Skocz do zawartości
Nerwica.com

co robić?


Gość mimi1982

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem od wczoraj na forum ale od czasu kiedy zaczeły przerastać mnie moje problemy...znalazłam tutaj pomoc...osoby które pocieszyły gdy było smutno i zjezdziły jak pisałam bzdury...znalazłam równiez wiele podobnych objawów do moich...ale nigdy nie pomyslałam od czego się zaczeło...tak naprawde...

wydaje mi się ze moja depresja sięgneła zenitu...odstawiłam leki bo miałam wrażenie że przestały działać i robiłam się po nich pusta i tępa...założyłam bloga na którym pisałam wszystko co chciałam z siebie wyrzucić...zaczełam żyć na pełnych obrotach...mówiłam że chce przedawkować życie...wychodziłam co wieczór z domu upijałam się z koleżankami robiłam i mówiłam bzdury zachowywałam się zupełnie jak nie ja...nagle zmieniłam się w inną osobę olewającą wszystko i wszystkich potrafiłam dla zabawy wylać na koleżanke piwo zachowywałam się jak nienormalna:( śmiech i głupota....gdyby mi ktoś wtedy powiedział chodz idziemy skoczyć z dachu poszłabym...wracałam do domu pijana i kładłam się spać ...niestety sen nie przychodził... ale były przebłyski rozumu...płakałam nie wiedziałam co się zemną dzieje i gdzie szukać pomocy...rano wychodziłam do pracy ...spotykałam znajomych i znów usmiech na twarzy...jakby nigdy nic...az do czwartku...po kolejnych wojażach dostałam tak potwornego doła ,że siedziałam w pracy i płakałam jak walnięta...zrozumiałam że niszcze swoje życie i mogę stracić wszystko...dusiłam się miałam potworny ścisk gardła zadzwoniłam do kolezanki i powiedziała mi Aśka przestań mysleć wyłącz mózg...podziałało...

Czy to psychoza jakaś ??? co mi jest???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szkoda zdrowia... bardzo dobrze że płaczesz z tego powodu, bo to znaczy ze wiesz ze to co robisz jest nie tak, a rada przestań mysleć i wyłącz mózg moze i jest dobra, ale tylko na chwile... na pewno potrzeba ci chwili spokoju i wyciszenia żeby wszystko przemysleć... życzę ci powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

asiula82, powinnas zacząć leczenie .Leczyć się trzeba czasami dlugo .Baaardzo długo. Upijając się i żyjąc na pełnych obrotach , oszukasz swoich kolegow ale nie siebie....Ja też tak miałam.W dzień , dusza towarzystwa a w nocy...szkoda gadać. Miałam w sobie pustkę , którą próbowałam wypelnić imprezowaniem .I tak jak ty miałam przebłyski , zastanawiałam się " co ja tu robie? i " dlaczego tak się zachowuję?" Jesteś chora . Nie miotaj się , tylko pomyśl o solidnym leczeniu.Trzymam za Ciebie kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ewaryst7 na czym polega leczenie??? znowu kolejne leki które otepiają??? nie chce znów tego przechodzić..teraz jest chwile normalnie ale jak długo??? do nastepnego problemu??? szczerze mówiąc mam dość...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×