Skocz do zawartości
Nerwica.com

jak było wczoraj w szkole?


chowder

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Nie wiem za bardzo jak zacząć.

Ostatnio zmieniłam szkołę...i to jest tak,że w tej poprzedniej radziłam sobie nieźle..nie byłam geniuszem i nie odnosiłam żadnych sukcesów,ale dawałam rade.Ale w tej nowej..kurde nie chodzi tutaj o jakieś niebotyczne zmiany,bo kiedy do niej szłam to byłam nastawiona na ogrom nauki etc. Wiem,że ta moja sprawa może wyglądać na kujońskie przewrażliwienie..ale nie mogę tam wytrzymać..Trudno mi się skoncentrować na czymkolwiek,bo mogłabym kuć i odpowiadać,ale ja nawet nie mam na to siły.Ostatnio był mój lekceważący stosunek do odpowiedzi,ale na środku klasy nie mam pojęcia co nauczyciel do mnie mówi i odpowiadam też troch bezsenu i tak samo się zachowuje..bo marze,zeby już wrócić do ławki...a poza tym mam cały czas wrażenie,że to nie ja tylko ktoś inny.Nie wiem..może poinnam zmienić szkołe na taką,w której mniej cisną,bo w tej nie wytrzymam.Bardzo chciałam się do niej dostać,ale cały czas jestem zestresowana jak nigdy jeszcze nie byłam.Wcześniej to jakoś po mnie spływało.Ale teraz mam problemy ze wszystkim nie mam znajomych..ja wcale nie potrafię rozmawiać z innymi..bo cały czas myślę nad tym,że beznadziejnie to wychodzi.A co do szkoły..to czy powinnam ją zmienić...bo nie wiem już czy to wszystko wynika ze mnie,czy że w innej szkole byłabym taka sama czy coś...nie mam pojęcia..cały czas chce mi sie płakać..nie mogę się uczyć..nic..włosy zaczęły mi wypadać.

Troche to żałośnie brzmi kiedy to czytam,ale nie potrafie inaczej tego napisać...strasznie mi tam trudno..czuje się obco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×