Witam

[Depresjoodejdz]

Siemka jestem dość nowy na forum i chciałbym coś o sobie napisać

Mam 17 lat (więc jestem młody jak na stałych bywalców tego miejsca i interesuje się grami i lubię egzotyczne zwierzęta, które od nie dawna zaczalem hodować. Moja histora z zaburzeniami zaczeła się dość nie dawno bo w marcu tego roku, gdy zaczałem mieć bardzo silne natrętne myśli, które myślałem ze miną. Przez treść tych myśli nikomu o nich nie mówiłem przez co na początku wakacji popadłem w dość silną depresje z którą walczę do dzisiaj ale jest na pewno lepiej niż było. Jestem raczej typem samotnika, więc nie mam zbytnio znajomych w realu, a bardziej w internecie. Na forum natrafiłem gdy szukałem informacji o nerwicy i myślę, że zostanę tu na dłużej bo jest tu sympatyczna atmosfera i brak toksycznych ludzi, których bardzo nie lubie.

[Depresjoodejdz]

Trudno się to czyta xD

[cynthia]

25 minut temu, Depresjoodejdz napisał(a):

Trudno się to czyta xD

Wcale nie i witaj na forum, czuj się tu dobrze. 

[Gość edta]

Cześć. Leczysz się jakoś?

[Depresjoodejdz]

9 godzin temu, edta napisał(a):

Cześć. Leczysz się jakoś?

Tak, biore paro 40mg 

[Melodiaa]

@Depresjoodejdz witaj na forum. Cieszę się, że atmosfera ci odpowiada. Zależy nam aby ludzie tutaj dobrze się czuli

[Gość edta]

1 godzinę temu, Depresjoodejdz napisał(a):

Tak, biore paro 40mg 

No to trzymam kciuki, żeby zadziałało. Długo już bierzesz?

[Vizyo]

1 godzinę temu, Depresjoodejdz napisał(a):

Tak, biore paro 40mg 

I jak odczuwasz jakąś poprawę? Paroksetyna jest dosyć skuteczna w leczeniu natręctw.

[Depresjoodejdz]

9 minut temu, edta napisał(a):

No to trzymam kciuki, żeby zadziałało. Długo już bierzesz?

40mg biore od poczatku wrzesnia a tak to leczenie zaczalem w lipcu od 20mg

[Depresjoodejdz]

7 minut temu, Vizyo napisał(a):

I jak odczuwasz jakąś poprawę? Paroksetyna jest dosyć skuteczna w leczeniu natręctw.

Poprawa na pewno jest, ale teraz zależy mi najbardziej na leczeniu depresji bo z tym trudniej żyć niż z NN

[Gość edta]

No to oby zaraz zaskoczyło

[Gość edta]

Teraz, Depresjoodejdz napisał(a):

Poprawa na pewno jest, ale teraz zależy mi najbardziej na leczeniu depresji bo z tym trudniej żyć niż z NN

A to moim zdaniem jest odwrotnie. Mi łatwiej było się zmagać z objawami depresji niż z natręctwami.

[Depresjoodejdz]

Teraz, edta napisał(a):

A to moim zdaniem jest odwrotnie. Mi łatwiej było się zmagać z objawami depresji niż z natręctwami.

U mnie najgorsze jest to, że fizycznie mogę wszystko, więc codziennie wychodzę gdzieś i coś robię ale brak mi motywacji i chęci.

[Vizyo]

6 minut temu, edta napisał(a):

A to moim zdaniem jest odwrotnie. Mi łatwiej było się zmagać z objawami depresji niż z natręctwami.

U mnie tak samo epizody depresyjne zmniejszałem rozmową sportem i zmianą diety. Najważniejsze by dużo o niej mówić swoim bliskim bo to nie prawda jak dużo osób myśli z depresją, że ich tym męczysz. Oni są po to by Ci pomóc dużo większą krzywdą możesz im zrobić gdy sobie coś zrobisz. A natręctwa nie chcą odpuszczać i z tym bardzo ciężko walczyć.

[Szczebiotka]

12 godzin temu, Depresjoodejdz napisał(a):

Siemka jestem dość nowy na forum i chciałbym coś o sobie napisać

Mam 17 lat (więc jestem młody jak na stałych bywalców tego miejsca i interesuje się grami i lubię egzotyczne zwierzęta, które od nie dawna zaczalem hodować. Moja histora z zaburzeniami zaczeła się dość nie dawno bo w marcu tego roku, gdy zaczałem mieć bardzo silne natrętne myśli, które myślałem ze miną. Przez treść tych myśli nikomu o nich nie mówiłem przez co na początku wakacji popadłem w dość silną depresje z którą walczę do dzisiaj ale jest na pewno lepiej niż było. Jestem raczej typem samotnika, więc nie mam zbytnio znajomych w realu, a bardziej w internecie. Na forum natrafiłem gdy szukałem informacji o nerwicy i myślę, że zostanę tu na dłużej bo jest tu sympatyczna atmosfera i brak toksycznych ludzi, których bardzo nie lubie.

Hej. 

Mam nadzieję że znajdziesz na forum to czego szukasz. Co do ludzi to tak naprawdę są tutaj różni czasami bywają też ci toksyczni. 

 

[Gość edta]

18 minut temu, Vizyo napisał(a):

U mnie tak samo epizody depresyjne zmniejszałem rozmową sportem i zmianą diety. Najważniejsze by dużo o niej mówić swoim bliskim bo to nie prawda jak dużo osób myśli z depresją, że ich tym męczysz. Oni są po to by Ci pomóc dużo większą krzywdą możesz im zrobić gdy sobie coś zrobisz. A natręctwa nie chcą odpuszczać i z tym bardzo ciężko walczyć.

Wręcz przeciwnie- natręctwa odpuszczają przy dobrze poprowadzonej terapii

 

25 minut temu, Depresjoodejdz napisał(a):

U mnie najgorsze jest to, że fizycznie mogę wszystko, więc codziennie wychodzę gdzieś i coś robię ale brak mi motywacji i chęci.

No na początku leczenia trzeba trochę się pozmuszać (aktywizacja behawioralna). Z czasem jest łatwiej.

[Vizyo]

2 minuty temu, edta napisał(a):

Wręcz przeciwnie- natręctwa odpuszczają przy dobrze poprowadzonej terapii

 

No na początku leczenia trzeba trochę się pozmuszać (aktywizacja behawioralna). Z czasem jest łatwiej.

Oczywiście, że odpuszczają tylko u mnie to nie odpuszcza, ale osobiście znam osoby którym to odeszło i długo nie wraca. Ja mam to głównie przez tryb życia jaki prowadzę. Jest bardzo nerwowy i szybki.