co wybrac ?

[zosiasamosia]

Witam , mam pewien problem i nie umiem sobie z tym radzic . Zaczne od poczatku , pare lat temu moi rodzice rozwiedli sie w dosyc przyjaznych stosunkach. Moja mama znalazla sobie nowego faceta i ma z nim synka , moj tata wyprowadzil sie z kraju , po jakims czasie znalazl dla siebie dziewczyne z ktora z reszta takze ma dziecko . Wszystko wydaje sie okej gdyby nie to ze dziewczyna mojego taty jest chorobliwie zazdrosna o moja mame ( nie wiedziec czemu ) . Wymysla na temat mojej mamy jakies chore opowiesci , ogranicza mojego ojca , nie pozwala mu nigdzie wychodzic samemu , nie ma nawet wlasnego konta w banku ( maja wspolne ) , kontroluje kazdy jego wydatek . Co gorsza uwaza , ze jej pieniadze ida na moje alimenty i , ze moja mama wydaje je na siebie . Dodam tez , ze jest to niewielka kwota ktora pokrywa tylko mala czesc wszystkich wydatkow na mnie . Podobno bardzo wyzywa moja mame a moj tata nie umie jej sie przeciwstawic , zawsze jezdze tam na wakacje ale teraz powaznie sie nad tym zastanawiam. Praktycznie cala moja rodzina uwaza , ze jesli teraz tam pojade to tak jakbym byla przeciwko wlasnej mamie , ale bardzo chcialabym spedzic tez troche czasu z tata , chcialabym z nim o tym porozmawiac ale nie umiem . Przez jego wyjazd bardzo sie od siebie oddalilismy. Niestety zawsze gdy chcem z nim spedzic troche czasu pojawia sie ona. Wiem , pewnie dla was ten problem wydaje sie banalny ale uwierzcie mi , ze tak nie jest . Prosze poradzcie mi cos.

[Gość]

zosiasamosia, w żadnym wypadku Twój problem nie jest banalny i Twoje rozterki są całkowicie uzasadnione i zrozumiała. Powiedz ile masz lat?

Czy Twoja mama również uważa że jeśli pojedziesz do taty to staniesz przeciwko niej?

Dziecko nie powinno być stawiane przed wyborem mama albo tata... w żadnym wieku... (tak na marginesie ja miałam 17 lat jak musiałam dokonać takiego wyboru i nie było to łatwe mimo że byłam prawie dorosła. Wybrałam mamę bo ona nie kazała mi wybierać, mój tata kazał mi wybrać i tym między innymi mnie od siebie odepchnął)

Moim zdaniem przede wszystkim powinnaś zastanowić się nad tym czego Ty chcesz. Jeśli bardzo chcesz spotkać się z tatą i spędzić z nim troszkę czasu to nie odmawiaj sobie tego obawiając się co pomyśli mama. Wytłumacz jej i reszcie rodziny że kochasz tatę i mamę tak samo, że przykro Ci że taka jest między nimi sytuacja teraz ale nie chcesz wybierać między nimi i żeby nie stawiali Cię przed takimi wyborami.

Co do partnerki Twojego taty... cóż no... tutaj to nie jest kompletnie Twój problem... Możesz najwyżej zwrócić jej uwagę żeby nie mówiła źle na temat Twojej mamy w Twojej obecności... to też jej da do myślenia.

No chyba że ona również do Ciebie się źle odnosi?

[zosiasamosia]

Mam 15 lat , tak niestety moja mama takze uwaza , ze jesli odwiedze go w te wakacje to stane przeciwko niej i co za tym idzie takze tolerowala zachowanie dziewczyny mojego taty . Naszczescie partnerka mojego taty nie mowi mi tego wprost i bardzo sie stara bym czula sie dobrze niestety to zachowanie jest bardzo falszywe. Jest mi trudno bo bardzo kocham moja mame i tate . To smutne , ze musialas wybrac miedzy nimi , bardzo Ci wspolczuje , mam nadzieje , ze u mnie jakos to sie wyjasni i ze nie bede musiala stawac przed taka decyzja . Bardzo bym chciala spedzic choc troche czasu z tata ale wiem , ze mamie bedzie przykro.

[*Wiola*]

zosiasamosia, Zosiu, ja jestem matką i jestem po rozwodzie. Ale zachowanie Twojej mamy jest dla mnie nie do przyjęcia. Byłam w podobnej sytuacji nie raz . Było mi czasem przykro gdy córka jeździła do ojca czy wyjeżdżała z nim na wakacje, ale nigdy nie dałam jej tego odczuć. Bo wiem ,że to jej ojciec i oboje się kochają i powinni spędzać ze sobą tyle czasu ile to możliwe. Wiem ,że postawienie jej w takiej sytuacji by musiała wybierać między mną a nim byłoby bardzo egoistyczne i niedojrzałe z mojej strony.

Może powinnaś mamie pokazać to co tu napisałaś i co Ci odpowiedzieliśmy.

[Vitalia]

Też uważam że mama źle się zachowuje, ona musi zrozumieć że kochasz swojego ojca i chcesz z nim spędzać czas. Może nawet dziewczyna twojego ojca nie jest taka zła, a to twoja mama stawia ją w złym świetle bo jest o nią zazdrosna albo ją nie lubi. Może wytłumacz swojej mamie jak małemu dziecku, że masz duże serduszko i możesz w nim zmiescić i ją i tatę

[wiejskifilozof]

Jak można to napiszę o sobie . Też w kontekst rozwodów . Moi rodzice pobrali się w 1975 roku, tata od samego początku mamę zdradzał , miał liczne kochanki . No dziś to kobiety koło 60, czy ma z nimi dziś kontakt ? Nie mam pojęcia . W końcu miarka się przebrała i rodzice w 1987 roku rozwiedli się . Bez orzekania o winie , bez ciągania mnie i mego brata po sądach .Tata zamieszkał z nową partnerką i jej synem . Jej mąż odszedł to naszej rozwiedzionej kuzynki z jednym synem . Ale pił , narobił długów . Tata z tą kobietą mieszka do dziś , nie mają dzieci.Jej syn ma dziś 37 lat. Mama moja nie szukała sobie nowego faceta . Ja mam z ojcem dobry kontakt .

[Gość]

Przede wszystkim wytłumacz mamie i tacie że nie chcesz być wciągana w rozgrywki między nimi... i nie zamierzasz być kartą przetargową...

Poza tym oceniaj zgodnie z tym co sama zobaczysz i usłyszysz a nie kieruj się tym co ktoś ci powie, że ktoś inny robi... Bo wydaje mi się że faktycznie negatywny obraz partnerki Twojego taty zawdzięczasz opinii mamy...

Nie zastanawiaj się co ktoś o Tobie pomyśli jeśli zrobisz tak a nie inaczej... Kieruj się swoim serduszkiem... Masz 15 lat... to już na tyle dojrzały wiek żeby wiedzieć czego się chce od życia... Masz prawo do swoich pragnień i masz prawo kochać oboje rodziców i z obojgiem spędzać czas... nikt Ci tego prawa nie odbierze...

Buziaki i uściski Będzie ok

[zosiasamosia]

Dziekuje Wam wszystkim za rady ! :) moja mama naszczescie powoli sie lamie co do tego bym pojechala do taty , bardzo bym chciala by zly obraz partnerki mojego taty byl przedstawiany tylko przez moja mame , niestety tak nie jest bo duzo slyszalam od brata mojego taty ktory pomieszkiwal razem z nimi a wiem ze jemu mozna ufac , zreszta ona jest nie tylko zazdrosna o moja mame ale i tez o inne byle dziewczyny mojego taty tylko ze nie tak chorobliwie bo on nie utrzymuje z nimi kontaku , no a z moja mama wiadomo... musza uzgodnic sprawy dotyczace mnie.

 

-- 19 cze 2011, 15:14 --

 

aaa no i nawet juz o tym myslalam zeby pokazac to mamie :)