Witam

[Wioleta93]

Mam na imię Wioleta. Od 3 lat leczę się na depresję i nerwicę. Długo czułam się dobrze ale ostatnio znowu jest kiepsko. Od wczoraj jestem w ciągłym lęku. Mam objawy somatyczne. Nie mogę się na niczym skupić. Nie mogę jeść, pić.... Czasem wydaje mi się że tylko ja mam z tym problem. . Mam czteroletnią córkę i czasem jej współczuję że ma taką matkę, co jeszcze dodatkowo napędza lęk. Jak wy sobie z tym radzicie? Czy z tym w ogóle można sobie poradzić? 

[katrin123]

Cześć, to wpadaj tutaj

Wygadaj się, bo to też trochę pomaga 

Ciężko się z tego wydobyć, nerwy, doły, załamki

Siły ci życzę i wytrwania, nie mam rady na to, całe życie się z tym też użeram 

Bywa też bardzo dobrze,długo spokój