Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

@Fuji serio – nie widzę tu żadnej „kompletnej porażki”, tylko kogoś, kto ma mocno zaniżoną samoocenę. 9. miejsce w Polsce w tak trudnej konkurencji to ogromne osiągnięcie, a Ty to bagatelizujesz, jakby nic nie znaczyło. Większość ludzi nawet nie podjęłaby takiego wyzwania. Dlatego gratulacje!!!! 

Rozumiem, że czujesz żal i smutek, że coś tam w życiu nie poszło jak chciałeś, ale warto też zobaczyć to, co masz. Niektórzy mogliby właśnie Tobie zazdrościć – że robisz coś fajnego, masz pasję i potrafisz się w niej odnaleźć.

Zawsze znajdą się tacy, którzy mają lepiej, i tacy, którzy mają gorzej. Porównywanie się do innych to ślepa uliczka – a to, że masz takie myśli, nie znaczy, że nie warto iść dalej. Wręcz przeciwnie – może właśnie teraz najbardziej warto. A życie może się zmienić w każdej chwili. Serio...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fuji napisał(a):

Wiesz... to skomplikowane ale i proste.

Jestem sam. Wiele się wydarzyło i nie wiem czy jest jakikolwiek sens dalej to ciągnąć. 

Obiecałem, że się będę trzymał ale czasami myślę.... a po co skoro finał jest znany.

Bo chyba, że zmieni się coś co to spowoduje. 

Targa mną wiele emocji. Dużo żalu, smutku...

Moje życie to kompletna porażka.

Widzę osoby które mówią, że się nie nadają i są przegrywamy a mają piękne życie. 

Naprawdę nie doceniają pięknego życia jakie doświadczają. 

Oddałbym wszystko za takie życie... a oni są nieszczęśliwi.

Na 40 zawodników z całej Polski. Wymiataczy jakich mało na cały kraj którzy jeżdżą na międzynarodowe zawody.... jestem ... 9.

To dobry wynik... naprawdę wysoko bo trenuję jedną z trudniejszych konkurencji...

O ile trenowanie to użalanie się nad sobą ciągle i marudzenie.

Jestes wartosciowym czlowiekiem ,nie zanizaj swojej samooceny,jak powiedzial @Dryagan,masz pasje ,i masz zapewne wiele innych zalet.Tylko zycie nas tak doswiadcza,ze czasami przestajemy sie nim cieszyć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maat napisał(a):

od początku uważałam cię za wartościowego, ciekawego i wrażliwego człowieka.

Szanuję cię i cieszę się, że jesteś z nami na forum.

A przed tak świetnym wynikiem - naprawdę - chylę czoła!

Dziękuję bardzo. Naprawdę to dla mnie bardzo ważne. Ja robię rzeczy gdzie ludzie z kimś przychodzą i kibicują. Na to jak ja "pracuję" nikt nie patrzy. Nie ma tych rozświetlonych oczu które widzą jak się staram. Nikt nie złoży gratulacji rzucajac się w ramiona. No tak to już jest.

 

2 godziny temu, Dryagan napisał(a):

nie widzę tu żadnej „kompletnej porażki”,

Dziękuję za te słowa. To była ciężka robota. Naprzeciwko mnie stali ludzie światowego już pokroju. Ja to co dziś zrobiłem dokonałem tylko dzięki jednej osobie.

W chwili załamania tylko zamykałem oczy i nabierałem sił. Naprawdę nie zrobiłbym nic sam.

1 godzinę temu, Lucy32 napisał(a):

Jestes wartosciowym czlowiekiem ,nie zanizaj swojej samooceny,jak powiedzial @Dryagan,masz pasje ,i masz zapewne wiele innych zalet.Tylko zycie nas tak doswiadcza,ze czasami przestajemy sie nim cieszyć

Wszystkie certyfikaty, kursy, ten pot i łzy jaki wkładam w to co robię. A wierzcie mi..... naprawdę ciężka praca musiała być włożona po to aby być tak wysoko. Dla mnie to może i sukces ale oddalbym wszystko za inne życie..... wierzcie... Nie chcecie takiego życia. 

39 minut temu, Dalja napisał(a):

Kto Cię już nie lubi, brat z rodziną? Myślisz że nie zapali za Ciebie znicza? Wolisz żeby obcy palili?

No, na świecie jest ból i zgrzytanie zębów. Myślę że nie masz najciezej. Możesz docenić zdrowie chociażby 🙂 sprawność fizyczna jest w pompke. 

No ja jestem sam. Tutaj jakby czuję się nielubiany. Życie pokazało, że jestem nielubiany bo nic sobą nie reprezentuję. Jestem wrażliwy wewnętrznie ale zewnętrznie to nie. Już nie... 

Pamiętaj... obcy czasami bardziej człowiekiem niż najbliżsi. 

Na świecie jest pełno bólu ale w większośći sami sobie wyrządzamy krzywdę. 

Sprawność fizyczną to mam. Trzeba przyznać ale właśnie dużo siłki poszło żeby zrobić to co dziś się udało.

Nie tak dawno jeden człowiek się przekonał na własne życzenie. 

Też masz pewnie sprawność dobrą bo czego by nie.

Nie jest źle bo masz piękne życie.... naprawdę popatrz na nie z boku.

Wszystko dasz rade zrobić. Więcej miłych wspomnień w miesiącu niż ja przez całe życie. 

 

 

Naprawdę wam wszystkim dziękuję. Wszyscy jesteście dla mnie istotnymi osobami.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Fuji wiesz co… dla mnie Ty się wydajesz naprawdę fajnym człowiekiem. Masz pasję, osiągnięcia, potrafisz sensownie pisać i masz dobre podejście do wielu spraw – tylko do siebie samego nie. Ciągle umniejszasz swoją wartość i nie wiem skąd to się wzięło, że widzisz siebie w tak negatywnym świetle. Sam napisałeś, że człowiek często sam sobie wyrządza krzywdę. To właśnie robisz teraz. Bo serio, jak się czyta Twoje posty, to wcale nie ma wrażenia, że jesteś takim „niczym”. Raczej odwrotnie. Ja przyglądam się z podziwem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dryagan napisał(a):

 wiesz co… dla mnie Ty się wydajesz naprawdę fajnym człowiekiem. Masz pasję, osiągnięcia, potrafisz sensownie pisać i masz dobre podejście do wielu spraw – tylko do siebie samego nie. Ciągle umniejszasz swoją wartość i nie wiem skąd to się wzięło, że widzisz siebie w tak negatywnym świetle. Sam napisałeś, że człowiek często sam sobie wyrządza krzywdę. To właśnie robisz teraz. Bo serio, jak się czyta Twoje posty, to wcale nie ma wrażenia, że jesteś takim „niczym”. Raczej odwrotnie. Ja przyglądam się z podziwem...

Przyjacielu... nad moją osobą to jakieś fatum. Co mi z osiągnięć? Robię tyle rzeczy a jestem prywatnie zerem.

W pracy i służbowo to jestem stworzony do współpracy. W życiu prywatnym to już życie pokazało... samotność, pustka i rozpacz.

Oddałbym to wszystko za normalne życie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Fuji napisał(a):

Przyjacielu... nad moją osobą to jakieś fatum. Co mi z osiągnięć? Robię tyle rzeczy a jestem prywatnie zerem.

W pracy i służbowo to jestem stworzony do współpracy. W życiu prywatnym to już życie pokazało... samotność, pustka i rozpacz.

Oddałbym to wszystko za normalne życie.

 

Czasem życie potrafi zaskoczyć dokładnie wtedy, kiedy już człowiek przestaje wierzyć, że coś się zmieni. Nigdy nie jest za późno na miłość czy na związek. Sam jestem przykładem, że można spotkać właściwą osobę w zupełnie nieoczekiwanym momencie i miejscu. To, że teraz czujesz pustkę, nie znaczy, że tak będzie zawsze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dryagan napisał(a):

Czasem życie potrafi zaskoczyć dokładnie wtedy, kiedy już człowiek przestaje wierzyć, że coś się zmieni. Nigdy nie jest za późno na miłość czy na związek. Sam jestem przykładem, że można spotkać właściwą osobę w zupełnie nieoczekiwanym momencie i miejscu. To, że teraz czujesz pustkę, nie znaczy, że tak będzie zawsze

Staram się tak myśleć ale.... ehhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Melodiaa napisał(a):

Trzymam za ciebie kciuki 💪

Dziękuję. 

Ale bym was wszystkich zaprosił na trybuny zawodów. 

To potężny kompleks gdzie startuje w ciągu trzech dni kilkaset zawodników z całej polski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maat napisał(a):

@Fuji,Ty też jesteś dla nas ważny.

Dziękuję.

Jestem totalnie wyjechany. 

Całą noc nie spałem bo miałem zmartwienie a rano już jechałem.

Wkurzyłem się bo mi sędzia wykrył nieprawidłowości ale szybko je poprawiłem. 

Kilka godzin na stanowisku i znowu kolejne bieganie po pawilonach.

Jestem zmęczony ale jeszcze coś pójdę zrobić.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Fuji napisał(a):

Przyjacielu... nad moją osobą to jakieś fatum. Co mi z osiągnięć? Robię tyle rzeczy a jestem prywatnie zerem.

W pracy i służbowo to jestem stworzony do współpracy. W życiu prywatnym to już życie pokazało... samotność, pustka i rozpacz.

Oddałbym to wszystko za normalne życie.

 

 

No cóż, ja, póki co, czuję się zerem zarówno na płaszczyźnie zawodowej jak i związkowej. Także głowa do góry! 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Fuji napisał(a):

Dziękuję. 

Ale bym was wszystkich zaprosił na trybuny zawodów. 

To potężny kompleks gdzie startuje w ciągu trzech dni kilkaset zawodników z całej polski

Myślę, że mentalnie wszyscy jesteśmy z Tobą na trybunach ;)

Wiem, że łatwo napisać ale podślę filmik, który mnie pomaga.

Pomaga odnaleźć się w chaosie myśli ;)

 

https://www.instagram.com/reel/DBNzT2fIrJf/?utm_source=ig_web_copy_link

 

A w temacie...

Życie testuje mnie mocno...nokaut nie wchodzi w grę już. 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde... tak się przyje.....em sam, że wyszedł ogromny krwiak... 

Przez noc się narobiło... pasuje chirurg...

Ale ja zaraz do pracy..... ciul.... tnę sam. 

Jak nie wrócę to za głęboko poszło xd.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maat napisał(a):

@Fuji,brak słów do Ciebie.

Uważaj i dbaj o siebie, naprawdę.

A tam..

 Bo to nie pierwszy raz. Zanim jak gdzieś pójdę, zanim mnie przyjmą to co ja zrobię. 

W łazience trochę jak w rzeźni było ale zszylem, zawinąłem i jest dobrze. Jaka ulga... Boże...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Fuji napisał(a):

A tam..

 Bo to nie pierwszy raz. Zanim jak gdzieś pójdę, zanim mnie przyjmą to co ja zrobię. 

W łazience trochę jak w rzeźni było ale zszylem, zawinąłem i jest dobrze. Jaka ulga... Boże...

A w którym miejscu rana?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×