Spamowa wyspa

[Gość tosia_j]

i jak nam przybedzie dnia ba barani skok, skoro baranek skakac nie moze po operacji

[Gość]

platek rozy, ładne to My Delirium, energetyczne i w miarę melodyjne, rytmiczne.

 

A stare przeboje z 80-90 lat są super i do słuchania i do tańca.

 

cyklopka, nie, nie da się tego słuchać łeb jak ćwierć!

[platek rozy]

mirunia, Ladne , ladne , ja przy tym wieczorami tancze

 

tosiu baranek raz dwa zacznie skakac , moja sositra miala dwa i pol tygodnia temu opracje i za tydzien do pracy wraca :) To baranek tez sie posklada

[Gość]

Znalazłam lata 80te....

 

[videoyoutube=GkisicWhoyA][/videoyoutube]

[Gość tosia_j]

Ḍryāgan, daruj ze to mowie, ale ty sie bronisz albo "bardzo smieszne" albo "sama jestes....."

[kosmostrada]

mirunia, Niet, humoru nie ma, ale trudno...

U mnie podobnie jak u większości, zapasy dobrości zrobione, luzujemy się we dwoje i będzie jakieś oglądanie, może wyjdziemy na fajerwerki.

 

Natla_Miness, A ja poproszę na imprezę Daft Punk i "Get lucky"

[Gość tosia_j]

kosmostrada, to nie mozna po prostu dzis spac?

[Gość]

kosmostrada, no trudno, nie zawsze humor dopisuje, oby tylko takie niedogodności były... luzujcie na maxa, taki dzień dzisiaj i jutro.

Ja też na bakier z humorem, ale nie jest źle.

 

[videoyoutube=h7LmxEsme94][/videoyoutube]

[kosmostrada]

tosia_j, Nie no nastawiliśmy się na kolacyjkę i w ogóle. Nie wiem, co mnie dziś tak dopadło...

 

mirunia, Tak jak mówisz, smutkowanie nie pierwszy i nie ostatni raz. Za mało witaminy D3... Dam radę.

[Gość tosia_j]

nie

[Jurecki]

Pije się piwo, jest humorek, jest znieczulenie, jest lepiej, oby tak zawsze było

 

Szczęśliwego Nowego Roku życzę wszystkim spamowiczom

 

[Motocyklista]

Fajnie, że możecie się napić . Trzeba mieć jaja. Od roku biorę lek i się dygam nawet kropelki

[Gość tosia_j]

ja moge, ale nie lubie

[neon]

 

neon, to życzę duuużo zdrowia w nowym roku i fajnej pustelnicy... może znajdziesz ją na wyprawie rowerowej?

Jużeś wykąpany i wypachniony?

 

Dziękuje, również życzę ZzzzdrOOOOOOOwiaaaa, bo jak zdrowie bedzie to reszta jakos sie ułoży. mirunia a na jakiej wyprawiw rowerowej, ty wisz cos wiecej ode mnie? cos mi wywrózyłaś? bo ja nawet roweru nie mam ale moge od szwagra pożyczyc, także jakbyc co, podaj czas miejsce gdzie mam podjechac po swojego kopciszuka, ablo go... przejechać... tzn wpaść na niego

 

ja wypachniony i wykąpnay, ległem w łóżeczku i czuje sie tu jak w matczynym łonie, tu jest dzisiaj moje miejsce n a świecie. ściągnełem 3 filmy i modle sie żeby szwagry i jeden taki sąsiad dał mi dzisiaj po północy zasnąć, co mało prawdopodobne..

[neon]

właśnie spostrzehłem ze mi sie mandarynki skonczyły, zostały jeszcze banany kiwi i jabłka, winogron nie kupiłem bo 17 zł kg jeszcze aż tak nie zwariowałem

[Natla_Miness]

Ja się bawię w filozofa New-Age co bierze LSD.

Tyle, że ja mam C2H5OH tylko.

[neon]

odstaw jeszcze leki mysle ze wtedy bedzisz juz blisko

[Gość]

neon, no chyba Ci wywróżyłam ten rower (oby się spełnił!), a tak w ogóle to pomyliłam z na_leśnikowym rowerem...

To może i Jemu się spełni ta "wróżba"?

 

bo ja nawet roweru nie mam ale moge od szwagra pożyczyc

Nie pożyczaj, kup sobie! Chłopak bez roweru???

 

To miłego, ciepłego kołderkowania w sylwestra!

[neon]

mirunia, ano tak naleśnik ostatnio ostro szosuje i może wpadnie na jakas niewiaste, kto wie- mi rower by sie przydał ale to juz w letnim sezonie trzeba cos myslec nad tematem. Dziękuje i wzajemnie :)

[Jurecki]

To tylko są zapite smutki

 

neon, żeby Ci sąsiad dał spać.

 

A ja sobie popijam piwko, zostało mi cztery Harnasie, wystarczy jak na mnie, powoli po łyczku przy telewizji i spokojnej muzyce z wierzy.

[neon]

JERZY62, raczej nie ujdzie bo to straszny imprezowicz jest. Smacznego piwka

[kosmostrada]

neon, Też już wyżarłam wszystkie mandarynki...

 

No ja nie wiem, nie wiem, co tu mamy sobie pooglądać, tak rozrywkowo... Przeglądam filmidła, może "legion Samobojców"?

Monsz będzie robił tatara... I mamy francuskiego szampana, tak a propos picia alkoholu.

 

Pogadałam właśnie przez telefon z koleżanką. To taka osoba, która zawsze mi humor poprawia, choć jest równie zakręcona jak my, to potrafi się z tego do rozpuku śmiać... Obgadałyśmy nasze psy ( ona swojego zabiera na imprezę, choć kabina prysznicowa jest już zajęta przez futrzaka gospodarzy ), mój też odmówił wyjścia na siku, jak zaczęli strzelać, no ciekawe, jak ma zamiar do rana wyrobić... Na szczęście nie zmieniło się to, że w domu jest wyluzowany.

 

Chyba przednim pomysłem jest wykąpać się i wskoczyć w welurowy dresik... Chyba w tym roku pierwszy raz od lat nie wyjdziemy o dwunastej, już tyle razy byliśmy na granicy tragedii przez debili odpalających fajerwerki w tłumie, że nie ma co kusić losu.

[cyklopka]

cyklopka, nie, nie da się tego słuchać łeb jak ćwierć!

Że Iron Maiden? Przecież wszyscy lubią Iron Maiden

[neon]

kosmostrada,mandarynki idą jak woda.. ja mam same dramaty z elementami thrillera czyli to co najelpsze ^^

[kosmostrada]

neon, Ja mam jeszcze zachomikowane na czarną godzinę swoje pierniki, no i clou programu - wieeeelka tabliczka czekolady.

No ja nie wiem, czy mam dziś nastrój na dramat... Chyba musi być fantasy lub s-f, co by mnie już odrealniło na maksa...

 

cyklopka, Gra odpalona? Piwo się chłodzi?

 

mirunia, A Ty jesteś Kochana w welurkowym dresiku?

 

JERZY62, O to dogadzasz sobie przy Sylwestrze, bo pamiętam, że pisałeś , że nie tykasz się alkoholu.

 

Carica Milica, Fajnej imprezy!!!

 

Ḍryāgan, A Ty co porabiasz?