Spamowa wyspa

[Karolina66]

Kosmostrada , nie mam szynki , bułki, szpinaku , jajka. Mam za to brokuły i polędwiczki z kurczaka - poza tym nic nie ma w mojej lodówce , ponieważ zbijam wagę . Ale przepis dałaś smakowity (Ty to dopiero pichcisz )

[cyklopka]

Purpurowy, ja zwykle dzwonię do rodziców delikwenta/delikwentki i robię wstyd.

 

Dzisiaj trochę odsypiałam, teraz już po obiedzie, kocyg, gufka trochę boli

[Purpurowy]

Purpurowy, ja zwykle dzwonię do rodziców delikwenta/delikwentki i robię wstyd.

A to u mnie to nie działa. Z lokalnymi trzeba załatwiać wszystkie sprawy lokalnymi metodami.

[Karolina66]

Cyklopka , ignorujesz mnie? Za co

[cyklopka]

Cyklopka , ignorujesz mnie? Za co

Nie, dlaczego? Że nie zawsze wszystkich pozdrawiam imiennie?

[Purpurowy]

Pogrzebałem w papieprzyskach i udało mi się znaleźć mój odpis skróconego aktu urodzenia, z USC w Łukowie, czyli to tam zgłoszono narodziny.

[Karolina66]

Cyklopka," Angielskiego free nauka , jeszcze dzisiaj - jeśli szukasz !"

[Karolina66]

albo jeśli chcesz logo Manuka (narysuj go ze szkolną czapką na głowie- np.amerykańską) to "Free nauka u Manuka"-angielski w sieci za darmo!!!Ja się już żegnam i biorę się za lodówkę - która już "kwiczy" z bałaganu w środku Została na dzisiaj jeszcze szafa do uporządkowania . Buziaczki dla Spamowej , zyczę miłego wieczorku,który "wisi" już na plecach !

[nieboszczyk]

http://nt.interia.pl/raporty/raport-medycyna-przyszlosci/medycyna/news-nie-warto-usuwac-zebow-madrosci,nId,2300426

[misty-eyed]

Witam w niedzielne popołudnie

 

Ja dzisiaj, niezupełnie zdrowa, zabrałam się do prac domowych. Mąż załatwi dosłownie wszystko poza domem, tzn. zakupy, wyjście z pieskiem, urzędowe sprawy, ale za domowymi sprawami nie przepada. Robię na raty, nie mam siły.

Jestem w słabszej formie psychicznej. Smutek, tęsknota i żal towarzyszą mi od rana... Chciałabym wyjść z domu. Może jutro?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

 

Purpurowy, jeśli mogę zapytać, co sprawiło, że akurat teraz zapragnąłeś powrócić do swojej przeszłości?

Czy przemyślałeś sprawę, rozmawiałeś z Rodzicami o tym?

[Purpurowy]

Purpurowy, jeśli mogę zapytać, co sprawiło, że akurat teraz zapragnąłeś powrócić do swojej przeszłości?

Czy przemyślałeś sprawę, rozmawiałeś z Rodzicami o tym?

Witaj.

Prawdę powiedziawszy to sam chciałbym wiedzieć co sprawiło że to wydarzyło się akurat teraz a nie kiedy indziej, bo sam nie wiem. Po prostu ostatnio jakoś mam więcej energii na załatwianie różnych spraw, to pomyślałem że i tą załatwię. Sprawę przemyślałem i uznałem że i tak nie dowiem się niczego gorszego niż to co założyłem. Z nikim nie rozmawiałem na ten temat.

[misty-eyed]

Purpurowy, Często z Mężem rozmawiam o Jego biologicznych Rodzicach, ale na pewno to już są mocno starsi ludzie /o ile żyją /, więc chyba nie warto burzyć ich życia, tym bardziej, że sami o to nie zabiegali wcześniej...

Ty jesteś młodym człowiekiem, próbuj więc...

[Purpurowy]

Purpurowy, Często z Mężem rozmawiam o Jego biologicznych Rodzicach, ale na pewno to już są mocno starsi ludzie /o ile żyją /, więc chyba nie warto burzyć ich życia, tym bardziej, że sami o to nie zabiegali wcześniej...

Ty jesteś młodym człowiekiem, próbuj więc...

Zastanawiam się czy biologiczni rodzice w ogóle mają jakąś możliwość odnalezienia swojego dziecka. Że dziecko może odnaleźć swoich biologicznych rodziców to słyszałem, ale czy jest taka możliwość w drugą stronę?

[misty-eyed]

Purpurowy, myślę, że tak...

[Purpurowy]

Purpurowy, myślę, że tak...

Zapoznam się z tym tematem, bo nigdy się nie zastanawiałem jak to działa w drugą stronę.

[kosmostrada]

Purpurowy, Za ciężki temat się zabrałeś, życzę powodzenia.

 

misty-eyed, Taki masz dzień Kochana, czy też coś wpłynęło na Twój nastrój?

Może jutro uda się wyjść z domku, głowę wywietrzysz...

 

Karolina66, To życzę skreślenia wszystkich pozycji z listy... Ano jak jestem w lepszej fazie, to lubię pichcić. Ale dziś ostatni dzień rozpusty, bo chcę zostać przy aktualnej wadze, a na zimę mój organizm bardzo chce się obłożyć tłuszczykiem.

Świetne hasła dla Cyklopki!

 

Czy Wy też głoda łapiecie jak się robi zimno?

 

Ostatnia kostka czekolady siup do buzi i póki co - au revoir cukry... Chlip, chlip... Tylko miód do herbatek zostaje w menu...

 

Wróciliśmy ze sklepu, zaległe duże zakupy przytachane, trochę tlenu wieczornego z psem zażyłam, teraz już wieczór dla mnie. Herbatkuję, czytam, seleżę. Znaczy standarcik.

A Wy co porabiacie?

[Purpurowy]

Purpurowy, Za ciężki temat się zabrałeś, życzę powodzenia.

Dzięki, chociaż osobiście nie czuję żeby ten temat był dla mnie ciężki.

[misty-eyed]

kosmostrada, tak jakoś znikąd pojawił się smutek... Na pewno siedzenie w domu temu sprzyja. Tak, muszę wywietrzyć głowę

 

Zwiększony apetyt naturalnie pojawia się, gdy przychodzą chłody

Nie można ograniczać się we wszystkim. Trochę tłuszczyku, trochę czekoladki nie zaszkodzi na pewno

Ja z konieczności ograniczam się od wczoraj, nie chcę wywołać znowu bólu. Ale w normalnej sytuacji, nie odmawiam sobie odrobinki słodyczy na co dzień

[Karolina66]

Kosmostrada,Misty-eyed,Purpurowy witajcie wieczorem , Ci -którzy nadejdą witajcie również U mnie realizacja planu połowiczna i taki też nastrój pół/na pół . Miałam zamiar pójść wcześniej w kimono , ale dzisiaj "Belfer" na canale.

[Purpurowy]

Karolina66, cześć.

[Karolina66]

Purpurowy trudna to emocjonalnie sprawa , naprawdę tego chcesz ? Wypisz na przysłowiową karteczkę wszystkie za i przeciw Twoim poszukiwaniom . Ja , będąc Twoim niebiologicznym rodzicem średnio się z tego ucieszyła.A czy biologiczni się ucieszą tej pewności też nie masz.

 

Misty-eyed , pij siemię lniane razem ze śluzem , który wytwarzają zaparzone pesteczki...to na pewno nie zaszkodzi,a może pomóc (?)

 

Kosmostrada , jestem fanką Twoich pomysłów kulinarnych ! (i nie tylko)

[Naemo]

Czesc wszystkim

 

U mnie deprecha Nie wierzę też już w ten plan ale i tak spróbuję...

I mega brak apetytu, do wszystkiego się muszę zmuszać

 

Purpurowy, powodzenia!

[Karolina66]

Naemo , dzisiaj taki dvpiasty dzień po prostu mamy . A jutro spróbuj z planem, bo warto

[Purpurowy]

Purpurowy trudna to emocjonalnie sprawa , naprawdę tego chcesz ? Wypisz na przysłowiową karteczkę wszystkie za i przeciw Twoim poszukiwaniom . Ja , będąc Twoim niebiologicznym rodzicem średnio się z tego ucieszyła.A czy biologiczni się ucieszą tej pewności też nie masz.

Trudna emocjonalnie, ale nie dla mnie, w ogóle nie odczuwam żadnego dyskomfortu z tym związanego. Rodzice adopcyjni nawet się nie dowiedzą. A co do biologicznych, to jak zwykle zakładam najgorsze, tak więc albo potwierdzi się to co przeczuwam od lat i z czym już dawno się pogodziłem, albo wydarzy się cud i będzie dobrze.

 

Purpurowy, powodzenia!

Dzięki.

[Karolina66]

Purpurowy , sztuka dyplomacji Ci nieobca , zatem niechaj się dzieje i wszystko rozegra pozytywnie !