Do administratora.

[Michal78]

Zamykanie wątku tylko dlatego że pojawia się w nim nazwa leku już opisywanego jest nieporozumieniem.

 

Mam konkretny i szczególny problem jakim jest odstawianie leku. Potrzebuję szybkiej informacji i pomocy bo ledwo dycham. Nie będę w stanie przekopać się przez 20 stron prywatnych pogaduszek (patrz wątek o effectinie).

 

Moim zdaniem administrator wykazuje się dużą ignorancją w stosunku do forumowiczów i ich problemów.

 

Już prędzej powinien zająć się moderacją wątku o effectinie, który w obecnej postaci nadaje się do d..., a nie do czerpania z niego jakiejkolwiek informacji.

 

Być może obecna postać i organizacja wątków forum też jest do d...

[atrucha]

Zacznę od tego,że administrator nie zamykał tematu o którym piszesz.Zrobił to moderator - w tym przypadku- ja.

 

Gdyby temat nie był poruszany na forum,wątek nie byłby zamkniety. Nie musisz czytać wszystkiego.Wystrczy,że w wyszukiwarce wpiszesz słowo klucz. Poza tym dostałeś wskazówkę dotyczącą odstawiania (jesli to tak nagła sprawa-co rozumiem).

 

Jeśli chodzi o wątek Efectin to faktycznie istnieje tam spore zamieszanie.Postaramy się coś z tym zrobić.Nie zmienia to faktu,że zawarto tam sporo informacji..

 

Ewentualne skargi na moderowanie możesz też kierować do admina. Pozdrawiam.

[Jacekk]

Jestem zdania, ze zaden watek nie powinien byc zamykany jesli nie zawiera wulgarnych badz niebezpiecznych tresci. Nawet jesli temat w nim poruszany byl juz kiedys omawiany. Daje to mozliwosc zakladajacemu watek na jego czesciowa personalizacje i skierowanie dyskusji na pewien istotny dla niego tor. Pozdrawiam!

[DarkAngel]

I wszystko jasne.....To po co wogóle odpowiadac na posty....niech każdy od razu zakłada nowy temat.....

Krótko mówiac niedługo bedzie ok 40 tematów o Efectunie, 60 o bólach brzucha, 90 o alkoholu i wciaz beda powastawać nowe, bo po co wogóle czytac czyjes posty, skoro mozna napisac NOWY TEMAT!!!! Po co szukać odpowiedzi na zadane pytanie, skoro ktoś po raz setny odpisze mi ta samą odpowiedź, po co wogóle szanować innych i ich problemy.....skoro mój problem jest najwaznieszy?

Wogóle proponowałbym zlikwidowanie mozliwości pisania postów, a jedynie zostawienie mozliwości zakładania "nowych" tematów (hmmm...."nowych"? no własnie.....).....

[Michal78]

Moje zdanie jest takie: albo cenzurujemy/moderujemy/tniemy wszystko, albo nic. Więcej napiszę wieczorem.

 

[ Dodano: Sob Gru 02, 2006 5:43 pm ]

P.S. Na tym subforum także są wątki dotyczące effectinu. Nie zostały zamnknięte. Nie wiem czemu.

[atrucha]

Mamy ponad 50000 postów..Ogarnięcie wszystkiego jest niemal niemożliwe. Samych tematów dotyczących Efectinu zostało już skasowane multum.Aktualny temat jaki istnieje dotyczy łączenia Efectinu z innymi lekami. Nie ma o tym w samym indeksie - dlatego został.

[Michal78]

Skoro istnieje indeks leków to może ktoś zada sobie trud wrzucanie i porządkowanie w nim informacji, które będą czerpane z ogólnego forum o lekach. Sam założyłem kilka tematów o lekach, które przepadły bo tam nikt nie zagląda!

Każdy woli zadać pytanie na żyjącym subforum. A kasowanie to żaden wysiłek. Jak już koniecznie musi być jedyny słuszny porządek to niech to będzie zrobione solidnie.

[DarkAngel]

...Skoro istnieje indeks leków to może ktoś zada sobie trud wrzucanie i porządkowanie w nim informacji....

 

No właśnie może ktos zadałby sobie trudu.....Michałku. Powiem tak jeżeli Ci sie nie podoba zapraszam bardzo...powieksz grono moderatorów....i zajmij sie tym....zobaczysz ile bedziesz miał roboty....zobaczysz ile spamu bedziesz miał do wywalenia, ile postów do edycji.....i ile forumowiczów z takimi uwagami jak Twoja teraz bedzie zawracać Ci głowe .... a Ty bedziesz musiał im tłumaczyć swoja decyzję i odpowiadac na osobliwe PW .Wówczas bedziemy mogli podyskutować... bo na teraźniejszą chwile..temat uważam za zamkniety....

 

Sam założyłem kilka tematów o lekach, które przepadły bo tam nikt nie zagląda!

 

A co do starych tematów (nie tylko Twoich), dlatego nikt tam nie zaglada....ponieważ takie osoby jak Ty...zamiast uzyc funkcji szukaj i dopisać cos do istniejacego wątku zakładaja nowy temat.....No bo w koncu po co sie wysilać....

[Michal78]

Po pierwsze nie zwracaj się do mnie "Michałku". Po prostu sobie tego nie życzę.

 

Ja bym nic nie wywalał. Już to napisałem. Jeśli tak samo uważnie czytasz za każdym razem to nie muszę nic dodawać. Miłego wycinania.

 

Po drugie sądząc po Twoim "niesłychanie mrocznym" nicku musisz mieć nie wiele lat, a powinieneś wiedzieć że ludzie dorośli mają dużo innych zajęć niż zabawę w moderowanie. (Muszą np. zarobić na rodzinę i dlatego prosząc o pomoc nie chodzi mi o to że mam migrenę i mi żyłka w d... pęknie tylko boję się że mnie wyleją z roboty bo wyglądam jak naćpany.)

 

Poza tym jak już pisałem jest to zajęcie bezsensowne. Skoro więc ciągle jacyś ludzie zawracają Ci głowę swoimi problemami proponuję skończyć z zabawą w moderowanie.

[DarkAngel]

Tak na wstępie mam 25 lat.....i własnie dlatego powinienes wiedziec że nie przesiaduje na forum całymi dniami....Równiez mam pracę i wiele innych zajeć a nie tylko przesiadywnie w necie....Dlatego irytują mnie tego typu uwagi:

 

...Skoro istnieje indeks leków to może ktoś zada sobie trud wrzucanie i porządkowanie w nim informacji....

 

A na forum bedzie porządek...radze zapoznac sie z regulaminem ogólnym...

Narka...

[Jacekk]

I wszystko jasne.....To po co wogóle odpowiadac na posty....niech każdy od razu zakłada nowy temat.....

Krótko mówiac niedługo bedzie ok 40 tematów o Efectunie, 60 o bólach brzucha, 90 o alkoholu i wciaz beda powastawać nowe, bo po co wogóle czytac czyjes posty, skoro mozna napisac NOWY TEMAT!!!! Po co szukać odpowiedzi na zadane pytanie, skoro ktoś po raz setny odpisze mi ta samą odpowiedź, po co wogóle szanować innych i ich problemy.....skoro mój problem jest najwaznieszy?

Wogóle proponowałbym zlikwidowanie mozliwości pisania postów, a jedynie zostawienie mozliwości zakładania "nowych" tematów (hmmm...."nowych"? no własnie.....).....

 

Okropnie przeinaczasz moje slowa, ja nie mowie o skrajnych przypadkach gdy watek jest dublowany wiele razy zawierajac za kazdym razem te sama tresc. Poza tym doskonale wiesz o tym, ze sytuacja w ktorej byloby kilkadziesiat watkow na ten sam temat nie jest mozliwa. Mistrzem groteski raczej nie bedziesz, daleko Ci do Bułhakowa. Nastepnym razem sprobuj tak nie egzagerować sensu mojej wypowiedzi.

[atrucha]

ludzie dorośli mają dużo innych zajęć niż zabawę w moderowanie. (Muszą np. zarobić na rodzinę i dlatego prosząc o pomoc nie chodzi mi o to że mam migrenę i mi żyłka w d... pęknie tylko boję się że mnie wyleją z roboty bo wyglądam jak naćpany.)

 

 

Po pierwsze - moderuję choć jestem starsza od Ciebie i mam rodzinę.I sama na nią zarabiam.

Po drugie - "prosiłeś o pomoc" i otrzymałeś wskazówkę.

Po trzecie - sądząc po Twoich wypowiedziach nie należysz do mało lotnych umysłów i powinieneś wiedzieć (bo uczestniczyłeś wczesniejej w wątku Efectin),że idiotyzmem jest nagłe odstawianie leków tego typu. Poza tym,każdy lek zawiera ulotkę,a na ulotce Efectinu jasno i wyraźnie napisane zostało o redukowaniu dawki w przypadku odstawiania. Tak więc nie dramatyzuj,bo faktycznie owa pulsująca żyłka o której mówisz może Ci w końcu zaszkodzić.

Po czwarte - osoba będąca w trakcie odstawiania psychotropu (nagle!) jest wyjątkowo nerwowa i "rozwalona" wewnętrznie...i powiem szczerze - tylko i wyłącznie dlatego poświęciłam Ci tak dużo czasu. Tak jak powiedział Dark Angel - gdybym chciała odpowiadać na wszystkie tego typu pretensje - zabraklo by czasu na moderowanie i moje realne życie.

Z mojej strony temat uważam za zakończony.Pozdrawiam.

[Michal78]

> Po pierwsze - moderuję choć jestem starsza od Ciebie i mam rodzinę.I sama na nią zarabiam.

 

Moja uwaga była nie do Ciebie. Drugi moderator sam mnie sporwokował nieco chamskimi i aroganckimi odpowiedziami, na co nie pierwszy raz zwrócił moją uwagę.

 

> Po drugie - "prosiłeś o pomoc" i otrzymałeś wskazówkę.

 

To nie ten wątęk, ale chętnie bym odpisał i podziękował. Mogę powiedzieć że tak właśnie chciałem zrobić i to wywołało moją złość.

 

> idiotyzmem jest nagłe odstawianie leków tego typu.

 

Jesteś lekarzem? Na pewno mogłabyś się ugryźć w język i trochę zastanowić zanim coś takiego wystukasz.

 

> Po czwarte - osoba będąca w trakcie odstawiania psychotropu (nagle!) jest wyjątkowo nerwowa i "rozwalona" wewnętrznie...i powiem szczerze - tylko i wyłącznie dlatego poświęciłam Ci tak dużo czasu.

 

Takie stawianie sprawy jest wyjątkowo nie fair i powiem wprost że jest zwykłym chamstwem.

Dla Twojej wiadomości nie jestem rozwalony, rozżalony a moje dolegliwości na razie są typowo fizyczne. Rozdrażniony jestem owszem, ale arogancją moderatorów.

 

> Tak jak powiedział Dark Angel - gdybym chciała odpowiadać na wszystkie tego typu pretensje - zabraklo by czasu na moderowanie i moje realne życie.

 

Więc powinnaś sobie uświadomić że to też jest REALNE ŻYCIE. Jeśli nie masz czasu traktować zajęcia moderowania poważnie to lepiej sobie odpuść.

 

Z mojej strony temat uważam za zakończony.Pozdrawiam.

[DarkAngel]

Z mojej strony temat uważam za zakończony.Pozdrawiam

.

 

Więc Michaello wracaj do lasu......

Pozdrawaim!!!

[Jacekk]

DarkAngel: Więc Michaello wracaj do lasu...... - komentarz na poziomie, nie ma co...

[shadow_no]

Witaj,

 

 

Moim zdaniem administrator wykazuje się dużą ignorancją w stosunku do forumowiczów i ich problemów.

To nie ignorancja, to jest po prostu brak dostatecznej ilości wolnego czasu

 

albo cenzurujemy/moderujemy/tniemy wszystko

Tutaj się mocno mylisz. Moderujemy tyle, ile jesteśmy w stanie. Obecnie jest 5 moderatorów, jakiś miesiąc temu nie było żadnego. Dajcie nam czas.

[Michal78]

Więc Michaello wracaj do lasu......

Pozdrawaim!!!

 

Niezły z Ciebie prymityw.

 

Co tak uczepiłeś się mojego imienia? Jakaś nie spełniona miłość? A może jakiś Michał bił Cię w szkole jako klasową ofiarę?

 

Swoją drogą cytowałeś nie mnie. Drugi dowód na to, że masz problemy z czytaniem.

[DarkAngel]

Tak, zgadłes byłem wykozystywany emocjonalnie w przedszkolu przez nijakiego Michasia, który tym samym stał sie moja niespełniona miłoscia o której mysle do dziś.....powinieneś zostać detektywem.Kurcze.... rozgryzłeś mnie.....

 

hmmm no a z tym cytowaniem...no naprawdę proponowałbym Ci sie udać do okulisty...skoro sam już nie widzisz co napisałeś......lub zapodać sobie mocniejsze leki na pamieć....lecytynka moze byc juz za słaba...

 

Kończę juz rozmowe z Toba Panie z lasu......ponieważ nie prowadzi ona do niczego mądrego....

Pozdrawiam!!!

[shadow_no]

Chłopaki... Wyluzujcie... Jak chcecie się kłócić, to zapraszam na pw. Forum ma być czyste.