Zjednoczone Stany Lękowe

[hania33]

Faraway, współczuje..i Jestem z Toba..

[platek rozy]

hania33, no ja mam nadzieje , ja Cie tak śtrasznie polubilam

[Faraway]

platek rozy, niewiadomo co, była u mnie było okej, wrociła do domu i zaczęła mega ryczeć i trzymać się za głowe i brzuszek i ma stan podgorączkowy i nie wiedzą z czego, dziś ją tam niby badać mają. Siora siedziała całą noc i pilnuje tam co i jak

 

-- 16 gru 2013, 10:50 --

 

hania33, dzięki

[platek rozy]

Faraway, musza wybadac oby jak najszynbciej to zrobili .. a ile ma latek?

[Faraway]

platek rozy, a 3 latka, to jeszcze cieżko się dogadać co się jej dzieje i co ją boli

[platek rozy]

Faraway, to malutka , trzymam kciukaski zeby sie szybko wyjasnilo :***

[Faraway]

platek rozy, żeby dolegliwości po ciotce nie odziedziczyła bo podobno po chrzestnych się coś dziedziczy

 

-- 16 gru 2013, 10:55 --

 

kurcze ja się wyszykowałam już, a tu jeszcze mam pół godzinki do wyjścia

[platek rozy]

Faraway, e tam , moze odziedziczy te dobre rzeczy po chrzestnej

[Faraway]

platek rozy, obyyyyyyyy obyyyy :)

[platek rozy]

Faraway, miejmy nadzieje ze tak bedzie a ja soe moze malne ... bo trzeba sie zebrac po jajeczka --- dzis bede robila szczawiowa

[Faraway]

chce już wracać z tych praktyk, jeszcze zeby mi dali konspekt z jeden, a najlepiej ze 2 to mialabym z głowy wymyślanie i pisanie...

[hania33]

platek rozy,

[nerwa]

Heeeeeeeeej :*

No to co... zaczynamy kolejny tydzien?

 

-- 16 gru 2013, 10:00 --

 

hania33, widze, ze jakos dajesz rade! super!! :) Sluchal juz jakiegos narzekania, czy jest ok poki co?

[hania33]

nerwa, Jest ok , musze sie tylko przyzwyczaic..

[gosiulek]

hej Kochani Widzę,że chyba wszystko u Was w porządku...to dobrze

[hania33]

gosiulek, Witaj , tak pol na pol..

[platek rozy]

nerwa, gosiulek, czesc Dziewuszki :***

 

a ja maluje oczy o!

[nerwa]

Mi sie jakos wczoraj wieczorem poprawilo, jakos zaczelam rozmawiac z roznymi znajomymi (na necie), potem film jakis ogladac, potem program jeszcze wieczorem i w ogole na czym innym bylam skupiona. I jak pomysalam wtedy o pracy i o szefie to takie mialam wrazenie, ze to z 5% mojego zycia i tak naprawde niewazne, co tam sie dzieje, co on mi powie itd. A dzisiaj juz troche mam tak jak na codzien, ze mysle, ze praca to 90% mojego zycia tutaj :-/ i wtedy od razu jak cos nie tak to bardziej wplywa i sie obawam... Ale musze sobie jakos wbic do glowy, ze to nie najwazniejsza rzecz w zyciu :)

[gosiulek]

hej haniu,płatku

 

nerwa to musisz częściej takie zajęcia sobie wymyślać i będzie równowaga...

Edytowane 16 Grudnia 2013 przez Gość

[Faraway]

platek rozy, to tylko ja stawiam na nature ? wszyscy się malują kurna bet

[nerwa]

Faraway, ja lajtowo, tylko tusz i podklad zarzucam

 

-- 16 gru 2013, 10:08 --

 

platek rozy, Stressed, depressed, but well dressed

[hania33]

Faraway, ja sie nie maluje

[gosiulek]

faraway ja też się nie maluję

[Faraway]

hania33, gosiulek, moja krew ja tylko czasem podkład zarzucam

 

Właśnie uświadomiłąm sobie, że będę musiałą wejść do szpitala a ja na sam zapach reaguje słabością..

[hania33]

nerwa, mi sie wydaje , ze praca kazdemu zajmuje polowe zycia..

 

-- 16 gru 2013, 11:13 --

 

Faraway, tez nie lubię szpitali..