Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[LilaWolken]

Snejana, LEGENDA szkoły. : D

 

Patrzę na tamto przedstawienie i zaintrygowała mnie ta osoba, w sensie negatywnym naturalnie. Sama latam do kościoła, na rekolekcje, ale nikomu wiary nie wmuszam. Mam kumpla ateistę i szanujemy się nawzajem. Myślę, że najlepszą metodą na przekonywanie jest własny przykład. Kto chce - skorzysta. Ale mija się z celem urządzanie wypraw krzyżowych..

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Gość

[omeeena]

JBrown, acha....

[Arhol]

Religia zawsze była dla mnie głupim powodem do konfliktów...

[Snejana]

virgo21, czemu??

JBrown, :)

[LilaWolken]

Religia zawsze była dla mnie głupim powodem do konfliktów...

 

Popieram. "Język miłości".

[Gość]

Snejana, bo tak

[omeeena]

Przede wszystkim wg. mnie wiara i Kościół to zupełnie różne tematy. Należy je rozgraniczyć, a dopiero potem skakać sobie do gardeł

[LilaWolken]

[Arhol]

[omeeena]

LilaWolken, dokładnie! Mało kto wie, że dyskusja polega na wymianie poglądów, a nie na narzucaniu ich.

[Gość]

Saiga, Wy jeszcze o tym?było minęło z wiatrem

omeeena,

[JBrown]

omeeena, ale ta pani stwierdzila ze wierzacy a nie praktykujacy to glupie wytlumaczenie, nie potrafila rozgraniczyc wiary w Boga a wiary w Kosciol dla niej to jedno i to samo

[Arhol]

JBrown, To jest tzw przeze mnie "zatwardziały katolik" - nie chodzisz do kościoła i nie podbijasz karty obecności=heretyk nie wierzący.

Dyskusja ma sens jak z komunistą o tym że ten ustrój jest zły.

[JBrown]

Saiga, dokładnie :))

[Gość]

virgo21, takie brzydkie słowo

[LilaWolken]

JBrown, bo można się rozwijać w kościele ale tylko i wyłącznie licząc się z faktem, że ksiądz też człowiek i nie zawsze można go słuchać.

Ale jakbym to powiedziała mojej babci to by miała wzrok, jakby chciała ukrzyżować. : D

[Snejana]

poumierali wszyscy ?

 

-- 24 sty 2013, 17:32 --

 

czy poszli do kościoła?

[Gość]

Snejana, pewnie się modlą o lepsze jutro

[Snejana]

Saraid, wiara czyni cuda może to coś da

[Arhol]

Żyję, a w kościele nie bywam...(ostatnio to ślub kuzynki,tera parę lat "detoksu" do następnej "okazji")

Żyję?

Nie,wegetuje.

[Gość]

Snejana, tak same cuda zaraz będą

[Gość]

Kosciół jest o dupe rozbić (wrażliwi nie czytać, co by kłotni nie było...)

[Gość]

virgo21, temat przerobiony zamkniety

[Gość]

Saraid, i bardzo dobrze

[JBrown]

A ja doła złapałam, cZy ja kiedyś jeszcze poczujė się normalnie jak człowiek