Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Arhol]

DwaGuziki, zaraz darmowych..50% zniżki i bydzie D:

[DwaGuziki]

Kestrel

 

Matko jak mi się oczy zamykają .. ale się nie położę, bo i tak za godzinę bym musiała wstać ... będę niewyjęta ...

Chyba drugą kawę spiję

[na_leśnik]

DwaGuziki, no właśnie pobudzili się! Teraz wypadałoby towarzycho tabsami ululać .

[Arhol]

DwaGuziki, No,50% i bydzie git

Ok,czas do roboty dzieci,daily quest : przeżyć albo pożreć płonący łańcuch,powodzenia.

[na_leśnik]

Klientela czeka:

[DwaGuziki]

na_leśnik hahahaha

 

Kestrel karabin weź, może komuś palniesz w łeb i od razu humor lepszy będzie

[Gość]

muszę rozwiesić pranie i trochę się ogarnąć nie mam siły, kto mnie kopnie w tyłek?

[DwaGuziki]

muszę rozwiesić pranie i trochę się ogarnąć nie mam siły, kto mnie kopnie w tyłek?

 

[na_leśnik]

Anel92, uprzejmie się uprasza o wypięcie czterech liter w stronę monitora. Służę buciorem .

[Gość]

DwaGuziki, dzięki nie no masakra, zero organizacji kuźwa no a takie ładne słoneczko za oknem

 

-- 16 kwi 2014, 08:39 --

 

na_leśnik, hahahaha

[fozzie]

Jakie słoneczko? U mnie na wschodzie pochmurno i zimno. Dobrze, że nie pada.

[na_leśnik]

Anel92, a u nas zachmurzenie, słoneczko amba wcięła .

[Gość]

fozzie, a u mnie słoneczko świeci, ładne niebo, chyba ładnie i ciepło jest

[DwaGuziki]

DwaGuziki, dzięki nie no masakra, zero organizacji kuźwa no a takie ładne słoneczko za oknem

 

Mam dziś to samo

[Gość]

DwaGuziki, muszę iść zaraz rozwiesić to cholerne pranie i chociaż odrobinkę doprowadzić się do jakiegoś tam porządku miłego dnia, papa

[DwaGuziki]

Anel92

[na_leśnik]

Anel92, 3m się

[DwaGuziki]

No .. to się zbieram na drogę krzyżową ...

Do później

[na_leśnik]

DwaGuziki, szerokiej drogi .

 

I Rzymian mi tam nie obić za bardzo .

[Gość]

Dzien dobry :)

[na_leśnik]

Aranjani, bry bry.

Kuter wybrany?

[Gość]

na_leśnik, nie, jeszcze nie. Ale obiecuje, że poszukam jakiegoś wypasionego

[na_leśnik]

Aranjani, lycze na to .

A jak tam sufit? Dalej plamy?

[Gość]

na_leśnik,

a weź mnie nie denerwuj... masakra. Plamy i pęknięcia Davin wlasnie pojechał po szpachlę i trza cały sufit wyszpachlowac i dopiero znowu malowac A tak to moze juz jutro moglibysmy przywiezc meble i salon bylby gotowy.

[na_leśnik]

Masakra

 

Ale takie uroki remontów. Jeszcze trochę i będziecie mieli spokój .

 

-- 16 kwi 2014, 13:29 --

 

Btw jeszcze godzina i spierdalando z roboty