Co o tym sadzicie?

[Nutka23]

Witam serdecznie mam 23 l czesto lapie mnie deprecha ze wciaz jestem sama wszyscy mowia jeszcze poznasz kogos ble ble ble mam juz dosc tego albo wyjdz do ludzi ale z kim niedb mi jak widze te pary wszedzie nie mam sil...poza tym ostatnio facet ktory wydawal sie byc w porzadku rozczarowal mnie nie wiem czy db postapilam a oto ta historiaOstatnio poznalam

chlopaka na dyskotece b rzadko tam chodze i to nie jest msce na szukanie

chlopaka ale ten wydawal sie w porzadku i nie byl wcale pijany.Okazalo sie

ze to kol mojej kolez po 2 tyg wzial do mnie nr tel przez nia spotkalismy

sie Zrobil na mnie pozytywne wrazenie. potem sie dlugo nie odzywal ogolnie

b rzadko pisal spotkalismy sie 3 razy .W koncu pytal czy nie wybieram sie

na dyskoteke i poszlam z 2 kolez ze wzgledu na niego.A on byl z 2 kolegami

i 1 kolez po dszedl tylko pow czesc i bawil sie z nimi w poblizu mnie.

potem poszlam gdzie indziej 3 dni potem napisal jak tam po imprezie moze

sie jakos spotkamy i porozmawiamy na co ja ze widzialam ze db sie bawil i

ze mysle ze lepiej bedzie jak sie spotka i porozmawia ze znajomymi.Juz nic

nie odpisal i tak zerwalam kontakt.Stracilam juz zaufanie do facetow

Zadrecza mnie mysl ze moze zle zrobilam W koncu twierdzil ze jest niesmialy

ale tego bym nie byla pewna mial 24 l Nie moge przestac o nim myslec ani

tez go rozgryzc co to za typ nic z tego nie rozumiem.i mam dola,nie mam juz sil Pozdrawiam serdecznie i prosze o odp z gory dziekuje

P.S.czesto sie zastanawiam co by bylo gdybym dalej sie z nim spotykala i czy to ze mna jest cos nie tak?jest mi b smutno ze nie moge spotkac milosci

zostane na zawsze sama to mnie przeraza a najgorsze ze zaczynam bac sie poznawac facetow by sie nie rozczarowac.Bardzo prosze o szczere odp pozdrawiam i z gory wszystkim dziekuje

[Gość]

Nutka:) skoro chciał się spotkać trzeba było się z nim umówić...wtedy miałabyś okazję poznac go,Twoje zdanie o nim byłoby poparte wiedzą,a tak? pozostały Ci tylko myśli i marzenia...spróbuj,zadzwoń do niego zaproś na spacer...