Skocz do zawartości
Nerwica.com

Coś jest nie tak


julia_myszka

Rekomendowane odpowiedzi

hej piszę tutaj po raz pierwszy więc jeżeli nie w tym dziale albo w ogóle źle trafiłam to przepraszam.

Mam dziwny problem.Przynajmniej dla mnie.

Mam 26 lat kończę studia mam pracę chłopaka i niby wszystko jest ok. Jednak to wszystko jest na pozór dobrze.

Moje dni od dawna wyglądają cały czas tak samo. rano wstaję nie jem śniadania jadę do pracy gdzie dopiero coś jem. Siedzę w niej 8h wychodzę i jadę do jakiegoś centrum handlowego. tam się pokręcę czasem coś kupię czasem i nie. Wracam do domu włączam tv i oglądam o 21-22 jestem już tak zmęczona, że najchętniej idę spać. Z chłopakiem nie rozmawiam prawie w ogóle co czuję co mnie boli co cieszy a co smuci bo każda rozmowa kończy się moim płaczem a jego krzykiem po co znowu ryczę i odchodzeniem i czytaniem sobie gazety. Jestem w jakiejś koszmarnej pułapce. Zaczęłam być smutna wszystko mnie męczy najchętniej bym płakała nie chcę mi się wstawać z łóżka. W nocy jak mnie coś obudzi to już zasnąć nie mogę.

Jestem nieszczęśliwa. bardzo nieszczęśliwa. albo mam po prostu takie wrażenie.

Do tego dochodzi, że wszystko odbieram jako atak na siebie, do wszystkiego podchodzę emocjonalnie ( jednak nie jak każdy normalny człowiek tylko o wiele silniej, starsi ludzi na ulicy potrafią mnie doprowadzić do łez mimo, że nic nie robią tylko idą sobie, nawet teraz jak to piszę to już mam łzy w oczach.)

Chodziłam przez krótką chwilę do psychologa jednak późneij praca mi nei pozwoliła na to:/ nie wiem co mam zrobić. Czy mam znowu iść do psychologa czy może juz psychiatra?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×