Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Gość]

magnolia84, Z mięty?

Piłam ale efektów nie czułam.

Jeśli chodzi o miętę.

 

Relatywista10, No dobrze, no to nie mów

Jeszcze zniszczysz nam dzieciństwo :/

Do piekła...taaaa . Nawet nie ma pewności

 

DżejnRołs, Ja też nie :)

[Gość]

Steviear, tak. Któregoś lata u babci przez przypadek doświadczyłam z kuzynem działania naparu z mięty, którą babcia zrywała w ogrodzie i suszyła na strychu. Herbatka była bardzo orzeźwiająca i piliśmy jej ok. 1.5 litra dziennie. Po dwóch dniach zaczęliśmy dosłownie usypiać na stojąco. Kiedy przestaliśmy ją pić, senność ustała

[Gość]

magnolia84, Moja też :) Bardzo dobre itp.. nawet chodzę z tym słoikiem zamniast torebek herbaty.

Pewnie to kwestia ilości i częstotliwosci :)

Ah ta babcia

[rX_]

Witam koleżankę Magnolie i całą resztę

[Gość]

rX_, heeej :)) Jak lęki? Udaje się przetrwać święta?

[rX_]

magnolia84, wczoraj była masakra zmęczony po wigiliach wyszedłem na spacer do znajomych i myślałem, że wyjdę z siebie, dawno się tak źle nie czułem. Z dnia na dzień umacniam się w tym, że po nowym roku trzeba wrócić do psychiatry...

[Gość]

rX_, chyba rzeczywiście bez lekarza się nie obejdzie... W domu też miałeś napady lęku?

[rX_]

magnolia84, w domu czuję się dobrze, źle się czuje tylko wtedy kiedy mam gdzieś wyjść i coś załatwić. Ostatnio nawet do lekarza nie mogłem się wybrać ale w końcu się udało ale oczywiście nie była to miła wizyta tylko odliczanie czasu do końca i napady lęków.

[Gość]

rX_, ja miałam napady nawet w domu :/

Widzę, że rozgościłeś się w Singlach

[rX_]

magnolia84, Zauważyłem, że dużo dziewczyn się udziela więc zaszczyciłem je męskim towarzystwem żeby nie czuły się samotne

[Gość]

rX_, spryciarz!

[rX_]

magnolia84, a Ty jak w święta sobie radziłaś z lękami?

[Gość]

rX_, wczoraj wieczorem miałam jakby echa dawnych lęków ale jakoś przeszły. Odkąd biorę lek wszystko jest w porządku

[rX_]

magnolia84, mi jest się ciężko przyznać ale jak brałem leki nie odmawiałem sobie imprez i chyba to jest też powód tego, że leki nie zadziałały tak jak miały zadziałać i teraz wróciły lęki.

[DżejnRołs]

magnolia84, jakie leki bierzesz?;-)

[Gość]

rX_, pewnie coś w tym jest. Kiedyś też imprezowałam biorąc leki. Dziś już nie odważyłabym się

 

-- 26 gru 2013, o 00:59 --

 

DżejnRołs, paroksetynę

[DżejnRołs]

Macie też takie dziwne kołatania i skoki tetna?

[Gość]

DżejnRołs, mam kołatanie i inne sensacje sercowe, natomiast ciśnienia nie mierzę

[Gość]

DżejnRołs, kołatania to nie wiem..

tętna nie potrafię sama zmierzyć.

a ciśnienia nie moge sprawdzić bo ciśnieniomierz padł.

Jestem tylko niespokojna... 40 mg Hyd. może pomoże. oby.mam nadzieje.

 

Może arytmia?

[DżejnRołs]

magnolia84, mnie wlasnie najbardziej serce martwi.. ja dopiero zaczynam "przygode" z tym cholerstwem i nie wiem co robic.. boje sie psychiatry i calego leczenia.

[DżejnRołs]

magnolia84, mnie wlasnie najbardziej serce martwi.. ja dopiero zaczynam "przygode" z tym cholerstwem i nie wiem co robic.. boje sie psychiatry i calego leczenia.

[rX_]

DżejnRołs, ja ostatnio byłem w szpitalu kilka dni i okazało się, że mam nadciśnienie, ostatnio sprawdzałem tętno przed snem i wyszło 98 więc nie jakoś bardzo dużo ale na pewno nie zadowala, kołatania mam przy atakach.

magnolia84, no właśnie mam zamiar odstawić alkohol i wrócić do leków, wszystko zrobię żeby pozbyć się tego świństwa.

[DżejnRołs]

Steviear, bylam u kardiologa i wszystko ok;-) dwa razy pogotowie zaliczone i tez ok. Mnie raz po hydro 10 mg zlapal "atak" i wiecej nie bralam.

[Gość]

DżejnRołs, rozumiem, że jeszcze nie przyjmujesz leku?

[DżejnRołs]

magnolia84, Biore tylko bellergot ale to jakies gowienko male jest i validol doraznie. Dppiero wybieram sie do psychiatry..