Skocz do zawartości
Nerwica.com

ukamieniowanie.


Fear.

Rekomendowane odpowiedzi

rzucali kamieniami

bolało bardziej niż się spodziewałam

myślałam że z upływem czasu będą coraz bardziej zmęczeni

że skały będą ciążyć w ich sennych dłoniach

ale oni z każdym oddechem nabierali siły

ich ciosy były coraz silniejsze

coraz celniejsze

coraz piekielniejsze

zdałam sobie sprawę, że oni żywią się moją duszą

im więcej ulatywało ze mnie życia

tym byli mocniejsi

pożerali mnie po kawałku

odbierali mi energię

i stawali coraz pewniej na nogach

pochłaniali moje życie i dobre wspomnienia

wszystko to, co mogło im dać siłę i władzę

zostawiali strach, ból i tęsknotę

spoglądali z wyższością

czekali aż upadnę z wyczerpania

ale ja stałam wyprostowana

głowę unosiłam jak najwyżej

posiniaczone ramiona trzymałam przed sobą jak ślepiec

gorejącymi oczami wpatrywałam się w twarze prześladowców

nie rozumiałam jak to możliwe że można tak bardzo ranić

nie rozumiałam w jakim celu

w imię czego

z czyjego rozkazu

a może po prostu dla własnej przyjemności

może niektórym to sprawia rozkosz

spoglądanie na ból

na powolne umieranie

tyle krwi

tyle cierpienia

prawdziwa, niebiańska uczta

teatrzyk marionetek

pociągnijmy za sznurki

będzie zabawnie

pobawmy się jeszcze zanim je odetniemy

stałam samotnie

patrzyłam w niebo

nie pamiętam czy się modliłam

chyba nie wiedziałam do kogo

jaka to jest różnica?

potem upadłam

ale jeszcze przez długi czas nie zamykałam oczu

zastanawiałam się co odróżnia człowieka od potwora

myślałam, że chyba powinnam teraz wybaczyć

nie pamiętam czy zdążyłam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×