Ocd

[Martyna003]

Cześć 

Rok temu na imprezie rzucalismy ze znajomymi z 3 piętra szklanymi butelkami .

Po roku koleżanka mi o tym przypomniała i zaczęłam się martwić że ktoś mógł dostać tą butelka .Nie umiem sobie z tym poradzić ,boje się że pòjde do więzienia .

Mam ciągle natrętne myśli z tym związane ze zaraz przyjdzie po mnie policja itp.

Jak sobie z tym poradzić ?

Wiem że to było bardzo nie odpowiedzialne ale wtedy o tym nie myślałam .

Dodam że z ocd żyje odkąd pamiętam .

Biorę leki i chodzę do psychologa lecz to nie pomaga .

[Pawel.770]

Dokladnie tak jak pisze kolega, dowiedzialabys sie od razu... nie ma co sie obawiac, porozmaiwaj o tym z terapeuta albo z lekarzem. Moge zapytac hakie bierzesz leki? Jesli nie chesz to nie mow.

[Martyna003]

Rozmawiałam o tym z psychologiem jednak pani powiedziała że nie wie za bardzo jak mi pomoc.U mnie jest lęk przed pójściem do więzienia ciągle szukam powodów z jakich bym mogła tam trafić to jest okropne .

Teraz z kolei się naczytałam że ktoś zabił kogoś lunatykując i zaczęłam martwić się tym że mi to również się przytrafiło bądź przytrafi.

Wracając do pytania biorę leki o nazwie Symla i Apra 

 

[ocd.girl87]

Boisz się więzienia, czyli jakiejś kary? Może ma to podłoże religijne? Może "masz coś na sumieniu" i gdzieś w Tobie to siedzi?

[Martyna003]

W jakim sensie na sumieniu?

Sugerujesz coś ? 

 

[ocd.girl87]

Czujesz się urażona?

Sugeruję, że trzeba znaleźć przyczynę właśnie takich, a nie innych myśli. I nad tą przyczyną popracować.

Np. ja miałam problem z myciem rąk. Musiałam powtarzać tę czynność, bo ciągle wydawało mi się, że robię to źle. U podstaw problemu leżał m.in. brak wiary w siebie, że potrafię zrobić to dobrze. Pomogło zbudowanie poczucia własnej wartości i pewności siebie.

Jeżeli ktoś boi się kary, to chyba nie bez powodu? Nie sugeruję, że masz coś strasznego na sumieniu. To może być cokolwiek. Dla osoby religijnej to może być np. niemożność spełniania wszystkich wymogów kościoła. Pojawiają się wyrzuty sumienia, lęk przed karą i takie tam.