Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

u mnie była burza po 6 też... i raz tak pierd*lnęło że aż podskoczyłam w łóżku i pies mi zaczął się dobijać do sypialni... (musiało walnąć gdzieś między blokami) otwieram drzwi a ta z podkulonym ogonem, trzęsąca się momentalnie wylądowała w moim łóżku... :mrgreen: no to się położyłam koło niej, przytuliłam tchórzyka i spałyśmy sobie razem :105: a rano zostałam obudzona buziakiem w psim wydaniu... ;)

nadal jest troszkę duszno... ale da się przeżyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×