Skocz do zawartości
Nerwica.com

witajcie wrócilam


lifka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich -wróciłam tu znowu.Tylko trochę starsza-czy mądrzejsza???...no nie,nie aż tak dobrze to nie ma!!

W tym momencie nie biorę żadnych leków -już po prostu nie mam siły-12 rok mojej choroby-dzisiaj ma urodziny.Czy jest co świętować???No w sumie moja choroba ciągle wygrywa.Utrudnia mi nadal życie-nadal mam problem -raz wychodzę z domu,raz po prostu nie mogę.Już za progiem dostaje totalnego odlotu-Chciałabym tak zdmuchnąć chorobę jak świeczki na jej torcie..Sprubuję dzisiaj..tylko coraz mniej wierze,że kiedyś mi się uda???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć lifka, choroba to ciężki owoc do zgryzienia. Powiedziałbym tak: kiedy zaciemnia się widzenie świata, człowiek nie potrafi rzutować się w przyszłość, istnieje tylko to co tu i teraz: czyli żal i choroba. Ale że nie potrafi myśleć o przyszłości to nie znaczy że ona nie nadejdzie, także życzę tobie właśnie żeby nadeszła dla ciebie ta dobra przyszłość. Witaj na forum!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×