bezradna

[asia1977]

witam jestem bezradna mieszkam od pol emczech na stale mój syn z ma mama mieszka w Polsce teraz był u mnie w Niemczech na odwiedzinach wrocil ponownie do polski i jest tragedia nie chce chodzic do polskiej szkoły wręcz wpada w histerie jak się mowi o szkole wpada w bezdech on chce w Niemczech mieszkac i tu chodzic do szkoły.moja mama jednak musi w Polsce pozalatwiac pare spraw także do 2 miesięcy to będzie trwalo zanim tu przyjedzie co robic poislac go na sile w Polsce do szkoły czy zaczekać te 2 miesiące az przyjedzie do niemiec zaznaczam ze mój syn choruje psychicznie na nerwice lekowa

[ekspert_abcZdrowie]

Witaj asia1977!

 

Dwa miesiące niechodzenia do szkoły to bardzo długi czas. Obawiam się, że Twojemu synowi może być trudno nadrobić ten materiał. Do której klasy chodzi Twój syn? Nie wiem, czy w niemieckiej szkole będzie mu łatwiej, jeśli dojdzie problem np. bariery językowej? Chyba, że Twój syn bardzo dobrze zna język niemiecki albo będzie chodził do szkoły polskiej, tyle że w Niemczech. Czy nie można byłoby na czas załatwienia "przeniesienia" do szkoły za granicą załatwić dla syna nauczania indywidualnego w domu? Może to jest jakieś wyjście z sytuacji. A tak poza problemami ze szkołą, myślę, że warto byłoby pomyśleć o psychoterapii dla syna. Podejrzewam, że lęk przed szkołą wynika z zaburzeń nerwicowych. Pozdrawiam!

[asia1977]

moj syn chodzi do 6 klasy szkoly podstawowej w polsce leczy sie juz w polsce psychicznie 6 lat i jest coraz gorzej dlatego mysle ze dobrze by bylo podjac leczenie w niemczech i kontynuowac szkole w niemczech w polsce juz nie widze nadzieji na wyleczenie mego syna