objawy somatyczne a związek, pomocy

[qemot]

Cześć,
mam taki problem.
Około równo rok temu rozpadł się mój związek, było to mam wrażenie spowodowane również stanem nerwicowym, ogromnym stresem itp. Wszystko na raz, problem w związku i z pracy. Przy pomocy terapii i leków udało mi się stanąć na nogi.

Dzisiaj nie brakuje mi motywacji do działania, chodzę na siłownię, rower, ćwiczę, chętnie chodzę do pracy i generalnie żyję :)
Tylko, że mam bardzo meczące objawy somatyczne, a jest to dokładnie ból z tyłu głowy po lewej stronie za uchem, taki pulsujący, mam wrażenie, że mogę wyczuć w tym momencie nawet tętno. Czasami ten ból przechodzi niżej na kark i czuje taką gorącą obręcz na szyi i sztywność karku, a dzieje się tak zawsze jak kogoś poznam i jak pomyślę o rozwoju danej relacji. Bardzo chce być z kimś, ale jednocześnie to bardzo nieprzyjemne uczucia sprawia, że odechciewa mi się spotkać i taka osoba momentalnie traci w moich oczach, bo raz, boje się, że zaraz zacznie mnie znowu boleć głowa a dwa sam wyszukuje negatywów u tej osoby i się na nią denerwuje.
Nigdy tak nie miałem, to jest jakiś absurd, ale tak łączy się to ze sobą. Aktualnie biorę fluoxetine 1,5mca ale mam wrażenie, że jestem przez nia jeszcze bardziej rozdrażniony.

Jaka terapia tutaj powinna pomóc? Czy znacie kogoś z doświadczeniem kto mógłby mi pomóc w dobrze terapii i leków? Może to kwestia zmiany leków na typowo przeciwnerwicowe?
Pomóżcie, bo się boję, że się zmieni niedługo w jakąś szerszą nerwicę która obejmie działanie w innych obszarach.

[Morgotheron]

Myślę, że neurolog powinien najpierw sprawdzić czy nie są to problemy neurologiczne, a nie psychiczne.