Sesja - do studentów ^^

[eligojot]

Widzę, że tutaj wszyscy nabuzowani i walczący. A jest ktoś komu się zupełnie nie chce, choć zostało tylko jedno zaliczenie?

NIenawidzę sesji, bo wtedy włączają mi się najgorsze jazdy.

[bunny_wrrr]

A jest ktoś komu się zupełnie nie chce, choć zostało tylko jedno zaliczenie?

ojjj tak najlepsze ze bylam juz zaliczac w tym tygodniu ale nie wzielam indeksu i pan 'dr hab' nie chcial ze mna gadac - dobrze ze przynajmniej czas oczekiwania na niego spedzilam na konstruktywnym plotkowaniu:P

nie chce mi sie zwlaszcza ze sezon koncertowo-festiwalowy trwa w najlepsze i juz zyje wakacjami

btw mozecie polecic/macie jakis pomysl na niejezykowe lightowe acz ciekawe 3letnie studia?

[soulfly89]

lajtowe aczkolwiek ciekawe - tylko kulturoznawstwo!

 

przynajmniej u mnie w Lublinie na kulturoznawstwie się ludzie najbardziej obijają i spotkasz tam różnych 'artystów' i różne ciekawe inicjatywy. tylko, że takie studia nie dają moim zdaniem wielkiej szansy na pracę później, ale dla przyjemności sama bym ten kierunek sobie postudiowała.

 

jestem ciekawa czy w innych miastach opinia o kulturoznawstwie jest taka sama jak u mnie?

Neko, jak u Ciebie jest?

 

a tak poza tym - to udało mi się - zdałam sesję

chociaż do ostatnich egzaminów to już się uczyłam tylko dzień przed, ale wystarczyło na 3, a nawet 4.

 

jak u Was?

 

aaa, no i jeszcze jedna śmieszna rzecz - po sesji miałam już tak wszystkiego dość że nawet przez tydzień nie włączyłam komputera

[Gość]

Ehh... wszystko zawaliłam :[

Czeka mnie ciężki wrzesień...

[soulfly89]

Neko...

To przez chorobę Ci nie poszło? Czy coś się stało?

[Gość]

Ja też mam kampanię wrześniową. Dwa egzaminy, dwa zaliczenia i zbieranie kilku wpisów. Ech

[Gość]

No najgorzej, ze pierwszy miałam ustny i po prostu prawie się nie popłakałam z nerwów :/ potem to już się podłamałam i jakoś nie poszło jakoś wyjątkowo byłam zdenerwowana tą sesją i się negatywnie nakręciłam... ehh

Ale zbieram siły na wrzesień...

[bunny_wrrr]

oj tam wrzesien to nie tragedia :) niektorzy z premedytacja zostawiaja sobie egzamy na sesje poprawkowa - nie ma sie co przemeczac na sile

mi sie co prawda upieklo jak zwykle (nawet niezdany egzamin ze znienawidzonej ue udalo sie zalatwic w tej sesji) ale za to mam jeszcze prace lic do dokonczenia i obrony we wrzesniu (miejmy nadzieje hehe)

a co do lajtowych acz ciekawych studiow to zapisalam sie na psychologie

rok temu na rodzimym uw sie nie udalo wiec tym razem celuje w inna warszawska uczelnie i jesli sie dostane to bedzie super

potrzebuje przerwy na przemyslenie magistra ale z legitymacji 'studentowej' nie bardzo chce mi sie rezygnowac

i jaka by byla przyjemnosc

[IceMan]

Hmm... w sumie nawet nie wiedziałem, że taki wątek pojawił się na forum. Z ciężkim stresem walczyłem do końca czerwca ze sztuczną inteligencją, na szczęście batalia zakończona zwycięstwem (-3.0 telemarkiem ). Gratulacje wszystkim, którzy zdali i najszczersze życzenia powodzenia tym, którym się jeszcze nie poszczęściło - dacie radę!!! Pozdrowienia dla wszystkich studentów i studentek!

[Gość]

Witam

nie wiedziałam, że tu tyle filologów :)

szczególnie pozdrawiam soulfly89, też jestem studentką (ostatniego roku) romanistyki :)

trzymajcie się Wszyscy.....

[soulfly89]

O jak miło się zrobiło :) Dzięki :)

 

Może filolodzy są bardziej podatni na zaburzenia? (hihi)