 

 

oj tam nie marudź... juz po?

 

a tak w ogóle heloł

[Arhol]

Davin, jeszcze 2-3 godziny,przerwa D:

[Gość]

Kestrel,

[Arhol]

Aranjani, a ty se nie pozwalaj z tą pyskówką

[Gość]

Kestrel, lepiej mnie dzisiaj nie denerwuj

[Arhol]

Aranjani, nerwy nerwami gary same sie nie wypucują D:

[Gość]

Kestrel, masz na rozluźnienie.

 

Jak zawrócić kobiecie w głowie?

 

Przyj***ć jej łopatą.

[Arhol]

Davin,

[Gość]

Kestrel, no mowie zebys mnie dzisiaj nie denerwował... ale racje musze przyznac... gary sie same nie umyją

 

Davin, ja Ci zaraz zawrócę w głowie

[MamSwojePoglady]

Bry:)

Ja bym się Davin na Twoim miejscu bała, co by Aranjani tam gdzieś z łopatą Cie nie zaszła

 

Ktoś chętny napisać za mnie wypracowanie?

[Gość]

MamSwojePoglady, chyba z patelnią bo ona to tańcząca z garami.

Bry.

[MamSwojePoglady]

Davin, żeby nie użyła jakiegoś cięższego kalibru, wałka czy coś