Jestem samotny ponieważ kobiety idą na łatwiznę.

[Gość]

Dlaczego kobiety wybierają bardziej facetów nad którymi czują kontrolę. Miałem dwu krotnie poważnie związki , jeżeli się angażuję to bardzo mocno , Należę do tych facetów ,słuchających gdzie liczy się dla mnie gniazdo domowe.

Czy źle dobieram partnerki niekoniecznie...

Zawsze to parnerką podaje wszystko na dłoni , od mieszkań po uczucie , pomoc w porządkach a Tu zwykły sms po kilku latach "potrzbuje świeżości" nie dzwon do mnie.

Straciłem wiarę w kobiety.....

[Candy14]

Zawsze to parnerką podaje wszystko na dłoni , od mieszkań po uczucie , pomoc w porządkach

czyli jestes w zwiazku jedynie dawca? To nie dziw sie, ze po kilku latach sie Toba zwyczajnie nudza. Kobiety lubia byc zdobywane ale lubia tez pozdobywac

[Fleure_De_Violette]

Pitu, po dwóch poważnych związkach nie można tak generalizować. Po prostu miałeś pecha. Z twojego postu też wynika, że one miały nad Tobą kontrolę, a Ty "im wszystko podawałeś na dłoni". Może zatem się nie udało, bo tym kobietą brakowało kontroli z Twojej strony?!

[Candy14]

Po prostu miałeś pecha.

Raczej ma skrzywiony obraz zwiazku. Miales dominujaca matke?

[Gość]

Zawsze to parnerką podaje wszystko na dłoni , od mieszkań po uczucie , pomoc w porządkach

czyli jestes w zwiazku jedynie dawca? To nie dziw sie, ze po kilku latach sie Toba zwyczajnie nudza. Kobiety lubia byc zdobywane ale lubia tez pozdobywac

 

Cukiereczku waniliowy nie irytuj mnie , wnioskuję ,że mam się czuć winny ? Zakorzeniasz we mnie poczucie winny tylko dlatego ,że jestem facetem.

 

-- 23 lip 2012, 17:22 --

 

A dlaczego uważaacie ,że jestem uległy , dlatego ,że słucham ? Nic podobnego uważam się za osobę dominującą jak sytuacja wymaga takiej potrzeby.

 

Candy14 , Ojciec jest bardziej dominujący.

[Guzik]

Ja otwieram okno jak potrzebuję świeżości

[Gość]

Guzik prawda lufcik

[Guzik]

A tak na poważnie, są różne kobiety, ja tam nie odczuwam potrzeby posiadania kontroli nad partnerem, nienawidzę gdy ktoś mnie kontroluje, chce mną sterować, i raczej tego nie robię. Różne kobiety chodzą po tej ziemi!

[nieboszczyk]

http://www.wykop.pl/ramka/1107561/dlaczego-kobieta-odchodzi-gdy-facet-jest-za-dobry/

[Gość]

http://www.wykop.pl/ramka/1107561/dlaczego-kobieta-odchodzi-gdy-facet-jest-za-dobry/

 

Barak słów , jakie potrafią być kobiety.

Ale patrząc z drugiego punktu widzenia , to jeszcze emocjonalne nastolatki.

 

-- 23 lip 2012, 19:32 --

 

A tak na poważnie, są różne kobiety, ja tam nie odczuwam potrzeby posiadania kontroli nad partnerem, nienawidzę gdy ktoś mnie kontroluje, chce mną sterować, i raczej tego nie robię. Różne kobiety chodzą po tej ziemi!

 

Widzisz podobnie nie odczuwałem potrzeby , nigdy nie sprawdzałem kobiety naprawdę ufałem , i co mi to dało ? A może powinienem to wszystko jest bezsensu, chyba najlepiej nic nie planować i żyć z dnia na dzień.

[nowy_franek]

Sądzę , że źle trafiłeś po prostu, źle ulokowałeś uczucia. Wiem, że to skrótowe myślenie ale coś w tym jest na pewno. Może takie przyciągasz po prostu jakoś nieświadomie czy cos? tego nie wiem. Szkoda że tak Ci wyszło, współczuje stary...

[Gość Bonus]

Ja mam bardzo podobnie z kobietami. Mnie też kobiety źle traktowały, gdy kontaktowałem się z nimi, chciałem normalnie poznać kobietę, ale zawsze tylko ja dawałem coś od siebie, angażowałem się, a one nic...Nie jednej kobiecie dawałem do zrozumienia, że ja traktuję poważnie znajomość i nie bawią mnie jakieś "zabawy", ale z ich strony nie było żadnego zauważenia na moje starania. Ja mam jakiegoś pecha do normalnych i powaznych kobiet, ale ja nie jestem jedyny z takimi problemami.

[carlosbueno]

jestem samotny ale nie upatruje winy w kobietach tylko w sobie, są miliony kobiet na świecie i zawsze można sobie znaleźć nową jak się ma odpowiednio poukładane pod kopułą.

[Gość Bonus]

Ja też jestem takim człowiekiem, że za bardzo się angażuje uczuciowo w znajomość i może to jest moim problemem? No może nie w każdą znajomość się angazuję uczuciowo, bo to zależy od znajomośći i kobiety, ale było kilka takich kobiet, które dawały mi do zrozumienia bliską znajomość, poważną znajomość i ja już sobie wyobrażałem, że to się uda, skoro ja i ona tego chcemy? Jednak potem zawsze wychodziło na to, że tylko mi zależy na tej znajomośći do końca, a tym kobietom już nie lub w ogóle im nie zależało. Po prostu teraz jest ciężko poznać taką myslącą, poważną kobietę, która myśli poważnie o życiu i dlatego są takie problemy ze współczesnymi kobietami. Teraz są czasy głupie i popieprzone, gdzie prawie każdy szuka dobrej zabawy, przyjemnośći, ale chwilowej. Jestem nadal samotny i całkowicie sam ze wszystkim.

[Gość]

jestem samotny ale nie upatruje winy w kobietach tylko w sobie, są miliony kobiet na świecie i zawsze można sobie znaleźć nową jak się ma odpowiednio poukładane pod kopułą.

 

Dlatego o tym pisze , że kobieta mnie perfidnie wykorzystała, a twoje insynuacje na temat zdrowej kopuły pozostawiam bez komentarza kolego.

[Gość Bonus]

Ja mam poukładane w głowie, myślę poważnie o życiu, ale ja też nie winię kobiet za to, że nie traktowały mnie poważnie, gdy kontaktowałem się z nimi. Oczywiśćie miałem żal do nich, że mnie tak nieodpowiednio traktowały, bo zachowywały się nie w porządku, ale to ich sprawa i wybór. Ja żadnej kobiety nie zmuszałem do znajomośći, bo nic na siłę. Kobiety są wolne i dorosłe i to tylko ich dobra wola, czy chcą kogoś poznać, czy nie.

[carlosbueno]

Bonus kobiety są złe, czasy są złe, świat jest zły, wszystko przeciwko tobie jest, jednak inni jakoś se radzą. Pomyślałeś kiedyś o tym że to z tobą jest głównie coś nie tak bo obwiniasz ciągle obwiniasz cały świat za swoją nieciekawą sytuację a siebie uważasz za niewiniątko, wiecznie pokrzywdzonego.

[Gość Bonus]

A co uważasz, że czasy są kolorowe? Jest wspaniale? Ja nie widzę niczego negatywnie, tylko optymistycznie i bardzo wierzę w ludzi. Jeżeli chcesz wiedzieć, to ja mam wiare w miłość prawdziwą, w szczere uczucia i też sobie radzę, jak inni, ale też jestem realistą i widzę, co się dzieje. A Ty nie oceniaj mnie po samym pisaniu, bo nie znasz mojej sytuacji? Twoje ataki na mnie nie są miłe, bo ja bym tak do Ciebie nie napisał, tylko starał się zrozumieć.

[carlosbueno]

Bonus nie będę się z tobą w dyskusje wdawał bo jesteś niereformowalnym fatalistą, piszesz w kółko to samo od kiedy się pojawiłeś na tym forum nieważne w jakim wątku się udzielasz.

[Gość Bonus]

To wszystko, o czym piszę ze swojego życia jest prawdą i ja sobie tego nie wymyślam po to, żeby się żalić komuś. Nie będę przecież kłamał, że jest inaczej, bo to byłoby głupie, więc piszę prawdę o swoim życiu. Tylko jedni to zrozumieją, a inni będą od razu krytykowali, zamiast się zastanowić trochę.

 

-- 23 lip 2012, 20:10 --

 

A to nie wchodz ze mną w dyskusję, nikt Cię do tego nie zmusza, człowieku? I nie wtrącaj sie do moich wypowiedzi na forum, a jak Ci coś nie odpowiada w moich wypowiedziach, to nie czytaj, rozumiesz? Ja nie będę się przejmował jakimś gościem, który się mnie uczepił...

 

-- 23 lip 2012, 20:12 --

 

Jak jesteś mało rozumnym człowiekiem i nie potrafisz normalnie zwracać się do mnie, to chyba z Toba coś jest nie tak? Zastanów się trochę?

[Gość]

Bonus nie będę się z tobą w dyskusje wdawał bo jesteś niereformowalnym fatalistą, piszesz w kółko to samo od kiedy się pojawiłeś na tym forum nieważne w jakim wątku się udzielasz.

 

Carlosbueno Ochłoń troche kolego , bo zaczynasz mnie irytować , a nie potrzebnie się sparzysz za chwile. Napisz coś na tamat swoich doświadczeń z partnerkami a nie najeżdzaj na użytkowników w moim temacie.

[Gość Bonus]

Zgadzam się z Tobą i przyznaję Ci rację, co do tego gościa, który jest taki nieprzyjemny dla użtkowników. Jemu chyba coś z główką się dzieje? Nie dość, że wtrąca się w czyjeś wypowiedzi, to jeszcze głupio krytykuje.

[carlosbueno]

Bonus i Pitu piszcie sobie i słodźcie między sobą ja już więcej w tym wątku pisać nie będę bo nie ma sensu. Poza tym gdybym był zdrowy na głowę to by mnie na tym forum nie było

[Gość]

Bonus i Pitu piszcie sobie i słodźcie między sobą ja już więcej w tym wątku pisać nie będę bo nie ma sensu. Poza tym gdybym był zdrowy na głowę to by mnie na tym forum nie było

 

A widzisz kurwa żebym gdzieś słodził ? Co wymyślasz za bzdury nie związane z tematem , jeszcze Mi tu będzie wmawiał farmazony. Uszanuj ten fakt ,że jak ktoś nie chce z tobą pisać to nie pisz na siłe bo irytujesz ludzi , którzy potrzebują spokoju. Chcesz się wyszumieć to idź pod klosz.

[Guzik]

Wracając do tematu. Są różne kobiety i różni mężczyźni. Pitu trafiłeś na te nieodpowiednie dla siebie, ale to nie znaczy że wszystkie kobiety są złe i ble! Myślę też że nie trzeba być jakiś wybitnie poukładanym aby się z kimś związać. Ciężko mi sobie wyobrazić relację z kimś wielce poukładanym, od zawsze miałam skłonność do otaczania się ludźmi "dziwnymi".