Brak oddechu

[juz]

Pewnie cześc z was ma problem z oddechem, nie może zaczerpnąć powietrza. Podobno jest to przejaw lęku. Czy ktoś z was prubował z tym walczyć? W jakis relaksacyjno ćwiczeniowy sposób? Czy może sobie tym głowy nie zawracacie? Ja ostatnio mam straszną chęc poradzenia sobie z tym, ale nie mam pojęcia co zrobić

[ewaryst7]

witaj.Mam to tak dlugo , że w pewnym sensie się porzyzwyczaiłam..Choć jest to trudne.

[Natusia]

staraj się uspokoić i oddychać powoli aż się w końcu unormuje oddech, nie należy panikować bo wtedy może być nieciekawie

[juz]

Nie mam możliwości spanikowania. Raczej nieziemskie wk____nie. Paradoksalnie mam ten problem kiedy czuje sie lepiej. Jak zaczynam "działac" itd pojawia sie ten problem. Interpretuje go jako robienie sobie krzywdy. Jak zamykanie siebie w emocjonalnej klatce z lęku. Denerwuje mnie to. Im bardziej chce i mam ochotę, tym bardziej ta cześć lękowa mnie stara sie mnie spowrotem stłamsić

[Korba]

Mam tak często. Muszę wtedy wyjść na zewnątrz, na balkon lub chociażby otworzyć okno. Wydaje mi się wtedy, że jest więcej powietrza, więc i łatwiej jest złapać oddech.

[Gość]

Też tak mam...