Czekam na...

[Maat]

Na sierpniowy wyjazd.

Będzie hardkorowa wyprawa.

[Catriona]

na 5.08.

[Liber8]

Czekam na 100% tłumaczenia Final Fantasy VII Rebirth. Wczoraj stuknęło 25%. 

 

https://balamb.pl/132-nasze-projekty/spolszczenie-final-fantasy-vii-rebirth/885-polskie-tlumaczenie-final-fantasy-vii-rebirth-25

[Purpurowy]

Na powrót siostry. Nie jestem pedo, ale bardzo lubię się do niej przytulać. A jest do kogo się przytulić. Przy niej jakoś się uspokajam....

Na razie zajumałem bratu dużego miśka, ale to nie to samo...

Edytowane 30 Lipca przez Purpurowy

[Mic43]

W dniu 17.07.2025 o 17:24, Maat napisał(a):

Na sierpniowy wyjazd.

Będzie hardkorowa wyprawa.

Ooo, gdzie? 

W dniu 30.07.2025 o 03:01, Purpurowy napisał(a):

A jest do kogo się przytulić

Duzo ciałka?

[Maat]

@Mic43, napiszę później,na razie tajemnica.

Dla mnie to dosyć wyzwanie,bo droga daleka,a pojadę skuterem.

[Mic43]

31 minut temu, Maat napisał(a):

@Mic43, napiszę później,na razie tajemnica.

Dla mnie to dosyć wyzwanie,bo droga daleka,a pojadę skuterem.

Ok

[Purpurowy]

Godzinę temu, Mic43 napisał(a):

Duzo ciałka?

Sporo. Moja była też miała sporą nadwagę. Lubię jak jest się do czego przytulić, a nie sama skóra i kości.

Edytowane 31 Lipca przez Purpurowy

[Catriona]

Aż co niektórzy zaczną mieć w końcu jaja (np. administracja) i przestaną się bać debili udzielających się na forum.

[sailorka]

Na sobotę, bo wtedy ma być wycieczka rowerowa z rodzicami, połączona z kąpielą w rzece.

[sailorka]

Jutro, czyli na niedzielę, bo jadę popływać w rzece i być może popływam motorówką taty.

[You know nothing, Jon Snow]

Na święty spokój. Niech w końcu wydarzy się cud i Szczur zamilknie na wielki, przestanie do mnie gadać. 

[katrin123]

Na wrzesień bo będą zmiany u mnie ,pozytywne,tymczasem wytrwać, nie dać się, nie poddawać. Dam radę jak zawsze .Po prostu pewne rzeczy muszę przejsc, ale to mi tylko wyjdzie na dobre .

[Liber8]

Jutrzejsze zakupy w biedrze i delikatesach 

[sailorka]

Czekam na 9 września, bo wtedy może uda się jechać do kina. I na 13 września, bo wtedy mam fryzjera.

[Mic43]

W dniu 24.08.2025 o 19:56, Liber8 napisał(a):

Jutrzejsze zakupy w biedrze i delikatesach 

Lol. Ja nienawidzę zakupów. Zawsze to jedna z większych traum. Unikam do ostatniego momentu, aż już nie mam /cenzura/ co do mordy włożyć.