jak szybko to się u was rozwijało?

[denn]

Witam wszystkich:)

Mam pytanie.. jak szybko rozwijała się u was nerwica? po jakim czasie natręctwa, obsesje zabierały wam kilka, kilkanaście godzin każdego dnia? po pół roku choroby, roku? kiedy wasza choroba objawiała się nie tylko w domu, ale także wśród znajomych? np natrętne myśli sprawiały że zamyślaliście się często przy znajomych? Pytam bo usiłuje ustalić jak szybko mogła u mnie postępować choroba, mam ją już od kilku lat i nie pamiętam czy uniemożliwiała mi normalne życie po paru miesiącach, pół roku czy np po roku. a to dla mnie ważne bo stracony rok liceum a stracone 1,5 roku, 2 lata liceum to dla mnie dość istotna różnica.

Liczę na was :)

D.

[carola]

U mnie natomiast NN nabierała na sile przez ostatnie 3 lata podstawówki. Zaatakowała trochę "z przyczajki" i chociaż szybko zostałam zdiagnozowana, zaczęłam natychmiast leczenie i psychoterapię, to nic to nie dało. Z miesiąca na miesiąc cały czas nabiera na sile. Pytanie do Was - czy może być jeszcze gorzej, kiedy człowiek przez NN ma nieprzezwyciężalne lęki przed zrobieniem czegokolwiek?

[Goldielocks]

Choroba rozwijała się u mnie łącznie 8 lat. Z tym, że ostatnie 3 lata to katastrofa.