Dziwne skojarzenia z rana powodujące silny lęk.

[edek szulek]

Mam stwierdzoną nn , zaburzenia urojeniowe i od pewne czasu nagle rano kojarzy mi się po jednym słowie lub zdaniu które wywołują u mnie silny dyskomfort. Np. mam od wczoraj urojenie na podstawie usłyszanego kawałka zdania 3 mężczyzn w średnim wieku mówiących między sobą - ,, tam nie jest się łatwo dostać '' i mam taką myśl że oni mają dorobione klucze do mojego domu bo w 2011r zostawiłem na jeden dzień klucze u takiego kryminalisty który siedział w więzieniu i myślę ze przez jeden dzień dorobił klucze i nagle mu się o mnie przypomniało.Dzisiaj maiłem iść na komunię kuzynki ale ta myśl że ktoś się wkradnie do mieszkania jest ode mnie silniejsza natomiast skojarzenie dzisiejsze było - ,, muszę się pożegnać;; , taka wolna myśl wbrew mnie i myślę że dostanę zawal lub wylew w domu , często mam takie myśli rano takie niespodziewane np -,,omen; lub ;;dzisiaj jest sądny dzień'' i ta nn mnie wkręca choć nigdy mi się nic nie stało.

 

proszę o porady

 

zrozpaczony edek..

[edek szulek]

Nie wiem czy ten artykuł podszyć pod nn czy pod zaburzenia urojeniowe dlatego podam go w obu sekcjach.

[Gość tosia_j]

u mnie okreslenie "podszyć" sprawilo ze sądze ze jestes trollem i robisz sobie z nas jaja

[wiejskifilozof]

Chyba tak.

[superb]

Czesc,

mialem kiedys podobny problem,

moje ucho automatycznie wychwytywało jakiś fragment zdania,

a mózg już dalej dorabiał sobie jakąś chorą historyjkę do tego - w tym był mistrzem.

 

A o słuchaniu muzyki na słuchawkach w miejscach publicznych nie było żadnej mowy.

 

Kilka razy próbowałem od nowa,

zaczynałem od 0 - 'niby czysta głowa, zero wkrętów'.....

ale h*jnia była dalej.

 

Zastanów się co robiłeś w tamten wtorek, ciężko przypomnieć sobie, nie?

A teraz zastanów się jak się czułeś jak jechałeś na rowerze pierwszy raz.....

Łatwiej?

 

Największą wagę człowiek przywiązuje do emocji, to one są wyznacznikiem wartości.

Musisz przestać podchodzic do tematu emocjonalnie.

Wiem że wydaje się w h*j ciężkie i masz racje łatwo nie jest,

jednak filizofia "miej wyjebane" u mnie zadziałała w 100% nie tylko w tym przypadku.

Ja dałem rade to i Ty sobie poradisz,

miej od dzisiaj wyjebane :)

 

( Jak długo trwasz w takim stanie? )

[edek szulek]

superb dziękuję , od kwietnia tamtego roku tosia_j w wiejski filozof widzę że macie zerowe pojęcie o psychopatologii psychiatrii; D i oraz psychologii klinicznej nie jestem żadnym trollem choruje 15 lat 12 razy byłem w psychiatryku i nic o mnie nie wiecie , superb zmieniano mi sulpiryd na kwetiapine o przedłużonym działaniu olanzapinę i sertraline na klomipraminę , nastrój się ustatkował ale zaczęły się silne natręctwa i urojenia , mam również właśnie zaburzenia afektywne i biore depakine chrono i lamilept.

[superb]

Nie mam pojęcia jak działają te leki co bierzesz,

u mnie trochę roboty zrobił risperidion - odcinał mnie troche od świata,

byłem przymulony, mniej zauważałem, nie reagowałem na wszystko,

jak trafiłem w dawke to było nawet znośnie.

 

Powiem Ci że był czas, że tak mnie to męczyło, że ( mniędzy innymi przez to ) nie wychodziłem praktycznie z domu,

problemem było iść do sklepu na osiedlu, czy z psem.

Zacząłem biegać w lesie - brak ludzi,

powoli kilka km robiłem po ulicach z daleka od centrum.

Zauważyłem że tam gdzie bym nie poszedł na piechote bez problemu biegałem.

Serio ale mijałem ludzi dużo szybciej, miałem uczucie że zostawiam problemy za sobą,

że poruszając się dużo szybciej mniej mam problemów.

Teraz biegam z słuchawkami po centrum miasta.

( bieganie to na pewno jeden z wielu czynników,

ale nie mam wątliwości że bardzo ważny w moim przypadku )

[wowo21975]

W moim przypadku lęki były na tle religijnym. Czasami z rana słyszałem dźwięk i miałem silny lęk. Jednak od kiedy skończyłem z religią, odeszły lęki i stan mojego zdrowia znacznie się poprawił. Religia była głównym wyzwalaczem silnych lęków. Obecnie jeśli wystąpią u mnie głosy to już bez lęku, a to jest różnica bardzo duża.