Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co sam obserwowałem,a nie obserwowałem cały czas bo sorry,nie jestem tu niewolnikiem (wbrew pozorom -hue hue). było trochę shitstormów,za wiele naraz,to zaś się "skumulowało" na fakt by owy przybytek zamknąć.

Ode mnie tyle w kwestii szałtboksa,było i nima,finito D:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj rozmowy mi się takie oficjalne wydają, nie lubię tu pisać, tak porozmawiać po prostu.

 

Depresja mnie znów zgniata, ten ból jest nie do opisania...nie umiem tego odepchnąć myślami, to w podświadomości zbyt głęboko siedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co sam obserwowałem,a nie obserwowałem cały czas bo sorry,nie jestem tu niewolnikiem (wbrew pozorom -hue hue). było trochę shitstormów,za wiele naraz,to zaś się "skumulowało" na fakt by owy przybytek zamknąć.

 

 

 

Być może przemawia przeze mnie schiza, ale mam dziwne wrazenie iż "czare goryczy" przechylila Biala Sasza, która dostala generalnie HISTERII, na moją żartobliwą sugestię aby się powiesiła.Przez pół godziny wykrzykiwala na czacie WIELGASNYMI LITERAMI, teksty w stylu, ja tu nie będę prztchodzic, to skandal, ze tu tacy ludzie sa ( niby ja), jak tak można, itp., itd.,

Wczesniej wiele razy ją wspierałam i rozmawiałyśmy i do glowy mi nie przyszło, że zareaguje w przesadny sposób na moją być może nieudolną próbę postawienia jej do pionu, dla jej własnego dobra. Dziewczyna stęka, jęczy a do terapeuty ani lekarza iśc nie chce. Ale teraz rozumiem czemu, niektórzy widać lubia być nieszczęśliwi.

Zatem wszystko na mój koszt, niech będzie, zawsze jestem winna :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj rozmowy mi się takie oficjalne wydają, nie lubię tu pisać, tak porozmawiać po prostu.

 

Depresja mnie znów zgniata, ten ból jest nie do opisania...nie umiem tego odepchnąć myślami, to w podświadomości zbyt głęboko siedzi.

 

Dlatego , że to co tu napiszesz zostaje zapisane, więc trzeba myśleć co się pisze , już nie ma tej lekkości co na czacie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiol, wiem, że moje pisanie niewiele pomoże, ale trzymaj się!

 

Też się zastanawiam nad tym, dlaczego czat został zamknięty. Oprócz postów kilku (dosłownie) idiotów, można było spokojnie, w miłym towarzystwie popisać o wszystkim i o niczym. Oczywiście było kilku spamerów, ale co z tego - na forum też są i to jest powód do zamknięcia forum? Nie chodzi nawet o mnie, bo na czacie udzielałem się sporadycznie, ale są osoby, którym bardzo pomagał w "funkcjonowaniu" i mogli tam znaleźć wzajemne zrozumienie. Nie rozumiem tego!

 

Zmieniając temat, cieszę się, że dzisiaj piątek. Większość spraw załatwiłem. Teraz siedzę na tarasie, przeglądam forum i otworzyłem sobie do tego piwko. Długa noc przede mną, bo spać się nie chce! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiól, przyjdź na tego czata na fejsie. Ale Ty zdaje się nie masz tam konta, tak coś mi świta.

Ale możesz zalozyc, albo odkurzyć to stare. Są Ci sami ludzie, którzy byli tutaj.

 

A ty, gópi amfce już tam się nie przedostaniesz nananananana :great:

Na naszego fejsowego czata, nananananana :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebrec, to jest szukanie zaczepki, a nie branie do siebie wszystkiego. Złość na wszystkich, że czata nie ma tylko nie na siebie. Teraz już nie można całkiem bezkarnie wszystkiego pisać i to niektórych tutaj boli. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×