Kiedy wiadomo, że nie uda nam się poradzić samemu, że trzeba

[Dasia]

szukać pomocy specjalisty.

Stoje u progu takiego wyboru.

Z jednej strony wiem, że ten cały ból musi trwac, a z drugiej nic mnie nie załamało nigdy tak, żebym nie była w stanie jeść, spać, skupić myśli na czymś innym niż "problemie", opieka nad dziećmi to nadludzki wysiłek. Do pracy też nie poszłam...

[tet]

opieka nad dziećmi to nadludzki wysiłek. Do pracy też nie poszłam...

 

no Moja Droga tu już nie ma wyboru

 

Z jednej strony wiem, że ten cały ból musi trwac

 

nie musi

[Gość]

Z jednej strony wiem, że ten cały ból musi trwac, a z drugiej nic mnie nie załamało nigdy tak, żebym nie była w stanie jeść, spać, skupić myśli na czymś innym niż "problemie", opieka nad dziećmi to nadludzki wysiłek. Do pracy też nie poszłam...

 

Odpo na Twoje pytanie jest prosta: już

[Gość]

Psychiatrzy kwalifikuja depresje jezeli objawy sie utrzymuja powyzej dwoch tygodni, takze jezeli juz sie zle czujesz powyzej dwoch tygodni, czas isc do lekarza.

[Dasia]

2tyg to nie trwa, kilka dni. Załamałam się dwa dni temu, długo byłam dzielna. Zreszta nadal bym chciała.

[Gość]

To poki co jeszcze nie musisz isc do lekarza, ale obserwuj siebie i jezeli sie ebdziesz czula tak ze ze wytrzymasz to sie zglos na wizyte lekarska :)

[Dasia]

A czy mogę sobie jakoś pomóc - nie śpię (to już dłużej), choć nie miałam porblemów. Natłok myśli jest nie do przeskoczenia. Coś co mogę bez konsultacji i chwilowo?