Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Arhol]

Snejana, W miejscowości brata (brzeszcze) - nie znam nikogo.

W wadowicach - analogicznie,wszystkie dawne znajomości umarły...

Ostatnie znajome ryje widziałem na WKU.

[Gość]

Saiga, znam w Brzeszczach kilka osób

[Gość]

saiga ja znam ludzi z Brzeszcz(y) nie wiem jak się odmienia, jeżdżę tam co roku na festival

[Gość]

Snejana, nie mogę się napatrzeć na twoje oczy (zdj w Ludzie z forum)

[Arhol]

ProstaNazwa, Z Brzeszcz

Jednak jest to moje tymczasowe miejsce pobytu,za 2 miech wracam do wadowic znów...

Od 2 lat się tak szwendam między mieszkaniami ojca,matki,brata i być może zabrzmi to sztampowo i melodramatycznie - nie mam własnego miejsca

[Snejana]

kapseicyna, to miłe, nie czaruj już tak

Saiga, A czemu nie "osiądziesz" w jednym miejscu?

[Gość]

Saiga, wynajmij jakiś pokój i będziesz miał swoje 4 sciany.

[Arhol]

Snejana, Tak się życie układa (dojazdy do roboty też) i inne..

długo by opowiadać

[Gość]

Saiga rozumiem.

[Arhol]

kapseicyna, Heh,to nie takie proste jakby się mogło wydawać.

[Gość]

nikt mnie zbanować nie chce kur.wa

[Gość]

Saiga, ale im więcej miejsc zamieszkania, tym chyba też więcej ludzi do poznania? Czy to tak nie działa?

[Gość]

Saiga, pokoj mozna wynajac za 300zl miesiecznie. Moze poszukasz cos blisko miejsca pracy? nie wydawalbys na dojazdy do pracy.

[Snejana]

Tomcio Nerwica, brat to po co Ty tu wchodzisz jeszcze Cie nie zbanują

[Arhol]

Bianka78, Teoretycznie tak.

Jednak przez depresje w ostatnim roku - jak i to że zwykle rzadko gdzie wychodziłem - znajomości wszelakie padły, a i teraz ludzie wydają mi się "obcy" i po prostu (zabrzmi to idiotycznie) - nie wiem jak zawierać znajomości w realu

kapseicyna, W moim przypadku bezsens.

1. Robote mam dzięki rodzinie,tylko i wyłącznie.

2.Brak prawa jazdy - A bez tego jednak - ani rusz.

3.Brak wykształcenia,robię dopiero szkołe średnią (3 klasa)

 

Wybacz ale szukanie pracy z podstawowym,lub średnim wykształceniem i równocześnie bycie niezaradnym i "daremnym" - jest czystym szaleństwem.

[Gość]

Snejana, to jak tu nie będę wchodził , to mnie zbanują ? niby dlaczego ?

[Snejana]

Saiga,

nie wiem jak zawierać znajomości w realu

Zacznij od internetu, zapoznaj kogoś z okolicy w necie i zaproponuj spotkanie na żywo, tak jest łatwiej

 

-- 09 lut 2013, 20:32 --

 

Tomcio Nerwica, tak mi się napisało, mogą pomyleć, że jednak chcesz tu siedzieć

[Gość]

Saiga, a w Twojej szkole nie ma sensownych ludzi, z którymi warto się zaprzyjaźnić? O tematy do rozmów wtedy łatwo i wiek odpowiedni.

[Gość]

Saiga, przyjedz na zlot i poznasz ludzi w realu, tych z forum. Ja tez bede

[Gość]

Snejana, może się mnie pozbędą w końcu , ale chyba muszę bardziej narozrabiać

 

-- 09 lut 2013, 21:38 --

 

przyjedz na zlot

ja się może kiedyś wybiorę na jakiś zlot , ale pod warunkiem , że będzie w Warszawie albo w miarę niedaleko od stolicy

[Snejana]

Tomcio Nerwica, przyznaj, ze jesteś amfce, to w ogółe wylecisz

 

a propos zlotu to może w końcu w malopolsce ?

[Gość]

Tomcio Nerwica, taki leniuch z Ciebie?

[Gość]

Snejana, już się przyznałem , ale nie uwierzyli

kapseicyna, trudno mi będzie się urwać na dłużej niż dzień , więc taki układ by mi odpowiadał :)

[Gość]

Tomcio Nerwica, ja do Poznania mam 2000 km a jednak przylece Nie lubisz dluzszych wypadow? nie ma nic lepszego jak jezdzenie po swiecie, czy tam po kraju.

[Transfuse]

cześć ? Dawno nic ie pisałem ...