Stymulator -szansa na wyleczenie

[manko]

Klika dni temu mówili o wszczepieniu specjalnego stymulatora mózgu:

http://www.tvp.pl/bydgoszcz/aktualnosci/zdrowie/nowatorska-operacja-stymulator-odpedzi-natrectwa/4803415

 

Czy ktoś z was zgodził by się na taki zabieg?

 

-- 11 lip 2011, 06:48 --

 

DBS:

http://en.wikipedia.org/wiki/Deep_brain_stimulation

 

-- 11 lip 2011, 06:56 --

 

Co ciekawe takie stymulatory pewnie będą też dla schizofreników:

http://www.shockmd.com/2009/12/23/deep-brain-stimulation-for-schizophrenia/

[Jurecki]

bardzo droga ta operacja, 70 000 tyś zł.Pewno to w ramach eksperymentu, jeśli bym miał żyć lepiej i to nie było by uciążliwe to kto wie czy bym się nie zgodził

[zawilinski]

chlopak. operacja zawsze jest inwazyjna. to jest fizyka. tego nie da sie cofnac. raz pokroisz koniec. jaka masz diagnoze? ja mam schize prosta i na spanie biore 350mg solianu o 19. na dzien thermo speed extreme to jest suplement diety na bazie guarany i kofeiny i co najwazniejsze dziala. pobudza naturalnie. na negatywne objawy schizofrenii nigdy nie bierz serotoniny. nigdy. bo depresje masz tak dlugo jak dlugo bierzesz serotonine. rzucilem serotonine od razu lepiej. nigdy nie dalbym sobie pociac mozgu. nigdy. nie masz na to dowodow ze to dziala. wg mnie sa leki czy specyfiki ktore na serio dzialaja, ale mamy takich tepych i tak skorumpowanych lekarzy, ze kazdy po prostu ma cie w D i nie zalezy mu zeby ci pomoc. lekarz psychiatra to mysli tylko jakby tu swoje odwalic i jakby tu zaliczyc cztery 24h na miesiac. wtedy jest ustawiony, bo do kieszeni wpada ok. 6-8 klockow na raczke. poczytaj sobie jakie zarobki maja lekarze to zrozumiesz dlaczego lekarz leje na wszystko i na wszystkich, a zwlaszcza na tzw. pacjentow, ktorzy moga sobie zdychac z braku zadowalajacej terapii i z braku pieniedzy.

[Jurecki]

Ja biorę taką operacje pod uwagę jeśli bym wiedział na 100% że po niej będę lepiej żył

[Midas]

Ja bym się zgodził i to z pominięciem psychoterapii i farmakologii. Za xx lat pewnie to będzie tak popularne jak teraz rutinoscorbin na przeziębienie, ale nie mam 70tys.

[Spooky]

ale nie mam 70tys.

też nie mam drobnych, a ciekawi mnie to nawet

[Lord Cappuccino]

Oj wy biedaki. Jutro wyciągam drobniaki ze skarpety, idę na operejszyn i adios amigos.

[Jurecki]

Za xx lat pewnie to będzie tak popularne jak teraz rutinoscorbin na przeziębienie, ale nie mam 70tys.

zgadzam się z poglądem

[Michuj]

Nie no bez przesady. Operacja na mózgu nie będzie nigy tania. Skoro głupiego escitalopramu nie chcą refundować, to co dopiero to?

[Gość]

.

[Pasman]

70 tys za możliwość bycia królikiem doświadczalnym to przesada.

[Jurecki]

gdzie tam tysiąc lat temu śniło się że polecimy w kosmos , to taka analogia

[ladywind]

Też bym się zgodziła na taką operację, jakby miała mi pomóc, lepsze to niz tabletki które po jakims czasie przestaja działac i potrzeba mega czasu by nowe zaskoczyły.

 

Ale ta operacja jest tylko pod depresje czy nerwice tez??

[Michuj]

Tylko co gdyby nie zadziałał? Łatwiej sie leki odstawia niż to wyciąga;)

[Jurecki]

Michuj, jak już pisałem, robimy teraz takie rzeczy co tysiąc lat temu o tym nawet się nie śniło , pewno w przyszłości takie operacje to będą wykonywane często