Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Maat napisał(a):

@Purpurowy, wczoraj sobie o tobie myślałam.

Na przykład,czy ty masz gdzie spać?

Masz w ogóle jakieś spokojne,bezpieczne miejsce?

Cały czas mam cichą nadzieję, że poprawi się twój stan, jeśli będziesz regularnie brał leki.

 

Mam tą swoją przyczepę kempingową. 

Co do leków, raczej bym nie pokładał w nich zbyt dużej nadziei. Biorę już około 20 lat, w tym naprawdę były okresy regularnego brania przez kilka lat i nic to nie dawało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Purpurowy,ja się leczę też bardzo długo, myślę, że ponad 20 lat.

Nieraz to już mnie tak wkurw.,bo na dłuższą metę zawsze było gorzej.

Ale nie rezygnuję.

Alkohol pożegnałam już dawno, więc też jest łatwiej.

A pracujesz gdzieś teraz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Purpurowy napisał(a):

Powiedzmy że robię dorywczo różne rzeczy, którymi lepiej publicznie się nie chwalić.

Dobra.

Pamiętaj, że tu są ludzie, którzy myślą o tobie, życzą ci dobrze.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Małgorzata999997 napisał(a):

@Verinia piszesz o sobie 

temperamentem była bliska szaleństwa; jej temperament niektórzy brali za szaleństwo.

Skąd ten cytat?

Miałaś przedtem co innego?

Jak tam dzisiaj ładny dzień?

 

Cytat jest z książki Bukowskiego.

 

Nie rozumiem pytania. Co miałam innego?

 

Dzisiaj ładny dzień. Siedzę w salonie i odpaliłam kominek 🔥☕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Verinia napisał(a):

 

Cytat jest z książki Bukowskiego.

 

Nie rozumiem pytania. Co miałam innego?

 

Dzisiaj ładny dzień. Siedzę w salonie i odpaliłam kominek 🔥☕

No taki inny cytat. Wcześniejszy z czego to był?

Przeprowadziłaś się już gdzie indziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Beznadziejnie jak niemalże codziennie od mniej więcej półtora roku. Powrót z moimi dolegliwościami z wieloletniej emigracji i stres z tym związany rozbiły mnie całkowicie. Dwa lata w Polsce a ja jestem i czuję sie na kompletnym dnie w każdej dziedzinie życia. Jedyny plus to jest chyba taki ze mam dach nad głową... Do tego stopnia że codziennie wielokrotnie myślę żeby z tym skończyć tylko będąc w tym stanie nawet logistyka tego wydaje się jak wejście na Mount Everest. Co wydawało sie polepszeniem mojego samopoczucia zdecydowanym, czego skutkiem byl powrót do Polski, wystarczyło na pół roku. Ogłupienie lekiem bardzo trudnym do odstawienia po dlugim czasie brania tylko przelewa ogrom goryczy. Chciałbym napisać tu coś pozytywnego, że czuje sie coraz lepiej, ze jakoś leci. Niestety tak nie jest. Podarowałem sobie branie mojego oglupiacza wczoraj, nie chciałem brać go nad ranem znowu gdy nie mogłem spać żeby być nie znowu zamulony jak nie wiem caly dzien. Stąd pewnie częściowo jestem w stanie odrobinę czysciej myśleć i to napisać. Wracam do leku dzisiaj, miesiac miodowy po odstawieniu tego leku trwa u mnie jesli juz gora jeden dzien. Mam nadzieję że chociaż Wam ostatni czas lepiej mija...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gorzej...

Siadł mi nastrój i czuję niepokój. Jakieś dziwne poczucie zagrożenia. Jeszcze dostałam dziwną wiadomość od ex znajomej, ze zdjęciem jej okaleczonej. Zapytałam co jej się stało, a ona żebym trzymała z tymi, którzy spełniają moje wymogi. 

 

Nie wiem o co w tym wszystkim chodzi.

 

Teraz znowu zaczynam, w sumie to już wczoraj się zaczęło, mieć wrażenie, że ktoś coś spiskuje przeciwko mnie.

 

Biorę dużą dawkę leku, ale nie wiem czy mi się nie pogarsza. Czuję lęk.

 

Wizyta 3 czerwca..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×