Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy to jeszcze nerwica, czy już powinnam iść do lekarza?


robertina

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, robertina napisał(a):

Ja sama nic nie mogę...

Ty szukasz kolejnych wymówek na wszystko czego rzekomo nie możesz.
Jest masa ludzi z podobnymi dolegliwościami, emetofobią, lękami i jakoś żyją MIMO dolegliwości. Ty jesteś ciągle na NIE. Chcesz utrzymywać status quo - Twoja sprawa, nic mi do tego. W końcu to Twoje życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, robertina napisał(a):

Nie wyobrażacie sobie ile bym dała, żeby było lepiej, ale od 25 lat już cierpię tak samo i w zasadzie od kiedy miałam 4 lata jest tak samo, jak teraz, mimo bycia stale w terapii i farmakologii. Nie wiem, jak można robić sobie jaja z tego, że ktoś walczy z tak ogromnym bólem 24/7 przez niemal całe swoje życie i nie widzi nawet światełka w tunelu... jak ja mam według was w rok coś zmienić, kiedy nie zmieniło się u mnie nic przez 90% życia. Ja sama nic nie mogę...

Czy na terapii rozmawiasz o korzysciach z utrzymywania sie w takim stanie, jakim jesteś? Tzw 'krzywe profity', masz to rozpracowane?

Co do bolu stawów, to przy tak minimalnej ilosci ruchu, to moim zdaniem to raczej normalne, ze coś boli. Sprubuj sie troche poruszać, codziennie choc po pare minut, na zasadzie przełamywania sie, a nie zmuszania.. Mnie sie tez nie chce np. roznych aktywności, ale ciało szybko daje znać, jak odpuszczam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×