Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno się z Wami nie witałam.... hej wszystkim :papa::papa::papa:

platek rozy, weekend jest dość długi, cztery dni wolnego, ludzie wyjeżdżają na działki grilować, albo jeszcze dalej... robią zakupy bo wszystkie duże markety będą pozamykane, jedynie małe sklepy otwarte, gdzie za kasą i ladą stać będą właściciele sklepów. 2 maja też jest wolne za "wolną" sobotę, w której wypada święto 3maja. Tak, że w sumie 4 dni wolne.

 

Dzisiaj pogoda cudna, byłam w pracy, a popołudniu zrobiłam pranie, umyłam balkon żeby to pranie powiesić. Czuję się w miarę lepiej niż ostatnio, co dzień krok do przodu, wyszukuję zajęć, żeby czasem z nudów nie nakręcać swojej wyobraźni lękami i myślami negatywnymi. Najgorsze są jeszcze poranki, kiedy trzeba wstać i wybierać się do pracy... ojjj to wtedy!!!! najlepiej zostałabym w domciu, ale chodzić trzeba i jest różnie :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, bardzo mi miło, że mnie wspominałaś :D:D jestem jestem i czasami zaglądam, ale nie zawsze mam czas popisać z Wami. W pracy ostatnio nie mam na to chwili.

Też o Tobie myślałam jak się czujesz i jak dajesz sobie radę. Może zwiększ sobie ten coaxil, na razie chyba dobrze go tolerujesz, prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, bardzo dobrze robisz, wdrażaj się, a przynajmniej próbuj gdzieś coś ... pomalutku dasz radę.

Płatku mnie się też kręci w głowie tak do ok. 12-13, później jest trochę lepiej. Zaczynam powoli myśleć o rowerze i przejażdżkach, ale jeszcze się bojam tych zawrotów... może późnym popołudniem spróbuję jak jest mi nieco lepiej. Tak bym chciała znowu pojeździć po ścieżkach rowerowych :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, pewnie, że damy radę, tylko boję się o swoje bezpieczeństwo, bo refleks nie jest ten sam co był... brak bystrości umysłu i szerokiego horyzontu potrzebnego przy jeździe. A ja mam wrażenie że bardzo w tym "spowolniałam" przez leki brane tylko na noc. Ale jakoś powoli, spróbować trzeba na uboczu, z dala od ruchu ulicznego i ludzi :mrgreen:

 

-- 30 kwi 2014, 19:10 --

 

czarnobiała mery, w coś fajnego, wiosennego :D a to randka na spacerze, czy kawiarnia, restauracja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, a mi przypomina twój av kotkę taką marudę zawsze łapą bez pazurów packała jak się głaskało

jedzenie dałem to "nieeeeeeeeeeeeee" taki dźwięk wydała

bawić też nie odwraca łeb i foch

a jak chce się dotknąć to ryczy jak lew nie gryzie tylko grozi bo to nie agresor tylko maruda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×