Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Infinity, napisałam co myślę, ja tez cora cęściej awode sie na ludziach, nie tych njbliższych ale ogólnie... natury ufam ludziom i jestem pełna współczucia ...ale tak mnie wkurwiaja ostatnio babska, wtrętne babsztyle w pracy ...i to nie tylko mnie nas wsystkich, maja nasrane coniektórzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, :*** dobrze, dziękuję że jestes

 

amelia83, dobiła siostra. Bliskie osoby bardziej bolą. Cały dzień zawodzę się że na nikogo nie można liczyć choć! Kolega ze szkoły przyjechał po mnie, woził po mieście i na dodatek mnie odwiózł choc kłóciłam się że wrócę autobusem, a ten jednak bardziej uparty. Może lekcja dla mnie że ludzie nie są ani dobrzy, ani źli, tylko różni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Infinity, z tym się zgadzam w 100%. Tego nie zmienimy, ale pzekonałam się, że na niekompetencję działa lekkie zastraszenie i uprzedzenie, że skoro ktoś /instytucja/ nie radzi sobie, to może trzeba poprosić o pomoc instytucję nadrzędną lub inną kontrolną. W moim przypadku onkretnym udało mi sie osiągnąć ostatnio jako taki efekt. Groziło mi zatrucie zapachami i związkami, których nie powinnam czuć w mieszkaniu. Nie było to dla mnie przyjemne, ale musiałam ratowac siebie i Męża, który, mało brakowało, a przepłaciłby zawałem.

 

-- 14 lip 2014, 19:59 --

 

Ramanujan, u mnie nie było problemu. Trzeba było zadzwonić tam i zgłosić problem, porozmawiać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, ja się zastanawiam, czy nie pójść do księgarni stacjonarnej we Wrocławiu, ale pojawiają się lęki znowu...

 

jasaw, może być taka muzyczka? :mrgreen:

 

[videoyoutube=1p0pe-1_xUk][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramanujan, to byłoby najlepsze. Masz powód by wyjść z domu.

 

Muzyczka super :lol::!:

 

-- 14 lip 2014, 20:07 --

 

Ja robię wszystko jednocześnie - oglądam film, słucham muzyki i piszę...to się nazywa podzielność uwagi. Podobno tylko kobiety tak mogą, panowie niestety nie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, niestety nie miałbym powodu, bo załatwiłbym to przy okazji terapii albo wizyty u lekarza. Mieszkam w okolicach Wrocławia.

 

Troszkę lepiej się poczułem, czyżby od muzyczki? :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczcie, ludzie niektórzy tak narzekają na to, na tamto, a co by zrobili jakby się musieli z naszymi problemami zmagać...?

 

jasaw, czasem dobrze wyrzucić z siebie wszystko...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak to prawda :D , że na forum są kółka wzajemnej adoracji, jak mówią niektórzy :roll:

 

-- 14 lip 2014, 20:17 --

 

Ramanujan, ja uważam, że każdy ma jakieś swoje troski, trudności i raczej nie należy ich ważyc i mierzyć...bo często bywa tak, iż dla jednych ten sam problem będzie prosty, a dla innych traumatyczny...

 

-- 14 lip 2014, 20:18 --

 

Ramanujan, trzeba wyrzucać z siebie, po to jest to forum. Najczęściej tutaj człowiek jest zrozumiany...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramanujan, ja uważam, że każdy ma jakieś swoje troski, trudności i raczej nie należy ich ważyc i mierzyć...bo często bywa tak, iż dla jednych ten sam problem będzie prosty, a dla innych traumatyczny...

racja

ja nie mam męża dzieci, problemów czy mnie z mieszkania ktoś nie wyrzuci, że stracę pracę a wiszą kredyty przykładowo za dom, ludzie mają ogromne problemy, ja siedzę w domciu, na dodatek w spokojniej wsi w sumie już w lesie itd..

 

Sąsiadki córka ma białaczkę. Nigdy nie mieli pieniędzy, od zawsze ledwo wiązali koniec z końcem choć pracowici, zwłaszcza ona, żadną pracą nie pogardzi. Nie wiadomo co dalej z córką będzie miała drugą chemie, co potem to się okaże. Dla mnie to są problemy. Ja ze swoimi dolegliwościami jestem w stanie żyć i funkcjonować raz lepiej raz gorzej ale chyba najcenniejsze że żyje i nie muszę się bać o to ile lat mi zostało.

 

 

Dopiero co sobie uświadomiła że jutro mam terapię. Jak ja cholerka dam radę. Jestem totalnie bez sił a jutro znów rano pobudka i do południa w sumie szwendania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×