Skocz do zawartości
Nerwica.com

śnieg optyczny,mroczki, powidoki...


alepysiak5

Rekomendowane odpowiedzi

miissiieekk,

tak staram sie robić ,ale czasem jak sie uaktywni to kurde cięzko, ale daje rade, spoko, nie mam pretensji do Ciebie ,czasem fajnie tak podyskutowac z kims o tym nawet, również pozdro :arrow:;)

 

Spoko, damy rade ;D co nas nie zabije to nas 10 razy wzmocni ;p najlepszym pomysłem wydaje mi się znaleźć jakieś hobby, mi np pomaga sport i ogólnie wysiłek fizyczny, jak się tak mega wymęczę, to w ogóle nie myśle o tym bólu, tzn wtedy myślę o bólu mięśni i zakwasach ;d

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam z tym problem od roku , najbardziej nasila się w nocy , wtedy widzę (szczególnie przy zgaszonym świetle ) miliony tych mętów. Do tego w nocy jak patrze przez okno , widzę jakieś szybko przelatujące iskry . Przez to doszła paniczna obawa o wzrok , balem się że choruje na jakąś jaskrę albo inną ciężką chorobę oczu , byłem z tym nawet u lekarza , ale badania wyszły w porządku. Czasem te objawy są tak przerażające , że człowiek zastanawia się czy to na pewno tylko nerwica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam od kilku lat problem ze ŚO. Nie widzę go na dworze, bo jest jasno ale zaczyna się pojawiać w domu, Szczególnie widać go na białym i na czarnym.

 

Najgorzej jest patrzeć na czarną, kamienną podłogę z kamykami albo na skórzany fotel, bo wtedy one 'ożywają' i wygląda to jak żywy organizm :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę, to wrzucacie do jednego wora objawy problemów z oczami (męty, leuktocyty) jak i śnieg optyczny, powidoki i inne tam. Jak ktoś się boi o wzrok niech idzie do okulisty i skończy się te głupie skamlanie. Też przeszedłem przez strach o wzrok, nakręcanie trwało z tydzień, szybko okazało się, iż to tylko wymysły. Ja tam mam parę zaburzeń widzenia, ale wszystkie mają podstawy, inne zwiazane są z sytuacjami napięciowymi (co udowodniło ostatecznie parę ewidentych sytuacji), tylko jednego nie wiem, skąd ten śnieg optyczny, o ile w ogóle nim jest, a nie emanacją np. leuktocytów w nocy. Acz prowadzą pewne obserwacje, analizuję, nauczyłem się z tym żyć, przyczyny raczej nie znajdę, badania głowy nie wykazują odchyleń.

 

PS

Z moich doświadczeń śnieg optyczny, czy też przewlekła aura migrenowa bez bolów głowy jest nieznana wśród neurologów. Dotychczas natknąłem się tylko na jednego lekarza, który wiedzial o co chodzi. Internistę, jak podejrzewam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę, to wrzucacie do jednego wora objawy problemów z oczami (męty, leuktocyty) jak i śnieg optyczny, powidoki i inne tam. Jak ktoś się boi o wzrok niech idzie do okulisty i skończy się te głupie skamlanie.

Nikt nie skamle. Po prostu sobie rozmawiamy. I nie wyjeżdżaj mi tu ze swoimi irytującymi tekstami. :evil: Nie podoba się, nie musisz tego czytać. Sam jesteś niezłym hipochondrykiem, a traktujesz wszystkich z góry. Opanuj się człowieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×