Co teraz robisz?

[acherontia styx]

uczę się i musk mi paruje 

[nikt istotny]

@acherontia styx Powodzenia.

 

A ja nic, a dużo tego powinienem.

[Gość edta]

Piję kawę.

[cynthia]

słucham muzyki i piję wodę

[Kawa Szatana]

Jem. Zapomniałem, że przygotowałem sobie ciastka, nabrałem ochoty na ciastka, patrzę, a tutaj ciastka... Miła niespodzianka. Teraz się skończyły, ale mam jeszcze śliwki, także jest ok.

[94.]

Z nudów poszedłem spać i spałem chyba 2h

[Depresjoodejdz]

Siedze w aucie i czekam aż wrócę do domu

[Gość edta]

Wracam do domu

[cynthia]

Piję kawę i palę - czyli to, co lubię najbardziej.

[Priscilla_126]

Piję sobie pyszną mieszankę - ćwierć kubka rumu karmelowego, ćwierć kubka ginu owocowego, i pół kubka mleka - pyszota A zaraz poczytam książki - zacznę od książek o rzeczach niezwykłych

[Kawa Szatana]

Arbuz mi spadł... w sensie kawałek i będę musiał go umyć, a następnie zjeść. Słucham mp3 i czekam na wieczór - lubię siedzieć w ciemnicy, ale przedtem pewnie samochód jeszcze umyję.

[Gość edta]

Dopijam herbatę i lecę spać.

[Kawa Szatana]

Jem cukierka.

[Priscilla_126]

Słucham muzyczki i piję kawkę o smaku tiramisu

[94.]

wegetuję

[Melodiaa]

Gotuję, sprzątam, siedzę na forum...idę jeszcze pralkę wstawić

 

[Gość edta]

Kończę kawę i lecę na zakupy.

[Kawa Szatana]

Popijam Monstera z kostkami lodu.

[Kawa Szatana]

Świeci słońce, jest wietrznie, cudowne i orzeźwiające, *zimowe powietrze wpada przez uchylone okno, jest chłodno. Popijam sobie zimną kawę, gdyż wczoraj jej niedokończyłem, a nie lubię marnować różnych rzeczy. Jest tak jak gorąca, ale z tą różnicą, że jest zimna.

 

* właściwie to jesienne

Edytowane 8 Października 2023 przez Kawa Szatana

[Liber8]

przeglądam forumka  

[Kawa Szatana]

Idę liczyć barany. O jakieś 6 min. za późno.

[Gość edta]

Siedzę, piję kawę, palę fajkę i myślę.

[Priscilla_126]

Słucham muzyczki I dopijam kawulkę, a za trochę robię pysznego drinka

[Liber8]

Przeglądam fb, słucham "komety" kwiatu jabłoni w pętli  

[Kawa Szatana]

Zabieram się za rozciąganie. Zapomniałem jak to jest siedzieć w chłodni. Przy ok. 3 stopniach otworzyłem okno na oścież i już siedzę tak parę godzin. Palce wyraźnie zwolniły, w stopy chłodno, z nosa się nie leje, ale czuć zmianę. Mimo to lubię tkwić w takim stanie.