Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaborcza Matka !!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jeszcze nigdy nie korzystałem z pomocy na takich forach, ale problem zaczął mnie na tyle przerastać że może to być ,,kamien milowy" w mojich przemyśleniach. A więc do rzeczy:

 

Cała sytuacja wygląda dosyć smiesznie mam 29 lat i narzeczoną lat 25, jestesmy ze sobą od 5 lat. Od zawsze planowaliśmy ze sobą zamieszkać by przed ślubem lepiej sie poznać i tu zaczął się problem...

O ile my byliśmy zdecydowani i wiedzielismy ze tego chcemy, to rodzice mojej narzeczonej (a dokładnie jej Mama) byli całkowicie przeciwni, a bo co ludzie powiedza, a bo to wbrew kosciołowi, a to najpierw musi byc slub a pozniej wspolne mieszkanie, a to nie damy sobie rady, a to nas nie stać itp. Strasznie dziwiła mnie ich opinia ponieważ zostałem wychowany na osobę samodzielną, mam bardzo dobrze prosperującą firme i mieszkam już sam od 6 lat.

 

Po wielu rozmowach z moją Basią postanowiliśmy ze przygotujemy jej rodzicow do tej decyzji i nie zrobimy tego od razu. Przez 2 miesiace Basia co jakis czas informowała swoją Mamę ze decyzja została już podjęta, ale nie chce wyprowadzić się z fochem tylko na spokojnie. Na co jej Mama odpowiadała: ,,czy ty mnie straszysz ?’’, ,,dziewczyno daj sobie spokój najpierw dokoncz studia’’, albo robiła niewzruszoną mine i udawała że nie słyszy. Moja przyszła Żona strasznie się tym przejmowała, starałem się ją wspierać na wszystkie możliwe sposoby ale nic nie zdawało egzaminu. Tesciowa miała ,,dodaktowy argument’’ brat Basi (o 10 lat starszy) mieszkał z Mamusią do 35 roku i dopiero po ślubie sie wyprowadził i cały czas wypominała czemu Jarek mógł czekać a ona nie.

 

2 Miesiące mineły bardzo szybko, cieszylismy się że mamy siebie dzień i noc. Ale ten stan nie trwał długo.... Mama Basi dzwoniła ciągle i robiła jej wyrzuty: ,,oddaj klucze od domu, już nie jesteś moją córką’’, ,,tak robią tylko latawice’’, ,,wraz z wyprowadzką wydziedziczymy ciebie’’, ,,nie masz już po co wracać do domu, nie chcemy ciebie widzieć’’. Pod każdym kątem starałem się wspierać Basie by była silna, mówiłem jej że nie może sie poddawać że to minie. Że jej rodzice przejrzą na oczy, ale ona w końcu nie wytrzymał i powiedziała że nie może się cieszyć z tego wszystkiego w momencie gdy jej Mama tak reaguje i wróciła z powrotem do domu.

 

Stąd moje pytanie, co mam zrobić w takiej sytuacji ? Proponowałem mojej ukochanej wspólną wizyte do jakiegoś specjalisty, niestety ona boji się rozmawiać o uczuciach i o tym co ją boli z obcymi ludzmi. Kocham ją nad życie i zrobię dla niej wszystko ale nie wiem jak wyjsc z tej patowej sytuacji ?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

andrzej29,

 

w/g mnie Basia postrzega siebie samą bardziej jako córke niż Twoja partnerke czy żone.... nie zdała egzaminu z dorosłości. Bo bycie dorosłym to właśnie samodzielność, odejście spod parasola ochronnego rodziców, założenie własnej rodziny, ustanawianie własnych reguł ... postrzegam Twoja narzeczona jako osobę infantylną, pozbawiona własnego zdania. Jęsli zdecydujesz się na slub, prawdopodobnie to Twoja teściowa będzie podejmowała decyzje zamiast Twojej zony. Zastanów się czy masz ochote na małżeństwo nie tylko z żona, ale i z teściową.

Jedynym wyjściem wydaje mi sie terapia, aby Basia uswiadomiła sobie, ze jest niezdrowo zależna od matki... ale jej do tego nie zmusisz, sama powinna tego chciec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na Waszym miejscu całkowicie zerwałabym kontakt z niedoszłą teściową.

bo to co ona wyprawia jest chore.

jesteście dorośli, macie swoje życie i sami podejmujecie decyzje i jej nic do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×